reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

To może od wzrostu :D ja 178 i 65kg. :D i też 75 kazała mi kupić.

A jak później będziesz jeździła ? Jak jeszcze malutkie się urodzi ? Też busami ?

Zostaje nam czekać do późniejszych tygodni aż dzieciaczki będą duże i silne :)

Smacznego :* ja lubię bułki kajzerki z uduszonymi pieczarkami, pokrojonymi w kostkę, do tego cebula , papryka też w kostkę malutka i uduszone, wszystko zmieszane z przyprawami i śmietaną :) na bułkę i do piekarnika :) pychotka :D

Te tp które wstawiłam są tez w kształcie brodawki więc nie zaburzają funkcji ssania :)

Poczułam dzisiaj raz :) ale nawet taki słaby jeden kopniaczek na dzień , tak uspokaja *.*

Zazdroszczę :):)
U mnie w kazdej ciąży tak te dzieciaki skakały☺️ ale ja nigdy nie miałam łożyska z przodu z Marysią z boku a z Kacprem z tyłu chyba
 
reklama
A dobrze pobierasz? Myjesz się przed, osuszasz papierowym ręcznikiem, łapiesz środkowy strumień? Ja ostatnio nawet załatwiałam to wannie żeby mieć 100% pewności bo wcześniej wyszło mi mało erytrocytów w moczu [emoji6]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
Pobieram dokładnie tak jak napisałaś.

Napisane na SLA-L22 w aplikacji Forum BabyBoom
 
W końcu wzięłam laptopa, i tak musiałam się na chwilę położyć...

Przepraszam, że ostatnio tak zaniedbuję wątek wizytowy, i ogólnie trochę nie ogarniam :(
muszę się jakoś pozbierać psychicznie, ale mi chwilowo nie wychodzi... :(

Zawsze byłam bardzo aktywna, niektórzy się śmiali, że adhd to powinno się leczyć a nie wykorzystywać, po kilkanaście-20h/dobę na nogach, biegałam, ćwiczyłam, ruszałam się, i od wielu lat to ruch był moim sposobem na chandrę, problemy, czy cokolwiek takiego...
od 4 miesięcy prawie leżę, ok, staram się ogarniać, coś robić, ale... ciężko jest... :(
w dodatku dochodzą problemy lokalowe (jesteśmy przed przeprowadzką, tylko nie wiadomo, ile jeszcze to potrwa.. ale nie będę inwestowała w to mieszkanie...), a sporo mnie tu wkurza... nie mam na myśli tylko bałaganu, czy tego, że nie mogę mieć posprzątane tak, jak lubię - O się stara, ale po pierwsze większości prac domowych się dopiero uczy, więc idą mu mega nieporadnie, po drugie prawie nie ma go w domu, a woli pojechać na budowę, żeby było się gdzie przeprowadzić, niż robić coś tutaj... co wiąże się z kolejnym powodem doła - wychodzi rano, wraca zwykle koło 22, a ja siedzę sama...
mieszkam dość wysoko bez windy, więc nawet ze spacerami ciężko, i ciężko, żeby mnie ktoś odwiedził - z bliższych tak wyszło, że chwilowo ciężko, nawet mama niebardzo może przyjechać, wszyscy mają daleko i logistycznie ciężko, a z "dalszych" to nawet bym nie chciała, bo nie jestem w stanie nawet posprzątać, a źle bym się czuła wpuszczając tutaj kogoś...
w dodatku mam skład rzeczy na podłodze, bo nie mogę korzystać z piwnicy i pawlacza - do tej pory sporo tam było, ale że nie mogę, to wszystko składujemy tak, żeby mnie było relatywnie wygodnie, a właściwie nie tyle wygodnie, ile żebym w ogóle mogła sięgnąć do tego..
chciałam wczoraj upiec brownie, ale forma do pieczenia była w miejscu, gdzie bez wejścia na taboret nie mam szans sięgnąć, no i znowu d... ze wszystkim muszę czekać na O... ja, zawsze taka niezależna "zosia samosia", robiąca wszystko jakbym miała motorek w d... teraz większość czasu przeleguję z telefonem, i płakać mi się chce...
nawet nie chce mi się brwi wydepilować, czy spiłować paznokci, wszystko mi się wydaje bez sensu... :(
Tylko Hania jest ze mną, poszturchuje mnie dość często, chyba żebym nie była smutna...

A dwa dni temu, żeby nie było nudno, w kuchni poleciały mi kafle na podłogę... poleciały, spadły za szafkę, urwały przy okazji wieszak na ręczniki - wieszak O wczoraj powiesił, kafle leżą, bo bez odsunięcia szafki nie da się do nich sięgnąć, ale jak wygląda ściana wolę nie komentować...
tu jest taka mega prowizorka :(

szyję, robię zakupy, itd, ale - i tak mam doła i mi smutno i źle :(
przyszły zamówione herbaciarki, jak je zrobię, to chociaż jedna rzecz w kuchni będzie wyglądała lepiej, ale - mam do paczkomatu 400m, a nie mogę po nie iść - schody w takiej ilości 3 dni z rzędu to trochę słaby pomysł, więc muszę poczekać aż O wróci, pewnie znowu o 22...
ech :(
przepraszam, że tak truję, ale musiałam się wygadać... :oops:
Oj Aga doskonale rozumiem Twoj obnizony nastroj. Wiadomo, ze taka zmiana w stylu zycia to szok i nie tak latwo sie przestawic. Jedyne co moze pocieszac to to, ze jeszcze troche i razem z Hania bwdziesz wracac do formy[emoji5]
Co do mieszkania to tez doskonale rozumiem. Jak kupilismy mieszkanie to juz mi sie nie chcialo nic robic u rodzicow, a jeszcze troche pomieszkac trzeba bylo. Do tego cisnelismy sie w jednym pokoju z corka, zadnej swobody i prywatnosci. I do tego wszystko nie po mojemu. Ale wiesz co? Tu tez jest nadzieja! Juz niedlugo i bedziesz na swoim[emoji3] Postaraj sie myslec o tym pozytywnie, ze niedlugo wszystko zmieni sie na lepsze, a Ty w tym czasie sxykuj wyprawke[emoji3]

Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja mówiłam już , że K wiecznie przywozi z Niemiec do d. Pogodę ? Jutro zjeżdża. Od czwartku do niedzieli ma być na minusie , deszcz i śnieg. W niedzielę wyjeżdża. A od poniedziałku już słonko i na plusie .. XD
No Ty mnie nie strasz że on tak faktycznie tą złą pogodę przywozi :D Proszę mi go oddelegować max 20 kwietnia :D
 
Dziewczyny, ja choruję. Zaraziłam się od córki.
Chciałam tylko napisać że trzymam kciuki za najbliższe wizyty i gratuluję wczorajszych jeśli jakieś były, szczerze to nie wiem :-)
Idę leżeć, trzymajcie się zdrowo. :-*
 
Laski wsio dobrze....4 kg na plusie maly wiercil sie jak tetno badala...zmow historia z moczem. Mam ten lek jednorazowy a na miesnie magnez. Kolejna wizyta za 2 tyg z wynikami glukozy.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Super, że wszystko dobrze

Napisane na SM-G318H w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak już wcześniej przyszła mi paczka z rzeczami z tego lidla mama mówi że ubranek już mam nie kupować bo dużo tego dziś rozgladalam się za tymi fotelikami właśnie, karuzele do łóżeczka , laktator i takie różne także będę powolutku ogarniać [emoji4]

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
No to super! Masz zajecie. No i duzo juz ogarniete. Zawsze to tez bedziesz sie lepiej czula jak wszystko bedzie gotowe[emoji3]

Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry