No a mnie jakaś mała biegunka chwycila ale mdli już odrobinę mniej. Troche sobie zaszkodzilam tą mieszanką ktora dzisiaj zjadlam. Za dużo wszystkiego.
A co do młodej....Nie przeskrobala. Wychodzi z niej ta cala sprawa sądowa. Ona ma bujną wyobraźnię. Na lekcjach nie słucha tylko buja w obłokach oraz rysuje sobie po rękach pisakami, śpiewa sama do siebie na lekcjach, na przerwach siedzi sama z boku bo nie ma żadnej koleżanki a dzisiaj na rozmowie ze mną przyznała że chciałaby mieć chociaż jedną koleżankę bo wiekszość dziewczyn siedzi razem na przerwie tylko ona sama z boku i moze jeszcze ze dwie inne dziewczyny ktore rownież są nieśmiale. Dostalam uwagę do e dziennika że Laura pisze pisakami po rękach i śpiewa pod nosem na lekcjach. Ona taka wrażliwa i samotna w tej szkole jest :-( mam nadzieję że dzieci się z niej nie naśmiewają teraz dopiero wychodzi z niej ta cała sądowa wojna i te całe przeboje co mieliśmy rok temu :-(