G
gosc12
Gość
Hej dziewczyny czy wy też czasem macie tak, że nie czujecie kopniaków przez powiedzmy 2-3 dni? Trochę się martwię bo albo przeoczyłam albo są tak słabe bo nic nie czuję, już nawet się zastanawiam czy może łożysko się nie przesunęło i amortyzuje te kopniaczki.
Jeśli chodzi o kieckę to nie wrzuciłam fotki bo okazała się za duża. Teraz to już całkiem nie wiem jakie mam szukać rozmiary bo jak w biuście i biodrach ok to znowu mam za dużo w brzuchu.
Ja tak mam od dwóch dni, nic nie czuję i się martwię. Już takie przerwy miałam bo od półtora tygodnia może zdarzyło mi się z 5razy poczuć ale i tak się denerwuje.. ten ostatni tydzień do wizyty jest najgorszy, do tego czarne myśli ostatnio
Aga leżenie dla mnie to żaden problem jeśli tylko to pomoże to mogę lezec do samego lipca . A co do pisania ja wiem , że mogę o wszystkim napisać tylko pomyślałam że jak napisze wam jeszcze że podejrzewam , że mi wody się Sącza to już uznacie mnie za całkowitą wariatke bo chyba nie ma "dolegliwosci " o której dziewczyny pisza a ja bym jej nie miała
No coś ty.. z tego co zauważyłam to i ja naokroglo pisze i marudzę. Też mi już głupio, no ale pisze dalej bo wolę uzyskać wiadomośc od którejś z doświadczonych dziewczyn niż od Google. A sądzę , że nie było dnia zebym nie miała jakiegoś niepokojącego objawu.
I całe szczęście, że jesteś taka trochę panikara. Bo dzięki temu zdiagnozowali co Ci dolega w bardzo szybkim czasie i teraz już będzie tylko lepiej :*