reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Pomimo ze ta stopa ma prawie 8 lat, nadal dla mnie najpiękniejsza [emoji173]️

Dobranoc!

1519939277-80f721d64ee14217-aaaaaa.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja też uwielbiam stopy dziecka :) Duża wygląda, jaki rozmiar butów nosi?

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
reklama
Dziewczyny przepraszam, ze dopiero teraz, ale troche bylo do ogarniecia.

Bedziemy mieli Emilke[emoji3]
Corcia zdrowa, wszystko ma na swoim miejscu i odpowiedniej wielkosci. Wazy 457g[emoji5]
Lozysko na tylnej scianie, wysoko, ilosc wod plodowych odpowiednia. Szyjka ok, zamknieta.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Gratulacje ;-)
 
To nie jest takie proste, o ile dobrze pamiętam z mikrobiologii :) Tak mi w każdym razie radziła położna ze szkoły rodzenia, w szpitalu też położne pilnowały, żeby nie kłaść noworodków na niczym "szpitalnym", tylko zawsze podkładać własną pieluszkę, rożek etc.
Jak rodzilam pierwszego syna położna kazała mi nawet przygotować pieluchy tetrowe. Na jakieś 2 tygodnie włożyć do szafy z ciuchami domowników, żeby przeszły naszymi "bakteriami". A przed samym wyjściem na świat, to kazała mężowi pieluchy pod bluzkę włożyć. Raz, żeby ogrzać, a dwa żeby przeszły nim. I jak zaraz po porodzie Młody leżał mi na klacie, to był przykryty tymi pieluchami.
Z tego co kojarzę, to chyba też rodzilas w św. Zofii?

74di4z17irk6mbgl.png

nzjdskjo26st1wtg.png
 
Jak rodzilam pierwszego syna położna kazała mi nawet przygotować pieluchy tetrowe. Na jakieś 2 tygodnie włożyć do szafy z ciuchami domowników, żeby przeszły naszymi "bakteriami". A przed samym wyjściem na świat, to kazała mężowi pieluchy pod bluzkę włożyć. Raz, żeby ogrzać, a dwa żeby przeszły nim. I jak zaraz po porodzie Młody leżał mi na klacie, to był przykryty tymi pieluchami.
Z tego co kojarzę, to chyba też rodzilas w św. Zofii?

74di4z17irk6mbgl.png

nzjdskjo26st1wtg.png
U nas w szpitalu ,wszystkie noworodki zaraz po porodzie jeśli nie ma komplikacji się kanguruje,właśnie dlatego żeby nie łapały bakteri szpitalnych ,tylko nasze rodziców, i to samo jak piszesz z pieluszkami,kazała mężowi czy mi pod bluzkę,
 
reklama
Do góry