reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

Współczuję. Ja urodziłam tylko 3 dni po terminie, ale to byly 3 koszmarne dni, gdzie czułam się do dupy i byłam tak zła na cały świat, że bez kija nie podchodzić.

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
reklama
Widzę, że temat kp powrocil[emoji4] Ja uważam, że trzeba obserwować dziecko. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej, ale alergie dziecko może mieć na niektóre rzeczy. Obserwacja i tyle. Co do kolek, to przez pewien czas jadłam praktycznie chleb i wodę i co i syn płakał tak jak jadłam wszystko. Kolki mogą mieć różne podłoże, od nadwrażliwości przewody pokarmowego, alergii, nadwrażliwości układu nerwowego i pewnie innych rzeczy, o których nie wiemy.

Co do cc to się nie wypowiem, bo urodziłam sn, ale znam kobiety, które mają traumę zarówno po cc jak i sn. Myślę, że każdy przypadek jest inny. Choć przed pierwszym porodem też mi blysnelo cc, to w moim przypadku sn było dobra decyzja. Nienawidzę igieł, kucia itd. Jak miałam w tej ciąży podawana kroplowke, to myślałam, że reka mi odpadnie. Niesamowicie wkurzala mnie ta igła. Brrr....


Aaa... i gratuluję udanych wizyt[emoji173]

74di4z17irk6mbgl.png

nzjdskjo26st1wtg.png
 
Szczerze huj...o płakałam w ost tyg dzień w dzień już musiałam leżeć w szpitalu codziennie coś podawali balonik, rozkurczowe coś, kroplówka nic ...
wyglądałam jak świnia spuchnięta
Usta jak murzyńska matka z pełnienia odnd
Wszyscy rodzili dookoła tylko nie ja
Dlatego wynagrodzeniem było to ze ur bez znieczulenia nacięcia i w 3 godz
Zobaczymy jak teraz [emoji23]


16udyx8di9hvrs5t.png

Wycierpialas a porod mig ;))


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja narazie żegnam się z forum, za dużo się naczytam o komplikacjach,snach, chorobach itp a potem za dużo myśle i się martwię ze to mnie może też spotkać.Czasem im mniej się wie tym lepiej .Może za parę tygodni jeszcze tutaj zajrzę. Udanych wizyt życzę :-)

Kto mial jakie komplikacje?choroby??sny to norma bo hormony


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Co do porodu to ja nastawiam sie na naturalny, wiadomo jesli bedzie trzeba CC to bedzie. W sumie samego porodu sie nie boje, wiem ze bedzie bolec, ale nastawiam sie ze dam sobie radę.
Zawsze moge o znieczulenie wewnatrzoponowe poprosić (nie wiem czy w PL robią czy nie).
Bardziej obawiam sie połogu:baffled:

Gorzej jak będzie za późno na znieczulenie, bo za pozno się powie.. skąd mam wiedzieć kiedy mam poprosic :/
 
Mi wody odeszły w szpitalu jak kręciłam się na piłce a 40 min później urodziłam. Tego dnia odszedł mi czop śluzowy po 13 więc już wiedziałam że tego dnia będę rodzic po 17 zaczęły się skurcze pierwsze skurcze , zdążyłam się wykapać sprawdzić torby itp ,a po 23 dopiero do szpitala. Ból okropny,rodziłam bez znieczulenia, nacinane krocze .
Skąd wiedziałaś do kiedy czekać z jechaniem do szpitala ? Ja chyba przy pierwszym skurczu bym się zbierała do szpitala :no2::-D
 
Jezusie.... ile żeście naprodukowały.... Ja dzisiaj pracowałam z domu, byłam też w szpitalu u M. i.... spałam w ciągu dnia 3h. Chyba potrzebny był mi taki wolniejszy dzień na regenerację. Za to teraz siedzę i czytam od godziny :D Pewnie gdyby nie ta "drzemka" zasnęłabym 50 postów temu :D

Mi zajęło prawie 8 lat decyzja o drugim dziecku
Jakbym wiedziała ze będę taka piękna w drugiej ciazy to się szybciej bym zdecydowała Hahahaha [emoji23]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Jakbym ja wiedziała, że będę miała taką cerę jaką mam to nie wiem.... ;)

Co do wyrzucania jedzenia to mnie to straaaasznie wk.. jak wyrzucam i mam mega wyrzuty sumienia. Jak Franek nie zje kanapki to szlag mnie trafia. ale niestety, jak się robi większe zakupy to zawsze coś idzie do kosza. Najlepiej gospodarowało mi się żywnością jak mieszkałam tylko z Franiem i robiłam codziennie zakupy w osiedlowym sklepiku. To co potrzeba. Ale wtedy z kolei płaciłam jak za zboże...

Ubranka czad- ten musztardowy komplet super! Ja się nie załapałam na tą promocję, bo za dużo było w lutym wydatków, ale czekam na jakieś nowe :tak:

Mnie za to przeraża jak oglądam rodzinka.pl i widzę tych chłopców siedzących nosem w komputerze... I niestety tak jest bo mam siostrzeńca , który już ma 13 lat, drugi 5 a trzeci 3... I tylko jedna siostrzenicę :) samochody, bob budowniczy, strażak sam itp nie są dla mnie [emoji16] dziewczynki są bliżej związane z rodzina w dorosłym zyciu... Są grzeczniejsze :) a czesanie włosów, strojenie mi nie przeszkadzaja [emoji16] a etap księżniczek to tylko chwila :) a szczerze powiem, że moja siostrzenica ku nieszczęściu mojej siostry nie lubi się stroić a jedyna biżuterię, która uznaje to jedne kolczyki [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png

Wiesz co, nie zgodzę się co do tych grzeczniejszych dziewczynek.. Jak do tej pory więcej problemów z emocjami, wychowaniem mają moje koleżanki, mamy dziewczynek niż chłopców. W klasie- konflikty non stop między dziewczynkami. Jak dotąd to uważam że chłopcy emocjonalnie właśnie są prostsi w obsłudze. Może to się zmieni... A co do gier, to moje dziecko bierze mój telefon czasami, ma PS ale jak przychodzi do niego kolega/ koleżanka to mają zakaz takich rozrywek, bawią się zabawkami. Chociaż ma jednego kolegę, który totalnie nie potrafi bawić się bez tableta! Straszne to jest :/ muszę mu ciągle proponować jakieś zabawy... ale ma to po mamie, ona zawsze w telefonie.

To u mnie dość podobnie. Syn samodzielny pełna wygoda. Tylko zauważyłam właśnie syndrom jedynaka, zresztą on sam zaczął prosić o dzidzię. Dostał bzika na tym punkcie, potrafil w sklepie stać i podziwiać pudełko z pieluchami "bo tam dzidzia jest na tym pudełku". I doszliśmy do wniosku, że w sumie czemu nie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png

U nas identycznie! Moje dziecko miało fioła na punkcie rodzeństwa, nawet jak rozstałam się z jego tatą i byłam sama :D Liczył chyba na niepokalane poczęcie :D

Jestem coraz bliżej skuszenia się :D

Laski ostatnie sukienkowe pytanie i już obiecuję nie męczyć tym tematem, co myślicie o tej na ślub? Nadaje się czy nie bardzo? Podoba się Wam czy jest raczej brzydka?
Zobacz załącznik 840791
Czy uważacie, że lepsza byłaby ta:
Zobacz załącznik 840790
Tylko nie wiem czy ten dekolt nie jest za duży, no i czy jeszcze ją w ogóle kiedyś założę :p

Ja jestem za drugą! Właśnie widziałam ją na ASOS i baaaardzo mi się podoba. Totalnie mój styl :) I zgadzam się że na ślubie powinnaś wyglądać WOW a nie "tylko" ładnie :) Ładnie to wyglądasz na codzień :)

Ja mam ochotę ostatnio na cukierki, gumy kwaśne. Ale nie mogę nigdzie spotkać. Tylko żelki :/

A nimm2 kwaśne cukierki? Mega są! Ja jestem totalnym żelkofilem :D


No nie zgodzę się. A przynjamniej nie co do zwierzęcego dla dorosłych. Ma kazeinę która zupełnie nie jest zdrowa. Kraje takie jak USA gdzie spożycie mleka jest mega wysokie mają super duży odsetek cukrzycy, zawałów itp. W najzdrowszych społeczeństwach- Japonia itp. nie spożywa się mleka prawie wcale...
 
reklama
Witam sie o tak wczesnej porze :) ja juz od 3 nie spie jakos nie moge spac i juz melise standardowo pije . Kciuki za wizytujace dzis bo sporo nas jest tego dnia :) u nas -12 stopni jak na razie. Kolezanka z pracy mi miala ciuszki odlozyc w biedronce jak beda dobrej jakosci i ciekawa jestem :)
 
Do góry