reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

A ja sobie myślę, że będziemy tak wykończone ciąża , że pomyślimy sobie "no wreszcie zaraz się to skończy" [emoji16][emoji16][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
Będziemy czekać tylko na te bóle i koniec. A dopiero pozniej się zacznie :D
 
reklama
To był 37 tydzień i 2 dzień także przeżycie straszne.. mi też radzili żebym urodziła naturalnie ze wcześniej będę mogła zajść w ciążę i w ogóle ale u mnie zaczęły się problemy z moim sercem bo gdy podali mi okscytocyne i ona nie pomagała to dostałam jakieś inne leki jeszcze na skurcze i wtedy moje serce zaczęło walić jak szalone dostałam leki i pod narkoza zrobili mi cc strasznie wspominam tamten dzień..
Przepraszam że spytam, jeśli nie będziesz chciała to nie odpowiadaj. A kiedy się dowiedziałaś o tym że dzieciątko zmarło ? Na prawdę współczuję.
 
Bardzo współczuję... Nie będę o więcej pytać bo to na pewno straszne wspomnienia

f2w39n7303c24ozn.png
Straszne dlatego teraz będę się bać do końca o maleństwo ale wierzę z całych sił ze będzie dobrze biorę leki i będę mieć ciągle usg i juz wcześniej będę pod opieką a wtedy miałam ostatnie usg w 31 tygodniu powiedziała ginekolog ze wszystko jest okej i nie kazała więcej robić usg a dziecko później przestało rosnąć i z łożysko było całe skrzepach dlatego nie było przepływów brak słów..
 
Haha gdyby zobaczyli na usg , że dziecko jest tak duże to sami by Ci cc zalecili [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
Ha pewnie tak :D Na ostatnim USG lekarz mówił, że szybko mała rośnie. We wtorek mam prenatalne i mam nadzieję że nie zapomnę zapytać o wagę :D No mój chłopak ważył dokładnie 5100 jak się urodził :D Nie wiem na ile takie rzeczy mogą iść w genach, dlatego z kupnem ubranek w rozmiarze 56 wstrzymam się do ostatniego USG :D
 
Będziemy czekać tylko na te bóle i koniec. A dopiero pozniej się zacznie :D
Szłam ostatnio przez miasto, główna ulicą i sobie pomyślałam o kurde a jak ja przed porodem pójdę go galerii i po drodze chlupna mi wody na środku miasta haha [emoji16] bo pal sześć jak lekko wyciekaja... Ale jak chlupnie [emoji23][emoji23][emoji23]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Hej Mamusie :)
Miałam dziś połówkowe. Córeczka potwierdzona, waży 326gram. Wszystko z nią dobrze,ale też nie chciała współpracować zbytnio. Lekarka mocno dociskała głowicą do brzucha (aż mnie bolało) , żeby wszystko pomierzyć. Jej główka jest na wysokości mojego pępka, a czuję ją bardzo nisko. Łożysko jest 15mm od szyjki,więc podniosło się o 2mm :D jedyny problem to taki,że jedna z tętnic przymacicznych ma przepływy w górnej granicy normy. Na razie Mała rośnie ładnie,ale i tak sie przestraszyłam. Jestem na zastrzykach przeciwzakrzepowych. Pytałam lekarke o zwiększenie dawki ,ale ponoć na razie nie ma potrzeby. Do tej pory głównie leżałam, może jak zacznę codziennie spacerować pół h po osiedlu,to się to poprawi?
@madzia0902 , ja też chcę mieć cesarkę. Trochę się boję,ale mniej niż sn. Nie chodzi o ból,ale właśnie strach,że za późno zrobią cc,że sie coś stanie dziecku, że ja nie będę w panice współpracować. Ta ciąża jest dla mnie bardzo ciężka psychicznie. Leczyłam się na nerwicę lękowa i depresję ,więc świetnie Cię rozumiem i nie chce ryzykować. Dodatkowo wolę,żeby to było planowane ze względu na odstawianie zastrzyków przeciwzakrzepowych odpowiednio wcześniej, choć wiadomo że nie można nic zaplanować w ciąży i może się samo zacząć wcześniej niż planowana cesarka (oby nie!)
A tu buziolek mojej Córci <3
 

Załączniki

  • IMG_20180228_131617.jpg
    IMG_20180228_131617.jpg
    346,8 KB · Wyświetleń: 60
Ha pewnie tak :D Na ostatnim USG lekarz mówił, że szybko mała rośnie. We wtorek mam prenatalne i mam nadzieję że nie zapomnę zapytać o wagę :D No mój chłopak ważył dokładnie 5100 jak się urodził :D Nie wiem na ile takie rzeczy mogą iść w genach, dlatego z kupnem ubranek w rozmiarze 56 wstrzymam się do ostatniego USG :D
Ja też we wtorek mam polowkowe [emoji16][emoji16] o to spory chlop się urodził [emoji16] a tesciowa drobna czy spora? Może dużo jadła w ciąży lub miala cukrzyce? Bo to dość niezdrowa waga 5kg [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Straszne dlatego teraz będę się bać do końca o maleństwo ale wierzę z całych sił ze będzie dobrze biorę leki i będę mieć ciągle usg i juz wcześniej będę pod opieką a wtedy miałam ostatnie usg w 31 tygodniu powiedziała ginekolog ze wszystko jest okej i nie kazała więcej robić usg a dziecko później przestało rosnąć i z łożysko było całe skrzepach dlatego nie było przepływów brak słów..
Ostatnie usg w 31 tygodniu, gdzie po 30 tygodniu powinno się częściej monitorować. To normalnie zaniedbanie. Ale teraz jestes pod dobrą opieką i na pewno wszystko będzie dobrze
 
reklama
Ha pewnie tak :D Na ostatnim USG lekarz mówił, że szybko mała rośnie. We wtorek mam prenatalne i mam nadzieję że nie zapomnę zapytać o wagę :D No mój chłopak ważył dokładnie 5100 jak się urodził :D Nie wiem na ile takie rzeczy mogą iść w genach, dlatego z kupnem ubranek w rozmiarze 56 wstrzymam się do ostatniego USG :D
Na prawdę tyle wazyl ?? Myślałam że tak dla jaj wygorowalas ta wagę. 4 kg to już dużo.. to ile ma teraz wzrostu ten twój wielki mężczyzna ? :)
 
Do góry