reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

W końcu zrobiłam zdjęcia kosmetyczek, muszę je w końcu wrzucić i się pochwalić [emoji15] nim się "rozejdą" [emoji23]

Jeszcze rogi nie powyciągane itd. ;)
e56d20f9304a6c1ec6e02de87c0a4653.jpg


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Myślę, że te traumatyczne sytuację też się zdarzają, ale myślę, że rzadziej niż te pozytywne :) a lubisz mameginekolog? Napisała artykuł o cc :) chyba nawet koniec w końcu sama rodziła przez co bo poród nie postępował (ale nie jestem pewna)

f2w39n7303c24ozn.png
Mameginekolog uwielbiam, śledzę ją systematycznie, tak ma artykuł o CC. Ona rodziła naturalnie, ciężko było ale w końcu się jej udało. Jak każdy chyba ginekolog ona też jest za porodem siłami natury, ale mi nie chodzi o za i przeciw tylko o subiektywne opinie rodzących w ten sposób :) Ale chyba jest tak jak mówisz póki człowiek się na własnej skórze nie przekona to się nie dowie :D Ale jak czytam opinie że w sumie to było spoko i że nie jest źle to jakoś mi tak lżej na sercu :D
 
Mameginekolog uwielbiam, śledzę ją systematycznie, tak ma artykuł o CC. Ona rodziła naturalnie, ciężko było ale w końcu się jej udało. Jak każdy chyba ginekolog ona też jest za porodem siłami natury, ale mi nie chodzi o za i przeciw tylko o subiektywne opinie rodzących w ten sposób :) Ale chyba jest tak jak mówisz póki człowiek się na własnej skórze nie przekona to się nie dowie :D Ale jak czytam opinie że w sumie to było spoko i że nie jest źle to jakoś mi tak lżej na sercu :D
A co było przyczyną Wyboru CC przez Ciebie ? Też myślałam o CC na życzenie, ale ostatecznie od tego odeszłam. Muszę dać radę siłami natury.. to lepsze dla dziecka. A boje się niesamowicie. Nie tylko bolu, ale też , że zrobię coś nie tak :(
 
Mameginekolog uwielbiam, śledzę ją systematycznie, tak ma artykuł o CC. Ona rodziła naturalnie, ciężko było ale w końcu się jej udało. Jak każdy chyba ginekolog ona też jest za porodem siłami natury, ale mi nie chodzi o za i przeciw tylko o subiektywne opinie rodzących w ten sposób :) Ale chyba jest tak jak mówisz póki człowiek się na własnej skórze nie przekona to się nie dowie :D Ale jak czytam opinie że w sumie to było spoko i że nie jest źle to jakoś mi tak lżej na sercu :D
Moja koleżanka też miała cc , wspomina dobrze tylko po 10 latach jej się zaczęła blizna babrac... Ropa zacZęła się zbierać i miała zabieg wyciecia blizny i zszywali ponownie

f2w39n7303c24ozn.png
 
Ja miałam urodzić naturalnie ale miałam wywoływany poród okscytocyna ponieważ miałam wewnętrzne obumarcie płodu stanęło na 2 cm rozwarcia i dalej poród nie postępował dlatego po 8 godzinach zabrali mnie na cc
 
Chciałabym być tak pozytywnie nastawiona .. z tego co zauważyłam na luzie podchodzisz do tematu ciąży, porodu. I przynajmniej się tyle nie stresujesz :)
Po prostu jestem optymistka :) martwię się jak każdy , ale zawsze u mnie pojawia się myśl "będzie dobrze"... Przynajmniej dopóki wszystko jest jak powinno :) martwić bym się zaczęła gdyby mi lekarz powiedział, że coś jest nie tak :) a o porodzie myślę sobie bardzo optymistycznie " będzie przeraźliwie bolało, ale w końcu się skończy i dostanę swój prezent za cierpienie" [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
Ja miałam urodzić naturalnie ale miałam wywoływany poród okscytocyna ponieważ miałam wewnętrzne obumarcie płodu stanęło na 2 cm rozwarcia i dalej poród nie postępował dlatego po 8 godzinach zabrali mnie na cc
A który to był tydzień ciąży? Moja siostra ( ta która miała cc z własnej woli) musiała rodzic naturalnie dziecko, które miało wady i umarło koło 23tc ... To też oksytocyna jej wywolywali... Ale wyobrażam sobie tylko jakie to cierpienie psychiczne i fizyczne jednoczesnie...

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
Po prostu jestem optymistka :) martwię się jak każdy , ale zawsze u mnie pojawia się myśl "będzie dobrze"... Przynajmniej dopóki wszystko jest jak powinno :) martwić bym się zaczęła gdyby mi lekarz powiedział, że coś jest nie tak :) a o porodzie myślę sobie bardzo optymistycznie " będzie przeraźliwie bolało, ale w końcu się skończy i dostanę swój prezent za cierpienie" [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
Próbuje tak to sobie tłumaczyć :) może do lipca zarazisz mnie swoim otymizmem :D
 
Do góry