G
gosc12
Gość
Ale nic nie wiadomo. Raczej będę musiała iść do pracy. Szykuje nam się większy kredyt, mamy mieszkanie na utrzymaniu. Już dwa kredyty. No kolorowo też nie jest. Gdyby było nie wiadomo jak to nie myslalabym o 500+. Wiadomo, że z głodu nie umrzemy, ale skoro pieniądze miały iść na dziecko to to że K zarabia więcej to co z tego. Niech zarabia i 10tysiecy. Podobno 500plus ma dostać dziecko , nie my. Ale jak nam dochód przekracza to na pewno nie będę chodzić i prosić się po urzędach czy kłamać w papierachAle Klaudia, no tak szczerze. Skoro bedzie Was stac zebys po roku nie szla do pracy to chyba nie jest tak zle? Ja np. nie moge sobie pizwoluc na to zeby siedziec w domu przez 3 lata.
Aniołek[*]8.08.2017