reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Hejka poniedziałkowo,
u mnie -10 na zewnątrz.
Co do wypraw to tez marzy mi się Australia, mam tam znajomego, który był już w Polsce. Kwestia tylko biletów, plus wiza, to jednak spory wydatek. Mój brat był w Australii i do tego stopnia spodobało mu się że chciał tam się przeniesc. Ale serce wybrało polską krakowiankę .:-)
W nowej Zelandii była kumpela i mega zadowolona.
Jedno miejsce mi umknęło...
A na wczasy to Bułgaria, Chorwacja, Grecja.-- nie byłam jeszcze ale planuje :-)
 
reklama
No właśnie taki mini pająk wygląda jak tobą, ale jak ma kilkanaście - dwadzieścia cm, widoczne futerko itd, to już nie trzepłabyś gazetą ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
No właśnie... Kurde do odkurzacza też by nie wlazł skubany włochacz

p19u3e3kx2xhxa3b.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Helou.

Co za poje... dzień:eek: Od wczoraj zaczęłam mieć problemy z autem- auto ma rok, jest nowe i na gwarancji, trzymane w garażu a nie chciało odpalić... na szczęście był jeszcze tata i ogarnął że kwestia immobilizera. W końcu odpalił, pojechałam do M. do szpitala, posiedziałam godzinę, z autem nadal ok... pojechałam jeszcze do koleżanki no i jak już wyszłam od niej to znowu ni chuchu nie odpalało :oo2: Mąż koleżanki 20 minut kombinował- odpaliło, więc wróciłam do domu i dzisiaj zadzwoniłam na assistance... no i okazało się że pestki od immobilizera się rozładowały- gdzie nie miałam pojęcia że tam w ogóle są jakieś baterie... ehhhh. No ale na szczęście wszystko działa.


@Jola92 niech leci do tych Aborygenów, ogarnie temat i za jakiś czas będzie przewodnikiem dla Waszej 3-ki :) I nie dziwię się że chcesz go wysłać na koncert, skoro to jego marzenie :) Fajne są właśnie takie związki, że chcesz uszczęśliwić drugą osobę :)
Dziś rano Ł ratował sąsiada. Samochód 3 lata, Porsche. Nie chce odpalic bo stał na zewnątrz. Został odpalony przez naszą prawie 20 letnią, starą vectrę, którą na dniach oddajemy na złom :D

Co do koncertu, to wyślę go tam nawet jeśli bym miała zatrudnić do tego celu jakiś koksów co go tam na rękach zaniosą :) Jutro zaczyna się przedsprzedaż biletów także bedę walczyć :D
 
Pierwszy raz mój zapytał wczoraj kiedy będziemy znać płeć dziecka. Niby że mu obojętne ale chciałby wiedzieć. I zaczął się śmiać że jak bedzie 2 córka to jeszcze jedno dziecko będziemy produkowac, do 3 razy sztuka. Tylko o mnie się boi czy ja będę na siłach...
Zaskoczył mnie bardzo. :-)
 
reklama
Mój dzidziołek właśnie szaleje :) chyba cieszy się na ciacho maślane z jabłkiem :D

p19u3e3kx2xhxa3b.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Do góry