reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Ja się jeszcze zastanawiam jakiej wielkości brzucha spodziewać się pod koniec maja :szok: Żeby wcisnąć się w jakąś kieckę na tą komunie i nie wyglądać jak krupniok (kaszanka) :-) :):baffled:
Ola Ty to nigdy tak wygladac nie bedziesz. Bedziesz miala pewnie piekna pileczke i tyle[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Właśnie zjadłam obiad - ziemniaczki pieczone w piekarniku w ziołach, indyk ala nugetsy i Brukselka.. :) a teraz czas na leżenie na lidlowskiej podusi :) oczy mi się zamykają :o

p19u3e3kl15uywey.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Zazdroszczę tego leniuchowania w domu :)

AA no tak :D idziemy razem przecież :)
I ja też idę z wami tyle, że na normalną wizytę :) Na którą idziecie? ja na 16.
 
@kinga30 ja czekam aż do samego końca na rozwiązanie :/ będę wam w czerwcu i na początku lipca zazdrościć powrotu do domu z maluszkami, bo wszystko będzie dopiero przede mną :(
 
Ola Ty to nigdy tak wygladac nie bedziesz. Bedziesz miala pewnie piekna pileczke i tyle[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Oj nie zawstydzaj mnie kochana, tego to nigdy nie można być pewnym. Ja to powinnam trochę ograniczyć jedzenie i przede wszystkim słodycze bo już się boje co pokaże waga 9 marca :szok:

Ja wczoraj miałam takie rozmyślanie, że za 2 tygodnie połowa. W poniedziałek 5 ty miesiąc wiec zostały 4. Jak druga połowa mi zleci ja ta to aż mnie przerażenie ogarnęło. A ja w czarnym lesie ze wszystkim. Nie mam pomysłu gdzie już paczki, reklamówki trzymać. Dlatego całkiem nie ogarniam, a szafa ma być w maju (tylko ciekawe czy początkiem czy końcem). W sumie wydaje się tyle czasu, a jednak leci on nie ubłagalnie...
No leci ten czas bardzo. Zawsze sobie wyobrażałam, że jak kiedyś będę w ciąży to chyba nie przeżyję tych 9 miesięcy bo to szmat czasu i na pewno będzie się ciągnęło, a tu takie zaskoczenie, bo te tygodnie lecą nie wiem kiedy a myślę, że teraz to będą leciały jeszcze szybciej bo będziemy je umilać coraz to większymi zakupami :D no i pogoda coraz lepsza, dzień dłuższy.
 
reklama
Do góry