Dobrze, dziękuje wybieram się na krótki spacerek żeby się rozciągnąć bo leżeć tak długo nie potrafię, a że u mnie ładnie śniegiem prószy to aż miło
u mnie ja jeszcze nie zdążyłam usiąść a lekarz zapytał czy chce żeby ktoś ze mną był, to zawołałam K. ja miałam duży monitor na ścianie przed sobą mega wygoda
u swojego to głowę musiałam wykręcać żeby coś zobaczyć na tym monitorku a tu wszystko elegancko On najeżdzał myszką wszystko pokazywał po kolei.
Co do zdjęć idź do fotografa i poproś o odbitkę zdjęcia usg
dostaniesz na takim papierze na jakim wywołuje się zdjęcia
nie musisz nic kombinować ani mieć swojego papieru