T
taycia
Gość
Hej hej,
Jak tam lowy w Lidlu drogie panie? :-)
Ja jestem zupelnie inna. W ogole nie wychodze na przod. Poradze sobie z problemami ( jesli beda kolki czy malo mleka) jak sie pojawia.
Raczej zyje z tygodnia na tydzien.
Stresuje sie tylko, ze polowa prawie za mna, a ja daleko daleko z organizacja.
Poki co szukamy intensywnie domu do kupna I na razie to zaprzata moje mysli najbardziej.
Milego dzionka.
Jak tam lowy w Lidlu drogie panie? :-)
Ja jestem zupelnie inna. W ogole nie wychodze na przod. Poradze sobie z problemami ( jesli beda kolki czy malo mleka) jak sie pojawia.
Raczej zyje z tygodnia na tydzien.
Stresuje sie tylko, ze polowa prawie za mna, a ja daleko daleko z organizacja.
Poki co szukamy intensywnie domu do kupna I na razie to zaprzata moje mysli najbardziej.
Milego dzionka.