reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja swojego o 5 wyprawilam hihi ale poszlam dalej spac....tzn nie spalam od 4 bo Mati przylazl ze jakies niby horrory mu sie snia. Wladowal sie do nas. Pozniej budzik d do pracy i jakos przysnelam. To ty tak rano sniadanie jesz? Czy razem z mezem jak do pracy idzie?
razem z mężem jak wychodzi do pracy ;)
budzę go (bez względu na kombinacje, budzik, itd, to mnie pierwszą obudzi...), wcześniej oboje się wybieraliśmy, teraz ja sobie chwilę leżę a O się myje itd, potem robi herbatę, a ja śniadanie, jemy razem, pakuję jedzenie do pracy i O wychodzi ;) (wczesniej szliśmy razem, bo pracujemy niedaleko od siebie w mieście oddalonym 30km od domu, więc dojeżdżaliśmy razem)
odkąd pamiętam wstawałam wcześnie, standardowo koło 5, chyba, że rano biegałam, to o 4, więc o tej 5:30 to już jestem naprawdę głodna ;)
przy czym o 5-5:10 wstajemy codziennie, w weekendy, dni wolne itd też - dużo łatwiej jest, bo organizm się przyzwyczaja do stałego rytmu, i nie ma wielkiego problemu z podniesieniem się w poniedziałek (a z drugiej strony nie gubi się nam pół niedzieli jak w czasach, gdy "dosypialiśmy" np do 10)

A tak w ogóle, to moje maleństwo jest też rannym ptaszkiem, i najaktywniejsze jest rano - jak już O pojedzie, ogarnę koty, zrobię kolejną herbatę i się np położę z laptopem, to zaczyna szaleć ;) ale dzisiaj to już w ogóle jakaś impreza taneczna, od godziny co kilka minut :D z taką aktywnością jeszcze nie czułam ;)
 
reklama
Ja swojego o 5 wyprawilam hihi ale poszlam dalej spac....tzn nie spalam od 4 bo Mati przylazl ze jakies niby horrory mu sie snia. Wladowal sie do nas. Pozniej budzik d do pracy i jakos przysnelam. To ty tak rano sniadanie jesz? Czy razem z mezem jak do pracy idzie?
razem z mężem jak wychodzi do pracy ;)
budzę go (bez względu na kombinacje, budzik, itd, to mnie pierwszą obudzi...), wcześniej oboje się wybieraliśmy, teraz ja sobie chwilę leżę a O się myje itd, potem robi herbatę, a ja śniadanie, jemy razem, pakuję jedzenie do pracy i O wychodzi ;) (wczesniej szliśmy razem, bo pracujemy niedaleko od siebie w mieście oddalonym 30km od domu, więc dojeżdżaliśmy razem)
odkąd pamiętam wstawałam wcześnie, standardowo koło 5, chyba, że rano biegałam, to o 4, więc o tej 5:30 to już jestem naprawdę głodna ;)
przy czym o 5-5:10 wstajemy codziennie, w weekendy, dni wolne itd też - dużo łatwiej jest, bo organizm się przyzwyczaja do stałego rytmu, i nie ma wielkiego problemu z podniesieniem się w poniedziałek (a z drugiej strony nie gubi się nam pół niedzieli jak w czasach, gdy "dosypialiśmy" np do 10)

A tak w ogóle, to moje maleństwo jest też rannym ptaszkiem, i najaktywniejsze jest rano - jak już O pojedzie, ogarnę koty, zrobię kolejną herbatę i się np położę z laptopem, to zaczyna szaleć ;) ale dzisiaj to już w ogóle jakaś impreza taneczna, od godziny co kilka minut :D z taką aktywnością jeszcze nie czułam ;)
 
Ja napewno bede sie starala wrocic do formy.....z tym ze po cc bede musiala zaczac delikatnie i po dluzszym czasie. Ale najwazniejsze ze jest chec a czas na realizacje sie znajdzie.



Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
jakiś czas temu kumpeli na kosmetyczce haftowałam napis, że bez względu na to, ile czasu wymaga realizacja celu, to ten czas i tak upłynie, a osiągnięcie celu zależy od naszego podejścia i wykorzystania tego czasu ;)
już po poprzednich ciążach pokazałaś, że można wrócić do formy, więc i tym razem się uda :)
 
razem z mężem jak wychodzi do pracy ;)
budzę go (bez względu na kombinacje, budzik, itd, to mnie pierwszą obudzi...), wcześniej oboje się wybieraliśmy, teraz ja sobie chwilę leżę a O się myje itd, potem robi herbatę, a ja śniadanie, jemy razem, pakuję jedzenie do pracy i O wychodzi ;) (wczesniej szliśmy razem, bo pracujemy niedaleko od siebie w mieście oddalonym 30km od domu, więc dojeżdżaliśmy razem)
odkąd pamiętam wstawałam wcześnie, standardowo koło 5, chyba, że rano biegałam, to o 4, więc o tej 5:30 to już jestem naprawdę głodna ;)
przy czym o 5-5:10 wstajemy codziennie, w weekendy, dni wolne itd też - dużo łatwiej jest, bo organizm się przyzwyczaja do stałego rytmu, i nie ma wielkiego problemu z podniesieniem się w poniedziałek (a z drugiej strony nie gubi się nam pół niedzieli jak w czasach, gdy "dosypialiśmy" np do 10)

A tak w ogóle, to moje maleństwo jest też rannym ptaszkiem, i najaktywniejsze jest rano - jak już O pojedzie, ogarnę koty, zrobię kolejną herbatę i się np położę z laptopem, to zaczyna szaleć ;) ale dzisiaj to już w ogóle jakaś impreza taneczna, od godziny co kilka minut :D z taką aktywnością jeszcze nie czułam ;)
Ja też codziennie wstaje o tej samej godzinie co prawda nie 5 ale 6.30 już nie spie☺️
 
A ja nie wiem czemu ale podobaja mi sie wozki fioletowe....ewentualnie szare czerwone. Wczoraj naogladalam sie ich w sieci to dzis w nocy mi sie wozki snily.
ja miałam dziwne sny w nocy, ale nie aż tak ;)
fiolet to zdecydowanie nie mój kolor, tzn akceptowalny a nawet lubiany w niewielkiej ilości dodatków, wtedy jak najbardziej ok, ale w większej ilości tylko koszulkę do biegania mam fioletową (w promocji była 8-)) ale szaro czerwony, tzn szary z czerwonymi dodatkami brzmi bardzo ładnie ;)
w sumie szary z fioletowymi dodatkami też by mi się podobał ;)

ja na razie nie oglądam nawet, najpierw prenatalne... a potem pogadam z kuzynką, bo ma tendencje do chomikowania wszystkiego, i ma spore zapasy po swojej 3, więc może wózek też ma ;)
zwłaszcza, że będę tak naprawdę potrzebowała tylko gondolki na początek, a potem chcę "spacerówkę", tzn typowego joggera z trzema 16-20'' calowymi kołami itd. Przyczepki rowerowej na 99% nie muszę kupować, bo dostanę "w spadku", więc zamiast wózka 2w1, tzn wózek i przyczepka będzie sam wózek ;)
ale to też odkładam na powiedzmy koniec marca, bo najpierw prenatalne a potem pogadanie z kuzynką itd, czego kupować nie muszę ;)
 
Ja jeszcze mam dość nisko łożysko (ale o przodujacym się mówi dopiero od 20tc więc możliwe, że w 20 już się podniesie :) bo cesarki bym nie chciała

f2w39n7303c24ozn.png

Przodujace lozysko juz mialam w 13 tc i nigdy sie nie podnioslo [emoji85][emoji85][emoji85][emoji30]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja napewno bede sie starala wrocic do formy.....z tym ze po cc bede musiala zaczac delikatnie i po dluzszym czasie. Ale najwazniejsze ze jest chec a czas na realizacje sie znajdzie.



Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Dopiero po pol roku sport po cc:/dlatego miedzy innymi tez go nie chce wole sn


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam się w rozpoczętym 21 tygodniu [emoji173] Próbowałam powycinać elementy naszego filmy z połówkowego ale coś mi nie idzie więc Wam nie pokaże :( Ale za to porobiłam screany więc wrzucę :) Kciuki za dzisiejsze wizyty [emoji110]

Równo z Tobą idę :) albo 1 dzień do przodu teraz nie pamiętam a od 2 ostatnich USG wychodzi ,że 5 dni większy :) 370 waży :)
Mój ważył w 19 tygodniu 284g :)

Jestem już po usg połówkowym. Dzidzia zdrowa, uffff.... śliczna dziewczynka, czyli bez zaskoczenia ;) Zuzia waży 366 g, z wymiarów wychodzi mlodsza ok. 4 dni, co mnie cieszy, bo może nie urośnie duża jak jej siostra :) wklejam Wam zdjęcie, ja jestem zakochana [emoji7][emoji173][emoji7][emoji173][emoji7][emoji173][emoji7][emoji173][emoji7]
1519062674-d81075735481a964-aaaaaa.jpeg


Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Gratulacje córeczki :) Śliczna.

Hej ja tak na szybkości bo jestem u K. Potwierdziliśmy płeć, będzie córa wyszła nam trochę młodsza z usg. Mi lekarz zalecił brać nospe bo szyjka nam się skróciła... Więcej napiszę jutro po południu bo kładziemy się do łóżka cieszę się że u was wszystko okej, spijcie dobrze
Super, że wszystko dobrze :) Gratuluję córeczki :)

Witam z rana...... Z wariujacym i kopiacym dzieciem...... Nasz 22 tyg. Wypycha mnieeeee
1519107996-9e1bad2172dad21f-aaaaaa.jpeg



Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Noo już widać coraz bardziej :)

Zgrabny masz ten brzuszek. Ja mam jakis taki rolazly:D
Mój M stwierdził (ekspert :D) że rozlazłe brzuchy są na dziewczynkę a takie zwarte, szpiczaste na chłopców :p Póki co u mnie się to sprawdza.
 
reklama
Cześć dziewczyny :)

Wyprawiłam męża do pracy, zjadłam śniadanie, i rozlokowałam się wygodnie z laptopem ;)
kciuki za dzisiejsze wizytujące (@Marika92 kciuki za połówkowe :) kto jeszcze?)

Wstalam jemy dniadanie przegladam forum i spacer I na poczte [emoji12]polezalabym huh


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry