reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Mnie też boli głowa chyba taka pogoda po prostu albo przez tenas zły humor :( eh to teraz już się nie złoście na siebie tylko pogodzcie się i pozegnajcie w zgodzie :* szybko zleca te 3 tygodnie zobaczysz

Siedzieliśmy przytuleni ta ostatnia godzinę, pożegnaliśmy się i właśnie 10minut temu wsiadł do busa :( wiem, że zlecą. Zwłaszcza że przyjedzie na podwójne połówkowe :) najgorszy ten pierwszy dzień wyjazdu.. a jaka pogoda u Ciebie ? U mnie duszno, słońce i chyba na deszcz się zbiera :(
 
reklama
Ja mam prawie 21. W pierwszej ciąży chodziłam i płakałam że nie chce być w ciąży. Że chce wyjść na miasto, napić się, pobawić. I teraz żałuję tych myśli.
W tej ciazy niczego nie żałuję. Wolę sobie lezec do góry brzuchem i nie jestem smutna że nie mogę się bawić jak inni w moim wieku. Cieszę się z maleństwa, nie mogę się doczekać spacerów z nim niż imprezy.
Ja też sie cieszyłam, ale czułam sie uwiązana w pewnym momencie a gorzej bylo po porodzie ale to opis nie na ten wątek ;)w każdym badz razie reklamy w tv pokazują nam słodkie, szczesliwe macierzynstwo a początki bywają trudne i to bardzo
 
Chyba hormony szaleja na tym etapie bo ja ryczalam wczoraj. Ogolnie jestem tak drazliwa i wredna dla meza zwlaszcza w tej ciazy ,ze dziwie sie ze jeszcze mnie nie zostawil :)

hchygzu3s1ksbpf1.png

Znam to. Wszystkie nerwy przelać na faceta. Niech on też się złości :D
 
Ja też sie cieszyłam, ale czułam sie uwiązana w pewnym momencie a gorzej bylo po porodzie ale to opis nie na ten wątek ;)w każdym badz razie reklamy w tv pokazują nam słodkie, szczesliwe macierzynstwo a początki bywają trudne i to bardzo

Na pewno nie będzie łatwo. Dobrze mieć wtedy przy sobie kogoś bliskiego. Np. Mamę, siostre. Która zajmie się dzieckiem a ty na jeden wieczór będziesz mogła odpocząć.
 
Wszystkim Wam się zwiększył apetyt ? Bo ja się martwię, że tylko 2 kg od początku ciąży przybyło.. a i tak na początku chudłam 6..
To jem tyle co przed ciążą, czasem nawet mniej.. nie mam zachcianek i nie czuje głodu co chwilę. :/ Normalne ?
 
reklama
Do góry