reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

A mnie naszło właśnie na coś co nazywam jedzeniowe bagienko [emoji14] ale co tam czasami można
1518699777-be42d31d1daa1390-aaaaaa.jpeg


p19u3e3kgl1jou2l.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Ja wstaje koło 7, idę na zakupy, jem sniadanie, posiedzę tu chiwilę i potem idę spać na godzine :D

Ja wlasnie nie potrafie sie tak w ciagu dnia polozyc, lubie sie wyspac dlugo z rana[emoji5] W ogole to mam tak, ze zawsze mi sie ciezko wstaje i jak nie musze nigdzie isc to nie potrafie sie zmusic do wczesniejszego wstania.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Jak bym siebie czytała. Mam to samo


Dobrze wiedzieć , ze nie jestem jedyną co tak "cuduje " był temat toksoplazmozy to odrazu zaczęłam czytać i nawet wyczytałam że ziemniaki też powinno się obierać w rękawiczkach bo np jak masz gdzieś jaką ranke to może się dostać w ten sposób do krwi i w ten sposób zarazić.. nawet pomidory , jabłka itd to polewam wrzątkiem.. I np tak jak lubiłam zawsze szynkę tak teraz się niechwyce bo niby mnie odrzuca od wędlin i ogólnie od jakiś mięs tylko jeszcze pierś z kurczaka jakoś przechodzi , a myślę że tak naprawdę to nie kwestia tego że przez ciążę mnie odrzuca , a to moja głowa. . Aż wstyd się przyznać do różnych moich "akcji " ...
 
Ja tam się nie w bawię w sterylność, jakoś nie myślę wcale o bakteriach i chorobach. Dziecka też nie chowałam ani ciepło ani sterylnie i odpukać odporność ma rewelacyjną. Ostatni raz chorował na jelitowke w listopadzie 2016 roku. Od tego czasu nawet kataru. Mój mąż nie choruje wcale, a ja naprawdę sporadycznie.

p19uqqmzxqi22hcj.png
Ja tam tez nie jestem za sterylnoscia. Oczywiscie sa zasady higieny, ktorych nelezy przestrzegac, ale bez przesady. Dziecko nabywa odpornosci wlasnie w kontakcie z drobnoustrojami.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dobrze wiedzieć , ze nie jestem jedyną co tak "cuduje " był temat toksoplazmozy to odrazu zaczęłam czytać i nawet wyczytałam że ziemniaki też powinno się obierać w rękawiczkach bo np jak masz gdzieś jaką ranke to może się dostać w ten sposób do krwi i w ten sposób zarazić.. nawet pomidory , jabłka itd to polewam wrzątkiem.. I np tak jak lubiłam zawsze szynkę tak teraz się niechwyce bo niby mnie odrzuca od wędlin i ogólnie od jakiś mięs tylko jeszcze pierś z kurczaka jakoś przechodzi , a myślę że tak naprawdę to nie kwestia tego że przez ciążę mnie odrzuca , a to moja głowa. . Aż wstyd się przyznać do różnych moich "akcji " ...
Mi tez wstyd tak na ogólnym pisac☺️ szynkę akurat zjem ale ostatnio jak sie naczytałam o tym ramieniu zakaznym to dopiero schizy mialam:/
 
reklama
Ja tatar zjem tylko z łososia. Przed ciażą jak próbowałam mięsa na pulpety, to kładłam ociupinkę na jezyk i zamykałam buzie ale tak by mieso iniczego innego nie dotykało prócz języka. Jak już czułam smak to język dawalam pod strumień wody i przecierałam dłonią :D Potem dłonie pod gorącą wode a do buzi płyn do płukania :D Jak jakaś jebn*ęta za przeproszeniem :D
Haha, dobrze, ze nie musze robic takich rzeczy, bo ja bym chyba nie dala rady dotknac surowego miesa, a co dopiero sprobowac[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Do góry