reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Wy macie śnieg a Wrocław świeci śnieżnymi pustkami... Buuuu

p19u3e3kp2hwj794.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Chętnie oddam... Tutaj znowu zadymka :|
A nawet rozważałam pójście do pasmanterii po ten nieszczęsny suwak, ale chyba zamówię przez internet....

Jeszcze muszę kilka innych elementów zamówić, które standardowo mam w domu (suwaki też, ale akurat duża kostka się skończyła :()
Ostatnio jak zamawiałam, to miałam jakąś pomroczność, bo w ciąży jeszcze nie byłam [emoji23]

Mam np taśmę (taką na paski to torebek) 3 i 3,5cm, ramki i regulatory 2,5 i 4cm, regulatory 2cm, półkółka 2 i 2,5cm... Aha, i jeszcze klamerki i ramki 5cm...
Nie pytajcie, co piłam, jak to zamawiałam,naprawdę byłam trzeźwa [emoji23][emoji23][emoji23]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Chętnie oddam... Tutaj znowu zadymka :|
A nawet rozważałam pójście do pasmanterii po ten nieszczęsny suwak, ale chyba zamówię przez internet....

Jeszcze muszę kilka innych elementów zamówić, które standardowo mam w domu (suwaki też, ale akurat duża kostka się skończyła :()
Ostatnio jak zamawiałam, to miałam jakąś pomroczność, bo w ciąży jeszcze nie byłam [emoji23]

Mam np taśmę (taką na paski to torebek) 3 i 3,5cm, ramki i regulatory 2,5 i 4cm, regulatory 2cm, półkółka 2 i 2,5cm... Aha, i jeszcze klamerki i ramki 5cm...
Nie pytajcie, co piłam, jak to zamawiałam,naprawdę byłam trzeźwa [emoji23][emoji23][emoji23]

0d1yrjjgtd95fou3.png
Zazdroszczę że umiesz szyć... Może kiedyś się nauczę. Maszynę mama ma w domu bo sama z zawodu jest krawcową, ale na chyba nie mam cierpliwości do takich rzeczy... chociaż to też jakaś forma plastyczności a zawsze lubiłam takie rzeczy i często do żłobka robiłam coś dla dzieci :)
1517830329-f9e7f88edac823c6-aaaaaa.jpeg
tu np robiłam opaski na dzień zwierzaka :) dzieci miały radoche i każdy mógł wybrać kim chce być :)

p19u3e3kp2hwj794.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Zazdroszczę że umiesz szyć... Może kiedyś się nauczę. Maszynę mama ma w domu bo sama z zawodu jest krawcową, ale na chyba nie mam cierpliwości do takich rzeczy... chociaż to też jakaś forma plastyczności a zawsze lubiłam takie rzeczy i często do żłobka robiłam coś dla dzieci :)
1517830329-f9e7f88edac823c6-aaaaaa.jpeg
tu np robiłam opaski na dzień zwierzaka :) dzieci miały radoche i każdy mógł wybrać kim chce być :)

p19u3e3kp2hwj794.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Jakie śliczne [emoji7]

Jeśli chodzi o szycie, to w większości jestem samouk (mama mi pokazała podstawy, jak nawlec maszynę, po co jest zygzak), i ogólnie polecam bardzo ;)
Torby, które szyję będą pewnie gotowe dopiero po weekendzie, ale jak już uszyję, to wrzucę zdjęcie ;)
Dla mnie zawsze szycie to był sposób, żeby mieć coś innego, unikalnego, itd ;)

A do szycia, to będę was zachęcać, jak zacznę szyć wyprawkę dla maleństwa ;) [emoji14]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Czy to też nie zależy od sprzętu na jakim jest wykonywane USG? Mój nie spieszy się nigdy z podawaniem płci dopóki nie jest 100% pewien. Tak że ja pewnie poczekam do 20go tygodnia na info. :-D
Sprzet ma bardzo dobry i certyfikat tez posiada. Ma nawet 3d i 4d .poprostu maluch nie chcial wspolpracowac ,spal sobie w najlepsze. Raz mu sie wyrwalo "ale jest leniwa"ale nie chcial na 100 powiedziec,jedynie powiedzial ze prawdopodobnie dziewczynka (jak sprawdzal nerki,pecherz moczowy to nic nie odstawalo)

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czesć. W weekend mnie nie było, bo uciekliśmy ze stolicy do teściów :) I było super, prócz 7h wizyty w szpitalu w sobote. Wstalismy rano, siadaamy do sniadania a mi nagle słuchajcie zaczęło w głowie tak wirowac ze spadłam z krzesła. Miałam problemy z mówieniem i tak jakby zgubiałam orientacje w czasie i miejscu. Widziałam i słyszałam co sie dzieje dookoła ale nic nie mogłam z tym zrobić oprócz próby sklejenia słowa. Wiedziałam gdzie jestem ale nie poznawałam tego miejsca. Ł zabrał mnie do szpitala. Tam zobaczyli co sie dzieje, to wzieli mnie poza kolejnością bo się bali że to udar. Potem mysleli że spadek cukru(nigdy w zyciu nie miałam z tym problemów) ale glukoza w dolnej granicy ale to nadal norma. Nic mi nie podawali bo póki ten mój dziwny stan trwał to chcieli sprawdzić wszystko co się da. Chcieli zrobić tomograf głowy ale z wiadomych przyczyn nie mogli. Ciśnienie super, saturacja super, tylko temperatura była dziwna bo wynosiła 34,4. Ale powiedzieli, że to nie jest przyczyną. Po około 30 min w szpitalu poczułam, że odpuszcza, mogłam znowu normalnie mówic, świat przestał wirowac i znowu że tak to określę "ogarniałam". Ani na chwilę nie straciłam przytomności. Lekarz stwierdził że nie ma pojęcia co się stało i że moge isc do domu. Podpowiedział tylko że on by obstawiał jakąś chorobę autoimmunologiczną, ale wiadomo diagnostyki mi nie zrobi. Resza weekendu była super, pochodziłam po lesie, jadłam duzo dobrego jedzenia :D


O kurczę to miałaś przeboje, dobrze że Ci przeszło:)
 
Czyli wychodzi ze to jest problem ginekologiczny, ze mialas przy tym infekcje?
Moze sie zle wyrazilam. Problem jest z wezlami. A sprawy ginekologiczne wychodzs dlatego ze przy tych wezlach musialsm uzyc antybiotyku. I odrazu flora bakteryjna w pochwie sie psula. Potem juz wied islam, ze jak antybiotyk do ust to odrazu laktovaginal fo pochwy.
 
Sprzet ma bardzo dobry i certyfikat tez posiada. Ma nawet 3d i 4d .poprostu maluch nie chcial wspolpracowac ,spal sobie w najlepsze. Raz mu sie wyrwalo "ale jest leniwa"ale nie chcial na 100 powiedziec,jedynie powiedzial ze prawdopodobnie dziewczynka (jak sprawdzal nerki,pecherz moczowy to nic nie odstawalo)

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
:-) czyli tylko kwestia potwierdzenia. Super, to po cichu gratuluję dziewczynki. A w domu już masz jedną i dwóch chłopców, tak? Czy mylę się
 
reklama
ja się dzisiaj doliczyłam że mam jeszcze 2 tygodnie do wizyty a niedawno mowilam że 4☺️ Jola współczuję tego co Ci się stało to musiało być straszne:/
 
Do góry