reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Śliczna :D

Ale kolejny raz się potwierdza, że nasze forumowe dziewczyny dużo bardziej wstydliwe niż męska cześć naszego przyszłego potomstwa ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
Oj tak masz racje wstydliwe te dziewczynki mam nadzieje ze na polowkowym ladnie sie pokaze i bedzie czarno na bialym.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja zawsze chodziłam w balerinkach, ale rok temu sie przemoglam i kupilam dwie pary sandalkow
emoji4.png
a nie kupowałam bo nigdy mi się nie podobało, że noge skracaja (a japonek nie lubie)

f2w39n7303c24ozn.png

Ja też ciągle w balerinkach bo mi najwygodniej ☺️ a jeszcze w zeszłym roku w styczniu byliśmy na imprezie i najpierw jedna pani zmiażdżyła mi obcasem palec u prawej nogi a potem druga pani u lewej ☺️ od stycznia do września miałam fioletowe palce i mi schodziły paznokcie ☺️ wstyd było pokazać
To mi wstyd się przyznać ale ja jednej Pani nabiłam guza na głowie moim butem...Byłam na takiej biesiadzie lotniczej, pełno znajomych itp. Super sie bawiliśmy. Jak tańczyłam z jednym kolegą to wziął mnie na ręce i (tak że jedna ręka pod kolanami a druga na plecach) i zaczął się ze mną kręcić. A buty niedopasowane i mi pospadały... Jednego od razu znaleźlismy bo upadł obok Nas, a drugiego nie ma! Patrzymy wszędzie dookoła i nic. I Nagle podchodzi dziewczyna z ręką na głowie i moim butem. I mówi, że to chyba moje :D Oberwała tym butem w głowę. Zaczęłam ją przepraszać itp poszłysmy razem do łazienki (a to w babskim świecie prawie przyjaźń :D) obejrzałysmy głowę, ona mówi że sie nic nie stało itp. Postawiłam jej drinka upewniłam się czy na pewno wszytsko ok i poszłam bawić sie dalej :D
 
Ja zawsze chodziłam w balerinkach, ale rok temu sie przemoglam i kupilam dwie pary sandalkow [emoji4] a nie kupowałam bo nigdy mi się nie podobało, że noge skracaja (a japonek nie lubie)

f2w39n7303c24ozn.png

W japonkach bym sie zabila :D albo pogubila :D lubie cos w tym stylu
Screenshot_2018-02-01-19-11-21.png

Albo adidasy/trampki/tenisowki :D
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-02-01-19-11-21.png
    Screenshot_2018-02-01-19-11-21.png
    89,3 KB · Wyświetleń: 217
Ja zawsze chodziłam w balerinkach, ale rok temu sie przemoglam i kupilam dwie pary sandalkow [emoji4] a nie kupowałam bo nigdy mi się nie podobało, że noge skracaja (a japonek nie lubie)

f2w39n7303c24ozn.png
Ja kocham baleriny ale 2 lato to kroluja u mnie sandalki i klapki.

Co do japonek były moim wybawieniem w 1 ciąży. Nogi miałam tak popuchniete, że aż bolały a po ciąży były jeszcze bardziej spuchnięte i w japonkach chodziłam od lipca do października kiedy to wreszcie zrobiły się normalne[emoji5]️ na chrzcinach miałam buty jeszcze 2 rozmiary większe i szerokie[emoji5]️
Jej do pazdziernika w japonkach,ja uwielbiam japonki kurcze chce juz lato i wolne stopy.


Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
To mi wstyd się przyznać ale ja jednej Pani nabiłam guza na głowie moim butem...Byłam na takiej biesiadzie lotniczej, pełno znajomych itp. Super sie bawiliśmy. Jak tańczyłam z jednym kolegą to wziął mnie na ręce i (tak że jedna ręka pod kolanami a druga na plecach) i zaczął się ze mną kręcić. A buty niedopasowane i mi pospadały... Jednego od razu znaleźlismy bo upadł obok Nas, a drugiego nie ma! Patrzymy wszędzie dookoła i nic. I Nagle podchodzi dziewczyna z ręką na głowie i moim butem. I mówi, że to chyba moje :D Oberwała tym butem w głowę. Zaczęłam ją przepraszać itp poszłysmy razem do łazienki (a to w babskim świecie prawie przyjaźń :D) obejrzałysmy głowę, ona mówi że sie nic nie stało itp. Postawiłam jej drinka upewniłam się czy na pewno wszytsko ok i poszłam bawić sie dalej :D
Ale się uśmiałam ☺️ brawo Ty☺️
 
Ja też ciągle w balerinkach bo mi najwygodniej ☺️ a jeszcze w zeszłym roku w styczniu byliśmy na imprezie i najpierw jedna pani zmiażdżyła mi obcasem palec u prawej nogi a potem druga pani u lewej ☺️ od stycznia do września miałam fioletowe palce i mi schodziły paznokcie ☺️ wstyd było pokazać

W takiej sytuacji brakuje oceny postu : straszne:o haha
 
To mi wstyd się przyznać ale ja jednej Pani nabiłam guza na głowie moim butem...Byłam na takiej biesiadzie lotniczej, pełno znajomych itp. Super sie bawiliśmy. Jak tańczyłam z jednym kolegą to wziął mnie na ręce i (tak że jedna ręka pod kolanami a druga na plecach) i zaczął się ze mną kręcić. A buty niedopasowane i mi pospadały... Jednego od razu znaleźlismy bo upadł obok Nas, a drugiego nie ma! Patrzymy wszędzie dookoła i nic. I Nagle podchodzi dziewczyna z ręką na głowie i moim butem. I mówi, że to chyba moje :D Oberwała tym butem w głowę. Zaczęłam ją przepraszać itp poszłysmy razem do łazienki (a to w babskim świecie prawie przyjaźń :D) obejrzałysmy głowę, ona mówi że sie nic nie stało itp. Postawiłam jej drinka upewniłam się czy na pewno wszytsko ok i poszłam bawić sie dalej :D
Nie no mu mnie jest nornalny, ale mam krótka płytkę [emoji16] dobrze, że szpilka w oko nie dostała... Haha

f2w39n7303c24ozn.png
 
Co do japonek były moim wybawieniem w 1 ciąży. Nogi miałam tak popuchniete, że aż bolały a po ciąży były jeszcze bardziej spuchnięte i w japonkach chodziłam od lipca do października kiedy to wreszcie zrobiły się normalne☺️ na chrzcinach miałam buty jeszcze 2 rozmiary większe i szerokie☺️
2rozmiary wieksze ?? To ja bym musiala w meskim chodzic :o
Oby mi nie napuchly bo bede pozyczac buty od K !!:D
 
reklama
Do góry