reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

@kaja.m ja nie jeżdżę w tym roku na niczym także obędzie się bez złamań i kontuzji tak myślę :)

p19u3e3k07swjokw.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Mojemu na szczęście nic nie szkodziło. Najpierw trochę uważałam co jem, a jak miał 2,5 miesiąca były święta i nawet kapustę z grochem jadłam. Mogłam jeść absolutnie wszystko. Oby z 2 też tak było :)

p19uqqmzxqi22hcj.png
Wow zazdroszczę :) ja na diecie 7 miesięcy dopiero wtedy jak zaczęłam wprowadzać nowe rzeczy takie jak mleko.. Bo mojego synkowi nic nie było, oczywiście próbowałam wcześniej ale zawsze coś się działo, wysypki plamki, wiadomo jemu dietę też rozszerzalam dużo wczesniej
 
Szczesciara ze moglas jesc jedno ,ja do pol roku sie pilnowalam. Pamietam jak dzis zjadlam u mamy gotowany groszek z marchewka to mlody taki wzdec dostal ze brzuszek napiety. Dlatego musialam sie pilnowac jal skoczyl pol roku to powoli wracalam do normy z jedzeniem. A tak to wszystko gotowane ,zero straczkow,gazowanego.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja identycznie dopiero po 7 miesiącu zaczęłam powoli takie rzeczy jesc
 
Nie wydaje mi się, żeby 56 był za mały, a jak wy dziewczyny myślicie? Jak patrzę na te ciuszki, które już mam w rozmiarze 56 to wydaję mi się takie jakieś duże.
To zależy córka urodziła mi się o czasie miała 57 cm i od razu wchodziła w 62 ale synek zrobił niespodziankę w 35 tygodniu miał 52 cm i 56 wynosił
 
O rety... strasznie mi przykro... ale może przyszły ojciec ogarnie się, coś przetrawi i będzie potrafił zachowywać się tak jak powinien...



Ja nie mialam, mialam mega małe rozwarcie, szyjka skracała sie mega wolno i skurcze krzyżowe które mnie wykańczały, więc położna stwierdziła że oxy mnie "dobije" ;)



I to jest cudowne <3



No i to jest najważniejsze, że obie strony chcą ratować związek.



Powodzenia i jak najmniej stresu!



A gdzie w Waiwe chcesz rodzić prywatnie? Ja myślę nad medicoverem
też myślę nad medicoverem :)
 
Chociaz tyle, ale tez ciekawe jakie to znieczulenie, bo mi tez dali, a myslalam ze nie przezyje :/

Ja miałam gastro dawno temu tylko ze znieczuleniem przełyku- NIE POLECAM, ale przeżyłam... a tuż przed zajściem w ciążę miałam w narkozie i było naprawdę super- o ile gastro może być super :) Nic nie czułam, potem tylko trochę bolała mnie głowa i tyle... a wyszły helicobacter :/

Ja dlatego albo spie plecami do meza :D i sie o niego opieram albo ukladam sobie koldre za plecami. Planuje tez zakup poduszki takiej dlugiej, zeby lepiej mi bylo zostac na boku, bo wczesniej spalam tylko na brzuchu. Teraz na plecach mi sie niedobrze robi od razu, wiec tez pare razy jak sie odwrocilam na plecy podczas snu to budzilam sie ze strasznymi mdlosciami.

Ja mam poduszkę, ale śpi w niej 7latek ;) A mi kurcze teraz jak na złość najwygodniej na wznak :baffled:

Ja to się przekręce ze 20 razy zanim usne, a co dopiero potem

Hahhaah no właśnie :)

Hej Dziewczyny czy kupujecie już jakieś ciuszki dla maluszka? Ja jak wchodzę do sklepu to bym chciała kupić już coś ale się bardzo boję ;/

Nic się nie bój, to całkiem przyjemne :-) :) żartuję, rób jak czujesz. Ja kupiłam kilka rzeczy, bo taką miałam ochotę i zupełnie mi z tym dobrze. Inne dziewczyny się wstrzymują- więc jak uważasz :)

Bylam wczoraj w Kielcach w galerii, w Smyku. Juz zaczelam zapelniac koszyk, ale po namysle stwierdzilam, ze jeszcze sie wstrzymam. Przesądy o nie kupywaniu dla dziecka nic do chwili przed porodem i nie znam przeciez płci :( a wszystko bylo takie słodkie różowe <3

No ale przecież tuż przed porodem nie ogarniesz wszystkiego, albo będziesz jeszcze dodatkowo zestresowana ilu rzeczy nie masz, kiedy je poprać i poprasować a tu jeszcze np. dowalą upały... mówię Ci, zacznij troszkę wcześniej ;)

Swietnie ;) na dziewczynkr mam trzy duze kartony ciuszkow, gorzej na chlopca. I tez mysle czy do szpitala pakowac 1 czy 2 rozmiary ciuszkow, a wy jak uwarzacie ?:)

Standardowo powinnaś być w szpitalu 3 dni, więc raczej nie urośnie ;) Jak bym brała najmniejsze, bo te dzieciaczki są chudziutkie i "przykurczone", jak małe kurczaki.. chyba że na USG będą mówić że szykuje się dorodny egzemplarz ;) No i mąż może Ci zawsze dowieźć coś z domu...

Mój właśnie poszedł na poranne zjazdy a ja dopiero wstałam :D mamy pensjonat na szczycie góry hehe także ogarniam się właśnie, on zjeździe parę razy i widzimy się na dole na śniadaniu przy pięknych widokach :) dziś zmiana miejsca bo obecnie jesteśmy w Imst i pojedziemy do słynnego Insbrucka - skoki narciarskie często tam są ale akurat nie trafiliśmy - i tam zaszalejwmy bo śpimy w hiltonie :D jedną noc j później jedziemy do Salzburga :) miasto Mozarta a my oboje po szkołach muzycznych a on już w ogóle pianista także może być ciekawie i stamtąd ze środy na czwartek jedziemy już do Pl :) przeżycia cudowne bo takich gór na pewno u nas nie ma :) Alpy polecam :) mój Widok z okna :)

p19u3e3k07swjokw.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

Marika, bosko! Salzburg, Wieden, Austra ogólnie- uważam że są piękne...! Zazdroszczę nieustająco!!!
 
reklama
Do góry