Lipcowe mamy 2018

[Margana]

Jestem z Krakowa właśnie zaczęliśmy 13tydzień i według badań z wczoraj spodziewamy się dziewczynki choć liczymy się z tym że to się może zmienić jest to moja pierwsza ciąża, termin mam na 13 lipca. Jak na razie wszystko przebiega idealnie a ja się czuję wręcz wybornie

O to poki co chyba druga dziewczynka [emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Danutka1234]

Wow, jak yego dokonalad?

12 maja miałam jeszcze ktg. 30 minut słuchałam serduszka. Pani powiedziała, że nie ma szans żebym rodziła następnego dnia bo nic na to nie wskazuje.
13 rano moja mama w piątek dzwoniła, żeby zapytać czy torbę przygotowałam i o której jadę. Powiedziałam, że jak mąż z pracy wróci to tak o 18 wyjedziemy. Jeszcze pamiętam jak się z nim po 16 kłóciłam, że ma z pracy wychodzić i transport załatwiać i o 19 już na sali 4cm rozwarcia , a 19:45 mały na świecie (skurcze miałam gdzieś od 9).

Teraz po głowie chodzi mi 16.07 mimo że termin na 27.07. Zobaczymy jak trafię

 

[Margana]

12 maja miałam jeszcze ktg. 30 minut słuchałam serduszka. Pani powiedziała, że nie ma szans żebym rodziła następnego dnia bo nic na to nie wskazuje.
13 rano moja mama w piątek dzwoniła, żeby zapytać czy torbę przygotowałam i o której jadę. Powiedziałam, że jak mąż z pracy wróci to tak o 18 wyjedziemy. Jeszcze pamiętam jak się z nim po 16 kłóciłam, że ma z pracy wychodzić i transport załatwiać i o 19 już na sali 4cm rozwarcia , a 19:45 mały na świecie (skurcze miałam gdzieś od 9).

Teraz po głowie chodzi mi 16.07 mimo że termin na 27.07. Zobaczymy jak trafię

Fajnie [emoji3]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Nowaja16]

Jestem z Krakowa właśnie zaczęliśmy 13tydzień i według badań z wczoraj spodziewamy się dziewczynki choć liczymy się z tym że to się może zmienić jest to moja pierwsza ciąża, termin mam na 13 lipca. Jak na razie wszystko przebiega idealnie a ja się czuję wręcz wybornie

O super u mnie też prawdopodobnie dziewczynka

 

[Onaszczesliwa2018]

12 maja miałam jeszcze ktg. 30 minut słuchałam serduszka. Pani powiedziała, że nie ma szans żebym rodziła następnego dnia bo nic na to nie wskazuje.
13 rano moja mama w piątek dzwoniła, żeby zapytać czy torbę przygotowałam i o której jadę. Powiedziałam, że jak mąż z pracy wróci to tak o 18 wyjedziemy. Jeszcze pamiętam jak się z nim po 16 kłóciłam, że ma z pracy wychodzić i transport załatwiać i o 19 już na sali 4cm rozwarcia , a 19:45 mały na świecie (skurcze miałam gdzieś od 9).

Teraz po głowie chodzi mi 16.07 mimo że termin na 27.07. Zobaczymy jak trafię

To moja przyjaciółka sobie tak w głowie zakodowala , ze urodzi 10.10.10 no i urodziła wszyscy bylismy w szoku bo termin miala na 15 ego a 4 lata później znów się uparla że 10.10.14 i też jej się udało za mną chodzi 9.07.2018 ale czy to się sprawdzi to nie mam pojęcia 22ego mam urodziny więc już byśmy byli w domku i mam nadzieję , że taki sobie sprawie prezencik najlepszy na świecie

 

[Xavia]

O to poki co chyba druga dziewczynka [emoji5]
U mnie w rodzinie będzie pierwsza jeśli się potwierdzi

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Nowaja16]

W ogóle wydaje mi się ze tak szybko zleci nam do lipca a co nie którym nawet do czerwca

 

[Xavia]

O super u mnie też prawdopodobnie dziewczynka

Na kiedy masz termin?

 

[Nowaja16]

Na kiedy masz termin?

6 lipca a Ty? ale będzie wcześniej cesarka

 

[Onaszczesliwa2018]

W ogóle wydaje mi się ze tak szybko zleci nam do lipca a co nie którym nawet do czerwca

Oby ja bym już najlepiej chciała lipiec a najlepiej już być po porodzie i tulić nasze maleństwo