reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

@nagini84... Mi jakiś mdłości mocno nie dokuczały więc ciężko powiedzieć czy odpuściły. Bywają dni że czuję się źle - boli mnie głowa, mdli mnie jestem jakaś słaba i senna ale chyba już spokojniej :) a piersi bolą głównie po nocy jak są na "luzie" hehe

Co czuje jak leżę? Chyba dzidziuś leży bardziej z prawej str :) zawsze tam czuje takie twardsze :)

p19u3e3kq0er3dz6.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Witam. Ja wstałam po 10, nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam :) Muszę korzystać, póki trwa przerwa świąteczna, bo potem codziennie na 8 do szkoły i nie ma zmiłuj :) Dziewczyny, które już mają 12-13 tydz czy czujecie się lepiej? Odpuscily mdłości, senność? Ja pamiętam, że w 1 ciąży minęło mi wszystko w 11tyg z dnia na dzień, ciekawa jestem jak teraz będzie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png


Ja jestem w 13 tygodniu i czuje dużą różnicę chociaż nie miałam aż tak strasznie jak tutaj niektore nasze dziewczyny :)
 
Witam. Ja wstałam po 10, nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam :) Muszę korzystać, póki trwa przerwa świąteczna, bo potem codziennie na 8 do szkoły i nie ma zmiłuj :) Dziewczyny, które już mają 12-13 tydz czy czujecie się lepiej? Odpuscily mdłości, senność? Ja pamiętam, że w 1 ciąży minęło mi wszystko w 11tyg z dnia na dzień, ciekawa jestem jak teraz będzie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png
U mnie z mdłościami o wiele lepiej, nie, że już nie mam całkowicie ale jem i już Kg przytyłam a tak tylko chudłam
 
Witam. Ja wstałam po 10, nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam :) Muszę korzystać, póki trwa przerwa świąteczna, bo potem codziennie na 8 do szkoły i nie ma zmiłuj :) Dziewczyny, które już mają 12-13 tydz czy czujecie się lepiej? Odpuscily mdłości, senność? Ja pamiętam, że w 1 ciąży minęło mi wszystko w 11tyg z dnia na dzień, ciekawa jestem jak teraz będzie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png

Ja jestem w 14 tygodniu i czuję się jak nowonarodzona. Miałam koszmarne mdłośći i przesypiałam całe dnie. Wszystko minęło. Od czasu do czasu niedobrze mi się zrobi jak jest jakis intensywny zapach, albo zjem coś dziwnego, ale to nic w porównaniu z tym co było wcześniej.

Byle do drugiego trymestru i powinno być ci lepiej.
 
Witam. Ja wstałam po 10, nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam :) Muszę korzystać, póki trwa przerwa świąteczna, bo potem codziennie na 8 do szkoły i nie ma zmiłuj :) Dziewczyny, które już mają 12-13 tydz czy czujecie się lepiej? Odpuscily mdłości, senność? Ja pamiętam, że w 1 ciąży minęło mi wszystko w 11tyg z dnia na dzień, ciekawa jestem jak teraz będzie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png
Mi się kończy 12 i mam wspomagacze na mdłości ogólnie jakieś parę dni było ok ale wczoraj i dziś chyba trochę silniejsze bo brałam wspomagacze ale trochę mdli mocniej te 2 dni a bez wspomagaczy pewnie bym nie dawała rady.

w4sqgzu395zb6ngs.png
 
Mdłości mi trochę odpuściły, jeśli chodzi o senność, to trochę też, ale że nie mogę spać w nocy, to śpię w dzień ;)
A co do jedzenia, to mam spore ograniczenia ilościowe - jak jem chleb (razowy, żytni na zakwasie, mama piecze :D), to jem po 1 kromce, dwóch objętosciowo nie dam rady, a przed ciążą jedliśmy z mężem praktycznie tyle samo, zwykle po 6-8 kromek...
Mama się śmieje, że będę miała pewnie podobnie do niej - ja się ułożyłam tak "pomysłowo", że jakoś uciskałam na żołądek, brzuszka mamie było ledwo widać, w 8mc chodziła w tych samych jeansach co przed ciążą, niektórzy w grudniu nie wiedzieli, bo nie było widać (urodziłam się 6 stycznia), ale zjedzenie na raz więcej niż 100ml zupy itd nie wchodziło w grę...
Zobaczymy ;)
Ale ja już trochę brzuszek mam, będę musiała zdjęcie zrobić ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Witam. Ja wstałam po 10, nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam :) Muszę korzystać, póki trwa przerwa świąteczna, bo potem codziennie na 8 do szkoły i nie ma zmiłuj :) Dziewczyny, które już mają 12-13 tydz czy czujecie się lepiej? Odpuscily mdłości, senność? Ja pamiętam, że w 1 ciąży minęło mi wszystko w 11tyg z dnia na dzień, ciekawa jestem jak teraz będzie :)

p19uqqmzxqi22hcj.png
Ja dziś mam 12+4 i czuję się tak samo, zmęczona też tak samo, jedynie odpuściły te moje wieczorne mdłości czy jak by to nazwać (takie jakby motylki w żołądku) równo w ostatni dzień 11 tygodnia.

W ogóle dziewczyny wczoraj jak siedziałam w poczekalni przed wizytą to sobie przejrzałam moją kartotekę i się wystraszyłam.
Było tam napisane coś w stylu (bo już z nerwów nie pamiętam dokładnie) że przy dziecku jest ciało obce o długości 1,2 cm i w nawiasie było "zrośnięte?" Oczywiście pierwsza myśl jaka mi się nasunęła to czy to może nie był bliźniak, ale nie zapytałam lekarza bo stwierdziłam, że chyba w kartotece nie powinnam grzebać i było mi głupio, no ale skoro lekarz mówi, że wszystko jest dobrze to chyba nie będę wnikała bo po co się mam znowu czymś stresować.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mdłości mi trochę odpuściły, jeśli chodzi o senność, to trochę też, ale że nie mogę spać w nocy, to śpię w dzień ;)
A co do jedzenia, to mam spore ograniczenia ilościowe - jak jem chleb (razowy, żytni na zakwasie, mama piecze :D), to jem po 1 kromce, dwóch objętosciowo nie dam rady, a przed ciążą jedliśmy z mężem praktycznie tyle samo, zwykle po 6-8 kromek...
Mama się śmieje, że będę miała pewnie podobnie do niej - ja się ułożyłam tak "pomysłowo", że jakoś uciskałam na żołądek, brzuszka mamie było ledwo widać, w 8mc chodziła w tych samych jeansach co przed ciążą, niektórzy w grudniu nie wiedzieli, bo nie było widać (urodziłam się 6 stycznia), ale zjedzenie na raz więcej niż 100ml zupy itd nie wchodziło w grę...
Zobaczymy ;)
Ale ja już trochę brzuszek mam, będę musiała zdjęcie zrobić ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png


Zrób zrób czekamy :)
 
Do góry