reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Też jestem tego zdania bo długo się starałam, ale jakoś tak zawsze nam jest jakaś płeć blizsza sercu co nie znaczy, że jak będzie chłopak to nie oszaleje z miłości [emoji16][emoji16] bo zwariuje jak głupia na 100%

f2w39n7303c24ozn.png

Ahhh no te starania dlugie najgorsze;//
Mozna depresje dostac jednak gdybym miala wybierac dlugie 15 lat starania a ciagle poronienia to biore starania bardzo zal mi kto traci dzieci
 
Ahhh no te starania dlugie najgorsze;//
Mozna depresje dostac jednak gdybym miala wybierac dlugie 15 lat starania a ciagle poronienia to biore starania bardzo zal mi kto traci dzieci
To prawda... A już szczególnie gdy ktoś się długo stara... Martwi się, że nie może... W końcu upragniona euforia, że się udalo... I jednak strata

f2w39n7303c24ozn.png
 
Dzidzia była dzisiaj niegrzeczna na prenatalnych bo układała się pionowo. Musiałam zjeść coś słodkiego i spacerować. Dopiero za 4 razem ułożyła się jak trzeba hehe. Wszystko na szczęście jest dobrze :) płci nie było widać
Piękności [emoji173][emoji173][emoji173]

oar8qqmzxfkhrczb.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
 
reklama
Do góry