reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Paulina tak bardzo trzymałam kciuki.
Bardzo mi przykro i domyślam się co możesz czuć.
Ja wylądowałam w końcu w szpitalu bóle kurczącej się macicy były nie do zniesienia. Turlałam się po podłodze z bólu, a żadne leki w sporych dawkach nie pomagały. Poronienie na chwilę obecną zatrzymało się w kanale a sama macica jest oczyszczona. Jednak jak nie zejdzie samo będę miała zabieg. Dopiero dwie kroplówki z przeciwbólowymi na trochę usmierzyly ból.
Ech....
Ja misialam dodatkowo dostac domiesniowo relanium bo nienbylam w stanie sie uspokoic a po tym spalam jak niemowlak przez pare godzin

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
Witam wszystkie przyszłe mamy, chciałabym dołączyć do Waszego grona lipcowych mam :) Obecnie jestem w 10t3d ciąży :) Pierwszą ciążę poroniłam w maju więc nie ukrywam że ta kosztuje mnie sporo nerwów, ale jestem dobrej myśli :)
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona :) Pozdrawiam wszystkich
 
Cześć dziewczyny. Dawno nie pisałam. Jakoś tak nie miałam weny. Wpadałam do Was, ale za każdym razem gdy czytałam o stracie nie miałam słów, by wyrazić jak bardzo mi Was szkoda. Dlaczego akurat Wy, dające o siebie, troszczące się o rozwijającą się fasolke.. Ech, cholernie niesprawiedliwe to życie.. Życzę dużo siły. :( :*

A ja w ogóle nie czuje się ciążowo. Brak objawów. Boję się bardzo wizyty, a to dopiero 3 stycznia.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam wszystkie przyszłe mamy, chciałabym dołączyć do Waszego grona lipcowych mam :) Obecnie jestem w 10t3d ciąży :) Pierwszą ciążę poroniłam w maju więc nie ukrywam że ta kosztuje mnie sporo nerwów, ale jestem dobrej myśli :)
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona :) Pozdrawiam wszystkich
Witaj i rozgość się tutaj [emoji4]
Wiele z nas jest po stracie. Serduszko mojego pierwszego dziecka przestało bić 31 lipca a 9 sierpnia miałam zabieg. 1 października dostałam pierwszą @ i jak się okazało ostatnią [emoji4] druga ciąża też od początku nie dała mi spokoju ale odpukać wszystko się unormowało i w sobotę zaczynam 12 tydzień [emoji4]

oar8qqmzxfkhrczb.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
 
Dziękuje za wsparcie :( tak strasznie nie czułam się nigdy :( właśnie jadę do szpitala sama już nie wiem co wybrać czy odrazu zabieg czy próbować z lekami :( na razie podtrzymuje mnie tylko mąż na duchu :( wyglądam jak zombie i nie umiem się uspokoić całą noc płakałam :( ale z drugiej strony próbuje sobie tłumaczyć że lepiej teraz niż w jakimś 20 tyg, ja też poniekąd już myślałam że jestem bezpieczna bo przecież to 9 tc od początku brak jakiś plamien itp a tu niestety :( będę miała później do dziewczyn, które przez to przeszły kilka pytań, ale to już po wszystkim jak się trochę uspokoję :(

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuje za wsparcie :( tak strasznie nie czułam się nigdy :( właśnie jadę do szpitala sama już nie wiem co wybrać czy odrazu zabieg czy próbować z lekami :( na razie podtrzymuje mnie tylko mąż na duchu :( wyglądam jak zombie i nie umiem się uspokoić całą noc płakałam :( ale z drugiej strony próbuje sobie tłumaczyć że lepiej teraz niż w jakimś 20 tyg, ja też poniekąd już myślałam że jestem bezpieczna bo przecież to 9 tc od początku brak jakiś plamien itp a tu niestety :( będę miała później do dziewczyn, które przez to przeszły kilka pytań, ale to już po wszystkim jak się trochę uspokoję :(

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymaj się Paulina :( Niech Ci zrobią koniecznie jeszcze raz USG, może zdarzy się cud i będzie słychać serduszko.

madzia0902 cieszę się, że do nas dołączyłaś :) Mam nadzieję, że będziesz się dobrze czuła w naszym towarzystwie.
 
reklama
Hejka.

Paulina bardzo mi przykro;( trzymaj się jakoś;*;*;*


Ja wczoraj sama zdałam sobie sprawę że przeginam z maratonem przed świątecznym przy ostatniej klientce poprostu tak zaczął mnie boleć brzuch że myślałam że zadzwonię do męża i pojadę do szpitala. ;( Ale podchodziłam trochę i mi przeszło. Jednak nawet siedzenie cały dzień nie jest dobre. Myślałam że odmowie dzisiejsze klientki ale to tylko dwie ostatnie i szkoda mi ich odmówić poprostu;(

Przedwczoraj byłam u lekarza ;) wszystko pięknie !

Niestety zdjęcia nie dostałam. Ale widziałam. Niestety co do płci jeszcze nic nie wiem i nie pytałam bo był taki ruchliwy fasol że nie dawał się pomierzyć . ;) całe 6 cm szczęścia;*

xnw4yx8dw9gd7gz3.png
 
Do góry