reklama
Jazztina, ale sama macica też nie wydaje mi się zbyt piękna i chodziło mi raczej o to, że ciasnawo tam ma dziecko i cały czas ucisk a to z przepony, a to z jakiegoś kurczącego się jelita, blee
A poza tym - taka kolejna ciekawostka ze szkoły rodzenia - podobno nawet przez te nasze powłoki brzucha dziecko jest w stanie rozpoznawać kształty naszych twarzy
A poza tym - taka kolejna ciekawostka ze szkoły rodzenia - podobno nawet przez te nasze powłoki brzucha dziecko jest w stanie rozpoznawać kształty naszych twarzy
AAaaa jeszcze dodam, dzecko śpi w tym, w co ubierze ją mama/tata/babcia/ktokolwiek w zależności od temperatury... body/pajac/body i śpiochy... takie tam...
Mądrala z tej Zebrry. Body/pajac/body/śpichy, ale ja się pytam, w jakiej konfiguracji?? czy w samym body nie za zimno? z długim czy z krótkim rękawem? czy jak w tym rozpinanym pajacu, to coś pod spodem czy na gołe ciałko? jaaa nieeeee wieeeeeeem
marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
wiecie co mnie normalnie "drażni" że ktoś mówi ale dziecko podobne do cioci, babci ,mamy czy taty-takie małe dziecko jest do nikogo niepodobne...samo do siebie-potem dopiero się robi podobne..do mamy czy taty ja o Oli słyszałam już kurczę wszystkie wersje nawet ktoś powiedział że jest podobna do lizy
minelli Ola ma oczy w takim kolorze jak ja i brązowe włosy-ale nie jest chyba do mnie podobna...sąsiadka mówi że jest..a moja teściowa mówi że nie jest...teraz podchodzę do tego z dystansem takie większe dziecko-roczne to już się robi faktycznie podobne-wykapany tata czy mama ale w łonie matki albo takie zaraz urodzone...oj mogę tu dyskutować ale mi się nie chce...
Jazztina dobrze że nic poważnego Ci się nie stało-ja wczoraj zjadłam na wieczór paczkę kamyczków z orzechami...i teraz druga pochłonęłam nic mi po tym nie jest, a może właśnie przez zaparcia masz problemy...czasem się robią te no..hemoroidy-niestety ludzka sprawa..i one tez mogą "krwawić"
dziewczyny na to trzeba uważać bo jesteśmy w grupie ryzyka, ciężarne często maja ta dolegliwość
minelli Ola ma oczy w takim kolorze jak ja i brązowe włosy-ale nie jest chyba do mnie podobna...sąsiadka mówi że jest..a moja teściowa mówi że nie jest...teraz podchodzę do tego z dystansem takie większe dziecko-roczne to już się robi faktycznie podobne-wykapany tata czy mama ale w łonie matki albo takie zaraz urodzone...oj mogę tu dyskutować ale mi się nie chce...
Jazztina dobrze że nic poważnego Ci się nie stało-ja wczoraj zjadłam na wieczór paczkę kamyczków z orzechami...i teraz druga pochłonęłam nic mi po tym nie jest, a może właśnie przez zaparcia masz problemy...czasem się robią te no..hemoroidy-niestety ludzka sprawa..i one tez mogą "krwawić"
dziewczyny na to trzeba uważać bo jesteśmy w grupie ryzyka, ciężarne często maja ta dolegliwość
naprawdę , jak to możliwe, dziecko nas w jakiś sposób widzi przez brzuszek? niesamowiteJazztina, ale sama macica też nie wydaje mi się zbyt piękna i chodziło mi raczej o to, że ciasnawo tam ma dziecko i cały czas ucisk a to z przepony, a to z jakiegoś kurczącego się jelita, blee
A poza tym - taka kolejna ciekawostka ze szkoły rodzenia - podobno nawet przez te nasze powłoki brzucha dziecko jest w stanie rozpoznawać kształty naszych twarzy
Bazylia, spory dział dziecięcy H&M jest też w Tarasach. I tam też widziałam Next, ale już nie miałam czasu zajrzeć do środka. Bierz to zwolnienie Babo, to dam Ci się wyciągnąć na zakupy
Kto kogo??!! Jestem mistrzem, absolutnym rekordzistą świata, jeśli chodzi o zakupy Ja mapy wszystkich sklepów mam w głowie obudzona w środku nocy, węszę, szperam, mój sokoli wzrok z daleka wyszukuje co lepsze kąski, łapię, płacę.. No właśnie, ciągle płacę i zastanawiam się kiedy to się skończy? (= karta kredytowa) ))
marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
Bazylia pajac na gołe ciałko-ewentualnie koszuleczka pod spodem?...ja tam Ole kładłam w kaftanik na gołe ciałko i śpiocha...i tyle...a i pieluchę-pampersa w body samo bym dziecka do spania nie położyła...chyba że by było w śpiworku to tak
reklama
Mariko tylko to niestety nie były hemoroidy, a może i dobrze niewiadomo, a o tym podobieństwie napisałam, bo mój mąż ma tak charakterystycznie zarysowane łuki brwiowe i kość wzdłuż czoła, co widać i na usg u dzidzi, ale mam świadomość ze podobieństwo jeszcze nie raz się zmieni, pewne cechy się uwypuklą, bardziej podchodzę do tego teraz tak "emocjonalnie na tle naukowym"
Podobne tematy
Podziel się: