Zebrra, to ja jeszcze umiem odróżnić maślaki, opieńki i kurki (które dla niektórych nawet nie są grzybami ;-)) - chyba damy radę
Mila, skoro zaraz masz mieć 4D to może faktycznie nie masz co żałować, że dziś nie widziałaś dziecka, skoro i tak wszystko jest w porządku. Mój gin, gdy ktoś pyta, czy można częściej robić USG zawsze odpowiada: "można, a po co?" Kurczaki, chyba same wielkoludy będą: Zebrry długi, Sensi duży, mój też niemały, a teraz Twój olbrzym - ciekawe co Ci powiedzą po USG jak go zmierzą
Mila, skoro zaraz masz mieć 4D to może faktycznie nie masz co żałować, że dziś nie widziałaś dziecka, skoro i tak wszystko jest w porządku. Mój gin, gdy ktoś pyta, czy można częściej robić USG zawsze odpowiada: "można, a po co?" Kurczaki, chyba same wielkoludy będą: Zebrry długi, Sensi duży, mój też niemały, a teraz Twój olbrzym - ciekawe co Ci powiedzą po USG jak go zmierzą