reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Buziaczek podobno 5% dzieci rodzi się w terminie ustalonym przez lekarza, ale za to 90% w tyg poprzedzający, i następnym. U mnie też bez zmian, skurcze co prawda są i w nocy bolą mnie pośladki, miednica, pachwiny.... pewnie dlatego, że mały główkę już w rozbiegach główkę wciska :-D

A więc dzisiaj pewnie będzie zawarta rekordowa liczba ślubów :-) byliśmy z mężem na zakupach i widziałam po drodze sporo przystrojonych samochodów, mam nadzieję, że wszystkim ta data przyniesie szczęście. Swoją drogą dzieciaczki urodzone dzisiaj będą miały fajny pesel, prawda?
 
reklama
Witam. Dlugo nie pisalam poniewaz nie mialam dostepu do komputera. Dzis wyszlam ze szpitala ale juz nie sama. W koncu doczekalismy sie naszego ukochanego Dawidka:) urodzil sie 02.07.2007 i jest wszystko w porzadku. Teraz ide kapac swoje Cudo. Pozdrawiam
 
Kasiulec81 - Ja bym wolala byc jednak w tych 5% he he :-D:-D:-D
Sandrusia - Kochana Lipcoweczko no to ogromniaste gratulacje dla calej Rodzinki.Zycze duzo duzo zdrowka i samych radosnych chwil. Dziekuje ze weszlas i napisalas Nam swoja nowinke.;-) Swoja droga to strasznie Ci zazdroszcze:zawstydzona/y::rofl2:
Busiaczki:happy2:
 
Sandrusiaa ale masz już fajnie, ze swoją dzidzią w domku :tak: gratuluję i życzę dużo radości, spokoju i szybkiego powrotu do formy :-)
 
Ja też już po!!! Dzidzia miała urodzic sie 10 lipca a urodziła sie 27 czerwca. Do końca nie wiedzieliśmy czy bedzie chłopczyk czy dziewczynka. Na godzine przed porodem na usg pokazał sie w całej okazałości chłopak!!! Arek urodził sie przez cc z waga 3630 i 55 cm o godz. 9.44. Wypisali nas na trzeci dzień do domku. Po niecałych 24 godzinach wyladowaliśmy z zółtaczka w szpitalu .A od piatku z nowu w domku.


ps w wolnej chwili pozmieniam suwaczki.
 
Witam lipcóweczki! I jak tam nocka?czy może któraś urodziła i jeszcze sie tym nie pochwaliła?

Ja wczoraj poleciałm do szpitala na ktg bo mi się Julka wiercic przestała a do tej pory to była mały wulkan energii. Ktg wyszło w porządku i mała zaczeła znowu fikać. widac miała dłuższą drzemkę. Dyzurująca pani dr stwierdziła, ze skurcze tylko przepowiadające i że raczej poród w wyznaczonym terminie a nie prędzej.

Dzis mój slubny w pracy do 15.00:-( więc troche posprzatałam, poszłam na plac zabaw z Wojtkiem i teraz relaksik przy kompie. Czy u Was tez tak wieje???

Gośka, Snadrusia - gratulacje. W wolnej chwili napiszcie coś więcej o samym porodzie. My tu ciekawe jesteśmy :tak:
 
reklama
Moj Maly urodzil sie przez cc. Oczywiscie mialam rodzic naturalnie ale ze moj Maluszek przyciskal pepowine glowka i nie docieral do niego tlen to lekarze zdecydowali ze bede rodzic przez cc. Cale szczescie ze od razu lekarze zareagowali. Po cesarce w tym samym dniu wstalam z lozka. Oczywiscie bylo ciezko ale tylko na poczatku. A przed cesarka to sie musialam niezle nameczyc. Mialam bole z krzyza i brzucha a wiec najgorsze. Pozdrawiam pa
 
Do góry