reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Niusia mamy dokładni taką samą sytuację oprócz tego nie zamykamy drzwi do sypialni bo nie da rady inaczej zasnąć
 
reklama
Niusia my co prawda mamy pokoik dla Krzysia ale też będzie na razie spał w swoim łóżeczku ale w naszej sypialni. Jak się urodzi to już powiedziałam mężowi jak ma przemeblować sypialnie. Najważniejsze latem jest to, żeby łóżeczko nie było na linii okno - drzwi i nie chodzi tu tylko o zasadę feng shui (czy ja k to się tam pisze) - bo mi mąż zarzuca, że się tym sugeruję, :-D tylko o to by dziecko nie stało w przeciągach :tak:
A śpiworki to są chyba dla kilkumiesięcznego bobasa, prawda? Noworodek może wpaść do środka, więc lepiej kocyk.
 
Julkowa no dokladnie drzwi i okno non stop otwarte:-D
Ha, no to ladnie jednak przemeblowanie nie uniknione bo lozeczko wlasnie mialo stac miedzy drzwiami i oknem:no:
Ja kupilam spiworek rozmiar: dla noworodka i tego bede sie trzymac, bo boje sie uzywac kocykow czy poscieli zeby sobie nie nalozyl na buzke.
Dobrze kochane, znikam na chwile ide robic obiadek, dzis zupa pomidorowa, mlode ziemniaczki z kotlecikiem z indyka i kalafior;-)
 
Jak to jest ze strajkiem w szpitalach? na ile dotyka on rodzące? Czy to, że nie wypełniają dokumentacji to uderza jakos w pacjentów? Wiecie coś więcej?
 
Pręgówka - ja wczoraj doświadczyłam na własnej skórze strajku w szpitalu... :wściekła/y: w skrócie: miałam dostać od gin skierowanie do szpitala,. skierowanie na USG i przedłużenie zwolnienia... a że strajk to baba nie przyszła... wzięła sobie wolne... zagadałam wiec z moją lekarz od nadciśnienia czy wypisze mi zwolnienie a ona że strajk od wtorku i nie może sie wyłamać... bardzo oczywiście przepraszała :wściekła/y: CUDEM było wolne miejsce w prywatnej klinice gdzie moja firma ma wykupiony dla pracowników abonament i dzięki temu mam wszystkie papiery których nie dostałam w szpitalu...
 
Pregowka, ja tez uwielbiam truskawki, codziennie je jem:-D
Odnosnie tych strajkow to bardzo Wam wspolczuje, nie dosc ze porod to juz w pewnym sensie stres to jeszcze te strajki:wściekła/y:
 
Witam Dziewczyny jak sie macie dzis? jak samopoczucia? i nasze brzuszki??;-)
Ja dzis wyjatjkowo dobrze spalam cala noc i wyspalam sie tylko raz o 5 rano bylam na wycieczce do toalety!ale to chyba dlatego ze bylo otwarte okno i nie bylo duszno w pokoju..a w nocy pogoda dopisala wiec moglam sie wyspac spokojnie!!:blink:Jak narazie nie mam zadnych oznak porodu skurczy :no:zadnych zadnych ..tylko czasem cos tam zaboli..:-(ale to normalne !!juz we wtorek wizyta u midwife wiec moze sie cos dowiem i cos sie ruszy ?:-p wczoraj wieczorem bylam na spacerku z moim M poszlismy do sklepu dokupilam pare rzeczy-ostatnie do szpitala-ten olejek i maly zel pod prysznic, szamponik itp.!! jak sie przeszlam to odczulam malej glowke w dollee wieczorkiem doskonaleee a do sklepu nie jest tak blisko ...ale powolutku dotarlismy :laugh2::-p
Dzis obejrzalam taki fajny program w Tv na temat kobiet ciezarchy od poczatku-poczatek ciazy do konca-porodu i stwierdzilam ze jak Mala chce to niech siedzi, nie bede jej wypychac na sile!! kazdy dzien we Mnie lepiej dla Niej - a kiedys bedzie musiala wyjsc -wydaje mi sie ze wyjdzie w terminie albo i po :-p

Kasiulec81- Przesylam ci pozytywna energie Kochana !! Bedzie dobrze, widze ze chyba zapoczatkujesz nasze lipcoweczki ja mam na 7 termin i raczej nie bede miala swojej Niunki tak szybko jak Ty synka:tak:;-)Bedzie dobrze ..trzymam kciuki!!i zycze szybkiego porodu i lekkiego oby wszystko bylo OK Jak juz bedziesz po to napisz wrazenia i emocje oraz wklej zdjecia!!czekamy zniecierpliwione...oby z babcia bylo OK!! mysl pozytywnie :blink:!!

Zebrra - Jesli tak przeczytalas to tak musi byc ...:-p co nie?

Ankami- aha , rozumiem Cie!! Ja sie boje porodu i nic tego nie zmieni ...niestety!a dlaczego myslisz ze beda jakies komplikacje? mysl pozytywnie ...:tak::confused:

2411magdalenka- dobrze ze udalo sie zahamowac wszystko..bo to za wczesnie

julkowa- ja uwazam ze dziecka nie wolno przegrzewac jak i nie wolno chlodzic ..dziecko potrzebuje wiecej ciepla niz my dorosli bo jest mniejsze i trudniej mu utrzymac ciepelkooo..ale bez przesady mysle ze body i letnie skarpetki wystarcza i czapeczka na gloweczka jak sie idzie na dwor jak jest delikatny wiatr !! Kazda Mtaka wie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze prawda??nikt lepiej nie bedzie wiedzial ....:tak::-p:-D
to nie dobrze ze masz malo wod plodowych:no: ..dzis mowili o tym w programie specjalnym ze jak jest malo wod to dziecko nie moze sie rozwijac prawidlowo :dull::sorry:

Niusia23- Ja wlasnie ja robilam przemeblowanie z tego powodu ze dziecko nie moze byc na przeciagu i nie moze stac kolo okna u nas jeszcze plazma-tv przeszkadzala i wszystko trzeba bylo przestawiac !! :tak:ale szczerze mowiac teraz Mi sie bardziej podoba i jakos wiecej miejsca sie zrobilooo hehehe wydaje Mi sie ze moze spac przy otwartym oknie byle nie blisko(pod oknem) i jak wieje wiatr czy jest chlodno to moze wiac jak sie ma nie plastikowe okna !! tak mi sie wydaje ...:confused::confused::cool:

ja narazie nie kupowalam spiworka bo sama nie wiem co bedzie dobre ja mam kolderke i kocyki i rozki i sama nie wiem narazie bede kladla w rozku jak jest malutkie!:confused:;-)
 
reklama
Buziaczek,to fajnie ze jeszcze na korzysc Wam wyszlo, no ja poki co niemam koncepcji jak to urzadzic:wściekła/y: Moze poprostu wstawie lozeczko do sypialni a salon zostawie jak jest, przeciagu moge uniknac zamykajac inne okna w domu a zostawiajac wlasnie tylko to w sypialni a odstep od okna do lozeczka bylby jakies 160cm.
Jeszcze moze zapytam poloznej co ona mysli o spaniu przy otwartym oknie, czy niema zadnego ryzyka o zdrowie dzidzi.
 
Do góry