reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Dziekuje Ewo, wiec moze lepiej kupic na 62 wieksze zawsze mozna podwinac rekawki a z malymi hmmmm niewiadomo co heheh moglyby polezec ale po co? chociaz jednen komplecik moge kupic;-) na 56.
a ha no i jeszcze jedno kupowac na dlugi rekaw czy na krotki??
 
reklama
ja nie mam nic w tym rozmiarze...kupiłam 62 to i tak mnie koleżanki wyzywały że lepiej kupić od razu 68...ale Ola akurat miała 57 cm jak się urodziła więc ciuszki w rozmiarze 56 wiadomo były za małe..a 62-68 to najlepsze rozmiary i chwilę dziecko je nosi;-) też zależy jak duże dziecko się urodzi...jak będzie małe to zadzwonię do teściowej ze szpitala i zakupi rozmiar 56 i wypierze-będzie miała na to 3-5dni..
 
Dziekuje Ewo, wiec moze lepiej kupic na 62 wieksze zawsze mozna podwinac rekawki a z malymi hmmmm niewiadomo co heheh moglyby polezec ale po co? chociaz jednen komplecik moge kupic;-) na 56.
Aha no i jeszcze jedno kupowac na dlugi rekaw czy na krotki??
 
Dzień dobry :-):-):-)

Grubelku, Aniu bardzo mi przykro z powodu kotków :-( Sama mam pieska i nie wiem co bym zrobiła gdyby mi go zabrakło ...

Wczoraj z Maćkiem rozłożyliśmy łóżeczko żeby je pomalować i pierwsza warstwa farby jest obiecująca ;-);-);-)

Nie wiem co mam robić ... Pomóżcie mi ... Chodzi o to, że jak kiedyś pisałam mój mąż jest informatykiem, pracuje w małej firmie i tam płacą mu małą kasę (tzn. ok 1000 zł). Od Poniedziałku będzie akcja z MEN i polegać będzie na rozbudowywaniu pracowni komputerowych w szkołach i trwać będzie 30 dni roboczych. Wiem że płacą za to sporo bo ok 100 za 1 pracownię, a możliwe jest zrobienie 2-3 dziennie. Maciek ostatnio pytał mnie co ma robić czy ma jechać czy nie .... Powiedziałam mu że ma jechać bo to nie tylko chodzi o kasę ale nie narobi się .... Ale szczerze to smutno mi bo w Środę mamy wycieczkę ze szkoły rodzenia na porodówkę do szpitala a jego tam nie będzie :-:)-:)-( No i boję się że mogę zacząć wcześniej rodzić a jego nie będzie !!!!! Nie chcę przenosić się na ten czas do mojej mamy bo nie zabiorę tam kompa a laptopa ma wziąć Maciek żeby się ze mną komunikować ... Wiem, że to ok 120 km (ma być koło Torunia) ale co jeśli nie zdąży na poród, co jeśli coś się będzie działo a ja nie będę mogła sama jechać do szpitala ?????? Moja siostra mieszka w W-wie mama nie ma prawa jazdy a tata jest zawodowym kierowcą i nie ma go 5 dni w tygodniu ... Dziewczyny mam mętlik w głowie wiem że to spora kasa !!! Najbardziej przemawia "za" argument że na 50 % zmienimy mieszkanie i trzeba będzie mały remont zrobić a na to kasa jest potrzebna a z wypłaty Maćka nie damy rady ... :baffled::baffled::baffled: No to rozpisałam się ale mam nadzieje że nie będziecie złe :confused:
 
Dziekuje Ewo, wiec moze lepiej kupic na 62 wieksze zawsze mozna podwinac rekawki a z malymi hmmmm niewiadomo co heheh moglyby polezec ale po co? chociaz jednen komplecik moge kupic;-) na 56.
a ha no i jeszcze jedno kupowac na dlugi rekaw czy na krotki??

ja pokupywalam i taki i taki,pół na pół, to nic ze lato:-)
 
Zebrra, jak zostawisz tak jak jest, to będzie się taki marazm ciągnął, nikt nie wie jak długo - zależy ile jesteście w stanie wytrzymać taką sytuację... Można mieć nadzieję, że już z Jaśkiem coś się zmieni, ale też nikt Ci tego nie zagwarantuje. A domyślam się, że ciężko jest próbować przeciwdziałać rozkładowi, jak nawet na rozmowę nie ma co liczyć...
 
Negri wiem ze to ciezka decyzja ale dlaczego odrazu zakladasz ze urodzisz a moze wlasnie jak wroci Twoj to na jego widok czacznie sie cala akcja porodowa .Nie podchodz do tego pesymistycznie a jak sama napisalas to sa duze pieniadze no i nie napracuje sie :-) a po co sie przemeczac skoro za wieksze pieniadze mozna zrobic tyle samo a moze i mniej niz za mniejsza wyplate:confused:
 
reklama
Negri myślę, że przede wszystkim powinnaś się troszkę uspokoić, do porodu jeszcze trochę czasu, jesli będzie się coś działo, to wezwiesz taksówkę i pojedziesz do szpitala, jesli masz dużego stracha, to może jednak lepiej przenieść się na ten czas do mamy, a do kompa przeciez będziesz miała dostęp tak czy inaczej (możesz w ciągu dnia zrobić spacerek do domku - mówiłaś, że nie mieszkacie daleko). A jesli chodzi o czas dojazdu, to 120 km można przejechać szybko, uwierz, że rzadko poród trwa tak krótko...
 
Do góry