reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Ufff, jak dobrze że ja dopiero wróciłam do domu i jedynie mogę się z Was pośmiać, bo gdybym miała uczestniczyć w tej dyskusji to tylko ciśnienie niepotrzebnie by mi skoczyło ;-)

Mila, dzięki za linki, posłuchałam, nawet próbowałam co nieco zrozumieć, ale o wiele łatwiej było gdy tylko gadał, jak zaczął śpiewać to przestałam rozumieć ;) Chciałam Ci się odwdzięczyć linkiem do mojej muzyki, ale na youtube jakieś marne kawałki, więc jeśli będziesz chciała to na stronie TVfolk.net - Traditional music from Northern Europe możesz sprawdzić zespół Hedningarna i Garmarna (niestety nie da się podlinkować do konkretnych utworów). A "Politykę symboli" może już być ciężko dostać w księgarniach. Macie w Poznaniu takie "składy taniej książki" - zwroty z wydawnictw i księgarń? U nas niedawno ta książka była dostępna właśnie z takiego "odrzutu".

Bazylia, znakomicie, że udało Ci się tu zajrzeć i obyło się bez porażenia prądem ;)
 
reklama
zebrra - przecież ja nie powiedziałam, ze jestem za tym, by mąż wracał z pracy i wrzeszczał od progu o obiad, a żona z ciepła zupą i d.. czekała w domu na Pana i Władcę... Przecież właśnie na to często wam się skarżę, że faceci przeginają, że nie potrafią zrozumieć pewnych rzeczy. A ja gosposiuję nie dlatego, że ktoś mnie do tego zmusza, tylko z mojego dobrego serca (pisałam wam, że gosposiuję też u mamy w domu) i dlatego właśnie rozpieściłam swojego męża. I on teraz jak czegoś brak, lub jest nie tak robi wielkie oczy zranionej sarny, bo się przyzwyczaił... Dlatego się wkurzam na niego - że nie umie popatrzeć na moje potrzeby .. itd.
A zdanie moje, które zacytowałaś pochodzi z kolejnego postu - i ma być odpowiedzią (ironiczną) na wypowiedź Mili bodajże... o ten układ kasa za usługę, a potem to już żarty...o tej nocy i w ogóle, nie irytuj się,,, nie chciałam zdenerwować kobiety w ciąży...;-) !!
 
wrócę do pierwotnych tematów...zjadłam talerz zupy:laugh2::laugh2::laugh2: i idę po dokładkę...ale jak pomyślę że jestem taka okrągła...głowa próbuje dogonić brzuch bo na pradę stałam się pyzata!!!:szok:
Mam czasami wrażenie że niektóre zgrabne laski patrzą na mnie z "pogardą"
Wróciłam ze sklepu i przyznam nie czułam się fajnie wśród ludzi...pojadę w poniedziałek do lekarza, zrobię ostateczne maluszkowe zakupy i zaszyje się w swojej betlejemce na te 2, 5 miesiąca przed światem i słońcem...
mam żal sama do siebie że się nie zaciążyłam na zimę..z olą było super..już była na świecie w kwietniu i spokój:) a tu najgorsze miesiące..ja nie wiem jak wrześniówki przebrną przez to lato..i szczerze im współczuje.
 
Aśka a czemu ty się tłumaczysz?? przecież to tylko rozmowa, dyskusja..przecież nikt nikogo za swoje poglądy cz za to jak ma w domu nie będzie opierdzielał, czy się obrażał..jak by tak miało być to mnie pierwszą by wytrzasnęły z forum i zablokowały telepatycznie hehehe dostęp[....każdy pisał co by zrobił..i swoje zdanie..ot tyle..

a znając na tyle ile znam Zebrrę to pewnie się o nic nie gniewa-tylko każda dyskusja podnosi ciśnienie-ja to dziś miałam zamiast kawy:eek::laugh2::laugh2: ale co z Zeberrką ona i tak ma wysokie:confused::baffled:
 
marika - ja mam to samo, młodziutkie ciałka się rozbierają, a ja na uczelnie jeżdżę w wielkiej kurtce :tak:!! Już niedługo... przetrwamy. Najgorzej się boję tego, że muszę tę pracę obronić... będą już upały zapewne, a ja co?? Chyba pożyczę jakiś mundurek od dinozaura... A co do jedzenia, to jakbym się nie zapychała owocami, to zapewne wpieprzałabym same słodycze.

A co do naszej dyskusji - to przeczytajcie sobie ją od początku - jest niezła:

W GRUNCIE RZECZY PISZEMY JEDNO I TO SAMO TYLKO TROCHę INACZEJ - A CZEPIAMY SIę ZDAń LUB SłóW - NA PIERWSZY RZUT OKA WIDAć, żE KOBIETY W CIążY "ROZMAWIAJĄ"....:-D:-D:-D
 
marika - ja mam to samo, młodziutkie ciałka się rozbierają, a ja na uczelnie jeżdżę w wielkiej kurtce :tak:!! Już niedługo...

ja już nie mam na to siły na to przetrwanie..i te młode lasencje zgrabne już opalone chodzą po drodze...z jarkiem jechaliśmy raz to na pasy wylazła długie włosy, i opalone zgrabne nogi mini spódniczka jeansowa..zatrzymaliśmy sę ale jak tak przechodziła to żałowałam że nie ja siedzę za kierownicą bo bym ją rozjechała!!!:-:)laugh2::laugh2::laugh2:

A co do naszej dyskusji - to przeczytajcie sobie ją od początku - jest niezła:

W GRUNCIE RZECZY PISZEMY JEDNO I TO SAMO TYLKO TROCHę INACZEJ - A CZEPIAMY SIę ZDAń LUB SłóW - NA PIERWSZY RZUT OKA WIDAć, żE KOBIETY W CIążY "ROZMAWIAJĄ"....:-D:-D:-D

hehehe dokładnie rozmowa ciężarówek:)
 
co do ciala mojego nie bede sie wypowiadac bo wygladam jak wieloryb najgorsze ze poszlo mi w nogi i teraz to zrzucic bedzie ciezko na mogach mam rozstepy na piersiach tez brzuch jest gladziutki ,i ja tez jak patrze na zgrabne laski to im zazdroszcze , kiedys sama mialam fajna figurke przed ciaza mam nadzieje ze uda mi sie do niej wrocic!!!!! :)
 
marika a co do zdjecia twojej malej ksiezniczki to byla sliczniutka i miala duuuzzzo wloskow czarne takie ladniutkie tez bym chciala zeby moja corcia takie miala !
 
Kobiety- nie martwmy sie :-) :-) Ciaza nie trwa wiecznie i za jakis czas wrocimy do grona zgrabnych laseczek;-) ;-) ;-) Ja sie nie przejmuje tymi laskami... Niech sobie chodza. Ja za to bede miala 2 wspaniale dzieciatka i tego nie zastapi zadna figura !!:tak: :tak:
 
reklama
z tego zdania Moja Droga jasno wynika: "nie ustalaliśmy, ale tak jest", więc nie pisz mi proszę o nadinterpretacji, tylko przeczytaj jeszcze raz swoje własne słowa... tylko całe posty, bo wyrwane z kontekstu zdania często tracą swoje pierwotne znaczenie...

A to, czy dostajesz premie za wspólne spędzone noce..pozostaw dla siebie,ja nie skomentuję, bo szkoda słów...
Z tego zdania wynika tylko, ze się śmiałam z tego stwierdzenia.. i zresztą są przy tym zdaniu 3 śmiejące się emotikonki ...
A to, że odczytałaś mój żart o łóżku w taki sposób to już chyba złośliwe było. Ja się nie starałam nikogo obrazić ...
 
Do góry