CZESC
dzisiaj nawet wyspana, ale nie mialam rano zadnych sil zyciowych
podly nastroj, chyba zwiazany z pogoda, ale zdolalam zwlec sie z lozka
i teraz jest nawet lepiej.
W Krakowie leje, ale u mnie narazie tylko brzydkie chmurzyska..chcialabym zeby przeszly bokiem, bo mialam wsadzac tuje do gruntu (120 sztuk
)
najwyzej przeloze na jutro, a dzis "pomagisterkuje".
zeberko kiedys juz ubolewalysmy, ze wszystkie swinstwa musza dopasc AKURAT kobiety w ciazy.. u Ciebie jest jednak gorzej - wszystkie swinstwa dopadaja wlasnie Ciebie..:-(
Przykro mi, ze chorujesz.. wiedz, ze myslami wspieram Cie mocno!!!
Fajowo ze masz USG... ja juz tesknie za widokiem dzidziusia od srodka.. a nie wiem czy dane mi bedzie jeszcze go zobaczyc przed porodem.
marika calkiem niezle menu
chyba sama musze sprobowas spisac kiedys ile, czego jem.. co nie bedzie latwe, bo maz twierdzi ze jem bez przerwy
Patina gratuluje rewelacyjnych wynikow.. ja odbieram we wtorek, mam nadzieje ze bede chociaz w polowie tak zdrowa jak Ty!
Alkmena a kibelek odwiedzasz dosyc czesto!!! Norma to 1 wyproznienie w ciagu dnia.. pilnuj wiec, zebys duzo pila, bo przy tak czestych odwiedzinach wc mozesz sie odwodnic.
Pastela masakra z takim potraktowaniem kolezanki.. w glowie sie nie miesci!!!! Dziwie sie ze ktos z rodziny za bety nie wciagnal lekarza do pokoju na badanie!!!
Oby dzidzius byl zdrowy i kumpela tez...
Magdalenka fajnie ze wszystko u Ciebie okiej! Dawno do nas nie zagladalas.. melduj sie czesciej, co? ;-)