reklama
mila333
Kornelka - lipiec 2007
Zebrra, to, co napisałaś w drugim poście o szpitalu, brzmi już o niebo lepiej - z pierwszego wywnioskowałam, że Cię totalnie olali i ze zdwojoną siłą odezwał się mój rozbudzony instynkt kwoczy :-). Daj znać, jak będziesz miała wynik badania w przyszłym tygodniu. No i nie odpowiedziałaś: czy w moczu też wyszedł Ci cukier?
Ewa, co było w tym artykule "ZUS po stronie kobiet ciężarnych"? Bo chyba źle wkleiłaś linka - ucięło adres.
Dostałam liścik od koleżanki, która niedawno urodziła synka. Napisała w nim, że Franuś waży już 5800 g - pakuje, by nosić moją Kornelkę na rękach :-):-). Mamusie chłopców, proszę sobie to wziąć do serca !
Ewa, co było w tym artykule "ZUS po stronie kobiet ciężarnych"? Bo chyba źle wkleiłaś linka - ucięło adres.
Dostałam liścik od koleżanki, która niedawno urodziła synka. Napisała w nim, że Franuś waży już 5800 g - pakuje, by nosić moją Kornelkę na rękach :-):-). Mamusie chłopców, proszę sobie to wziąć do serca !
Wczoraj zakupowe szaleństwo, obiad ze znajomymi (nastawiałam się głównie na shake'a czekoladowego, którego akurat nie było, bo się maszyna zepsuła ), ślub koleżanki (gdzie spotkałam kolegę z podstawówki) i koncert. A na koncercie jakiś miły młody człowiek powiedział, że ma wolne miejsce na parapecie i żebym sobie usiadła, bo mam DUŻY brzuch. I od razu trafił, że to 7. miesiąc :-) Potem cały cudny dzień popsuł nam sfrustrowany taksiarz. Ale nic to!
Teraz sprzedam Wam historię roku, która rozbawiła mnie do łez:
w autobusie linii 136, która krąży godzinami po mieście, dzieją się różne dziwne rzeczy. Ale to zdarzenie przebija wszystko.
Stała babeczka w ciąży, na oko podobno 8. miesiąc. Nieśmiała chyba jak większość z nas, bo nie upomniała się o miejsce. A na podwójnym siedział jakiś facet w gajerku i obok postawił swoją teczkę. Gdy ktoś z pasażerów zwrócił mu uwagę, że mógłby zdjąć tę teczkę z siedzenia i ustąpić ciężarnej, ten oświadczył, że jego "teczka też ma wykupiony bilet na to miejsce". Gość chyba przyzwyczajony do podróżowania pociągami, bo nie zorientował się, że w komunikacji miejskiej nie obowiązują żadne "miejscówki". Ludzie jak to ludzie, zaczęli komentować z oburzeniem między sobą, ale zero działania. No i znalazł się jeden charakterny, który gdy tylko autobus się zatrzymał i kierowca otworzył drzwi, chwycił teczkę mądrali i wyrzucił z autobusu ogłaszając, że "teczka właśnie wysiadła". Typek w garniturze natychmiast zerwał się z siedzenia i poleciał po teczunię A dwie osoby miały miejsce dla siebie ;-)
Studniówkowym mamuśkom spóźnione buziaki - teraz już z górki!
Teraz sprzedam Wam historię roku, która rozbawiła mnie do łez:
w autobusie linii 136, która krąży godzinami po mieście, dzieją się różne dziwne rzeczy. Ale to zdarzenie przebija wszystko.
Stała babeczka w ciąży, na oko podobno 8. miesiąc. Nieśmiała chyba jak większość z nas, bo nie upomniała się o miejsce. A na podwójnym siedział jakiś facet w gajerku i obok postawił swoją teczkę. Gdy ktoś z pasażerów zwrócił mu uwagę, że mógłby zdjąć tę teczkę z siedzenia i ustąpić ciężarnej, ten oświadczył, że jego "teczka też ma wykupiony bilet na to miejsce". Gość chyba przyzwyczajony do podróżowania pociągami, bo nie zorientował się, że w komunikacji miejskiej nie obowiązują żadne "miejscówki". Ludzie jak to ludzie, zaczęli komentować z oburzeniem między sobą, ale zero działania. No i znalazł się jeden charakterny, który gdy tylko autobus się zatrzymał i kierowca otworzył drzwi, chwycił teczkę mądrali i wyrzucił z autobusu ogłaszając, że "teczka właśnie wysiadła". Typek w garniturze natychmiast zerwał się z siedzenia i poleciał po teczunię A dwie osoby miały miejsce dla siebie ;-)
Studniówkowym mamuśkom spóźnione buziaki - teraz już z górki!
marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
Hej możecie być ze mnie dumne;-) pojechałam autem praktycznie do Poznania do Auchana!!!!!!!! hura!!!! ale w gaciach pełno ze strachu nie było tak źle, zabrałam koleżankę i jej synka i Olę i pomalutku się doczłapałyśmy na te zakupy
Muszę mieć swoje auto z tym za dużo przebojów-chciałam zatankować, nie dało się otworzyć wlewu-Jarek go jakimś swoim tajnym sposobem otwiera..a dwa pod Auchanem nie chciał zapalić..trzeba było wziąć śrubokręt poprosić jakiegoś faceta aby pod maskę wetknął ten śrubokręt do rozrusznika-i dopiero odpalił....
Muszę mieć swoje auto z tym za dużo przebojów-chciałam zatankować, nie dało się otworzyć wlewu-Jarek go jakimś swoim tajnym sposobem otwiera..a dwa pod Auchanem nie chciał zapalić..trzeba było wziąć śrubokręt poprosić jakiegoś faceta aby pod maskę wetknął ten śrubokręt do rozrusznika-i dopiero odpalił....
mila - bylo o zasilku rehabilitacyjnym, ze czeka na podpisanie ustawa iz nalezy sie nam 270 dni a nie 180,i juz na dniach ma byc podpisna..:-) :-) :-) :-) :-) :-)
chrzciny byly bardzo fajne, dzidzia Natalka sliczna, ma juz 3 miesiace i wazy 6 kilo, urodzila sie to wazyla 3100.wogule cud dziecko, spokojna i nie placzaca, i spi juz od 22 do 5 rano!!!!!!;-) ;-) ;-)
fajnie, przyjatko w restauracji, na 25 osob, 4 godziny i do domu,bez alkoholu bardzo mi sie podobalo......
a wy jakie macie propozycje na chrzciny???i w ktorym miesiacu?????ja Krzysia ochrzcilam jak mial miesiac i tydzien,
z alkoholem czy bez???
ilo daniowe????
pozdrawiam!!!!!
chrzciny byly bardzo fajne, dzidzia Natalka sliczna, ma juz 3 miesiace i wazy 6 kilo, urodzila sie to wazyla 3100.wogule cud dziecko, spokojna i nie placzaca, i spi juz od 22 do 5 rano!!!!!!;-) ;-) ;-)
fajnie, przyjatko w restauracji, na 25 osob, 4 godziny i do domu,bez alkoholu bardzo mi sie podobalo......
a wy jakie macie propozycje na chrzciny???i w ktorym miesiacu?????ja Krzysia ochrzcilam jak mial miesiac i tydzien,
z alkoholem czy bez???
ilo daniowe????
pozdrawiam!!!!!
No Marika wielkie brawa dla Ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A wiecie co właśnie mój mężuś się ze mnie śmieje bo powiedziałam mu że mam na coś dobrego ochotę po czym on zrobił mi lody z rodzynkami, zjadłam je ... i stwierdziłam że to nie to ;-)
A wiecie co właśnie mój mężuś się ze mnie śmieje bo powiedziałam mu że mam na coś dobrego ochotę po czym on zrobił mi lody z rodzynkami, zjadłam je ... i stwierdziłam że to nie to ;-)
reklama
Podobne tematy
Podziel się: