Lipcowe Mamy 2007 :))

[Aśka_24]

capri - sorbifer to żelazo w czystej postaci! Ja muszę je brać od początku ciąży - już przed ciążą miałam anemię, więc to było do przewidzenia. Jeśli masz problemy z zaparciami to niestety to żelazo je bardzo nasili. Ja brałam przez kilka miesięcy a teraz się przerzuciłam na Forrum lek - to takie żelazo do żucia i ma mniejszy wpływ na zaparcia. Dawka to jedna tabletka (100mg) na dobę i to ci w zupełności wystarczy!

magdalenka - ten twój lekarz od "satysfakcji nie bólu" to dużo razy w życiu rodził... No i jak Twoja magisterka?? ja się pocę nad tomiskami i nic mi z tego nie wychodzi - jak wypocę parę stron na tydzień to wszystko... fujj. mam już dość!!

 

[capri]

Cos sie popsuło i posty nie chciały mi się wysyłać. Mam nadzieję,z ę teraz się uda.

 

[Grubelek]

No tak ten Magdalenkowy lekarz pewnie jest "wieloródkiem"

A ja jako że mi nikt chińszczyzny nie dowiezie otwieram woreczek z ulubiną zupką chińską.... znowu mnie na nie napadło... tak jak na poczatku tylko wtedy nie wiedziałam że jestem w ciąży.... ;-) PYCHA!!! Bardzo zdrowo się odżywiam....

 

[Aśka_24]

Grubelku - faktycznie woreczek z zupka chińską .. no cóż ... Sama chemia i konserwanty... ale smacznego. Ja się opchałam dzisiaj babką włoską (uwielbiam je - mam dostawę z Włoch co jakiś czas -mniam, mniam..). A w ogóle to chyba nigdy tyle w siebie nie wrzucałam jak teraz. Jeszcze miesiąc temu uważałam na to co jem, a teraz to mi wszystko jedno - jak się nie rusza, nie oddycha i nie śpiewa - to ląduje w moim brzuchu ...tylko co potem????

 

[karinka]

No i dupa dziewczyny!!!!! Właśnie do mnie dzwonili!!!!!! Badania kiepskie bo mam dziś przyjechać na konsultacje-choć nawet nie przyjmuje mój lekarz :-( widać to coś poważnego.
Teraz siedzę i ryczę!!!!! muszę czekać na męża

 

[Pastela]

je wciągnęłam gołąbka, no i zagryzłam arbuzem

a teraz nie pozostało mi nic innego jak odłączyć się od internetu i zajrzeć do mojej mgr ech wcale mi się nie chce, chciałabym już ją oprawić i pozbyć się jej z domku, ale jeszcze kupa pracy
spadam

 

[Luxik]

"....Witaj Sylwia ten tekst o podskoczeniu to tylko sarkazm....." - MARIKA

Jesli chodzi o ten sarkazm to nialadnie oceniac kogos kogo sie nie zna, i jesli nie wie sie jaka jest prawda- taka dobra rada na przyszlosc.

A moze to zazdrosc przez Ciebie przemawia? Oczywiscie ze moj bobo kopie tak ze az mi brzuch podskakuje.
Nie mowie tego zeby inne kobitki zasmucac, tylko tak jest.Z czasem Sylwi dzidzia tez bedzie tak kopac, tymbardziej ze jej bobo jest3 tyg mlodszy.
Tak na marginesie- Karinka bedzie dobrze
Pozdrawiam

 

[Pastela]

trzymaj się karinka będzie dobrze, musi być, daj znać jak wrócisz trzymamy kciuki

 

[Grubelek]

....... jak się nie rusza, nie oddycha i nie śpiewa - to ląduje w moim brzuchu ...tylko co potem????

Aśka mało tego chyba zjem jeszcze jedną... pyszne te konserwanty...

A tak na poważnie to uważam że jeżeli mam na coś ochotę to czemu nie.... przeciez nie jem 3 posiłków dziennie składających sie z takich "przysmaków" czy też fast foodów i to przez 9 m-cy...;-) widocznie mój synalek ma na to ochotę....

 

[natila20]

to moj brat ze swoim synkiem igorem nie moglam sie powstrzymac zeby nie wkleic zdjecia tego malego pucolka! Zobacz załącznik 34849