reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Patina26 - dla mnie wszystko co mnie mdli też jest "bleee" - to jest bardzo dobre określenie, moja ciąża jest 2 tyg. starsza od Twojej i nadal mnie mdli... choć jak wypije herbartkę imbirową to dużo mniej :)

dziś na śniadanie zjadłam opakowanie migdałów - nie pomogły na mdłości :) dopiero herbata imbirowa w pracy :)
 
reklama
Evi25 no ja tez jestem rocznik 81:-) ogolnie juz sie czuje lepiej teraz jestem w 9 tygodniu wlasnie dzisiaj zaczelam:-) i juz widze poprawe bo zaczyna mi sie cos chciec:Dwa tygodnie temu to bym tylko spala nic mi sie nie chcialo rano mnie mdlilo ale nie zygalam na szczescie choc bywaly dni ze juz bylo blisko:tak: ale teraz jest spoko.Tez mam taki duzy jakis brzuch jakbym balon polknela nie umie sie dopiac w niektorych spodniach staniki tez juz mam za male zostal mi tylko jeden:-) trzeba nowe kupic chociaz najlepiej czuje sie bez:)W nocy musze conajmniej dwa razy chodzic siku i to mnie tak wnerwia bo potem nie umie zasnac:wściekła/y: i mam dziwne ciemne kupy:-) :-) :-) :-) :-) :-) pozdrawiam wszystkie mamusie
 
alkmena, mnie na mdłości nie pomaga dosłownie nic, moje niestety kończą sie wymiotami i tak całymi dniami, nie tylko rano :sick:

ostatnio nad muszlą powiedziałam Maluszkowi: "powiedz mi czego nie lubisz to nie będe tego jadła, a nie mnie męczysz całymi dniami"... hmmm no i przestałam pić moją ulubioną wodę cytrynową żywca bo jakoś mi sie słabo robi na myśl, i mdłości jakieś mniejsze, chyba słucha Maleństwo Mamusi :-D

to sikanie po nocach też mnie denerwuję, przez większość życia nie wstawałam, a teraz kilka razy w ciągu nocy:baffled:

a powiększony biust to w moim wypadku jedyny pozytywny objaw ciążowy ;-) hahahhahah
 
bie_dronko - a próbowałaś herbaty imbirowej? Ja na szczęście jeszcze nie wymiotowałam ani razu i mam nadzieję, ze jesli chodzi o mdłości to już bliżej końca niż początku :)

Ja ostatnio się dowiedziałam, że smakowa woda Żywca ma niemal tyle samo kalorii co sok owocowy :szok: a to dlatego, ze tam dodawany jest cukier :confused:
 
hej dziewczynki!!! Widzę ze u wszystkich podobne objawy co u mnie, mdli mnie najczęściej rano a jeżeli chodzi o piersi to ja zawsze miałam duże, ale teraz to....masakra i te wrażliwe sutki, a miewacie często zgagę? Bo pisało ze jest to też objaw ciąży a ja na szczęście nie mam prawie wcale :-):-):-):-), czy rosną Wam już brzuszki w tym czasie, ja jakoś jeszcze nic nie zauważam, chyba dlatego że zawsze go miałam trochę :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:. Wczoraj byłam na wizycie u nowego gina, kobieta spoko, w końcu miała dla mnie czas a nie tak jak poprzednia, ciągle zabiegana, musiałam zrezygnować z jej "usług" zważywszy że jeździłam prywatnie. Jeszcze mam jedno pytanie, bo piszecie tutaj o toksoplazmozie, a mi żadna z lekarek nie zleciła tego badania, czy powinnam sie tym zaniepokoić, zważywszy że miałam kota przez jakiś czas i zahaczył on też o pierwsze tygodnie mojej ciąży, i był w domu, trochę mnie to przestraszyło.

Kasia@25- u mnie piersi ogromnie szybko rosną, wczoraj kupiłam dwa staniki, ale mają ogromne miski :-D:-D:-D:-D:-D, jak tak dalej pójdzie to ja nie wiem co ja będę nosić, ja też najchętniej chodzę bez ale nie da się teraz. Z sikaniem tak sobie, czassem jeden raz w nocy ale najczęściej udaje mi się całą noc przespać, ale wcześniutko do kibelka biegnę:-):-):-) Pozdrawiam cieplutko!
 
Alkmenko... próbowałam już wszystkiego włącznie z tabletkami na chorobę lokomocyjna ;)
teraz poszukuję plasterków transway działaja na zasadzie akupresury i podobno przynoszą dobre efekty:happy:, poleciła mi je super Pani z apteki, ale u niej nie ma i w tej hurtowni gdzie ona sie zaopatruje też nie mają:-(
Na szczęście Wrocław jest wielki i aptek mnóstwo, wiec n ie trace nadziei
 
cześć Dziewczyny :)

Jestem tu początkująca:zawstydzona/y: ;-) . Czy przyjmiecie mnie do swojego grona :happy: . Też jestem posiadaczką małej fasolki :-) termin mam na 30.07.2007. według USG. W poniedziałek byłam na pierwszej wizycie u lekarza i dostałam leki na potrzymanie ze względu na wcześniejsze poronienie. Czuję się dobrze tylko ciągle mogłabym spać :-D i zachcianek jest sporo raz na pieczarki marynowane raz na ogórki kiszone :-p

Proszę o wpisanie mnie na listę lipcowych mam :tak:
Z góry serdecznie dziękuję :-) i pozdrawiam wszystkie lipcóweczki :-D;-)
 
słuchajcie a własnie co znasza listą? :baffled: Przecież stworzyła ja Paula i to ona się nia zajmowała :-(, a swoją drogą czy wiecie może jak ona sie trzyma?
 
reklama
Do góry