reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

reklama
[url=http://www.szipszop.pl][/URL]no i udalo mi sie wstawic ten suwaczek!!!! ja jestem z pod poznania ze śremu dokładnie !!!!! u mnie swieci sloneczko i jest cieplutko szkoda ze marcin jest w pracy(moj maz) poszlibysmy razem na spacerek bo to zawsze razniej!!!!
 
Witam, znowu mnie kilka dni nie było...
Jeśli chodzi o dzieciństwo to miałam cudowne... tak czytając wasze wypowiedzi uświadomiłam sobie, że TV prawie wogóle nie istniała :szok: (no może z wyjątkiem Pankracego, TIK-TAKa, Ciuchci, 5-10-15, Teleranka) i dobranocek (Brygada RR, Gumisie, Dżeki i Nuka, Smurft itp.).
Potem w '94 i '95 bajki z Polonii 1 - "Gigi La Trotolla", "Kapitan Jastrząb", "W królestwie Kalendarzy", "Yattaman", "Pojedynek Aniołów" (została fascynacja siatkówką).

Całe dnie spędzaliśmy na dworzu (na podwórku:-) ) i razem z koleżankami i kolegami oraz dalszym rodzeńswem (w sumie ok. 10 osób ale nie zawsze każdy był) łaziliśmy po drzewach, bawiliśmy się w "zbijaka", chowanego, skakanie przez gumę, gotowanie płatków kwiatowych, liści od chrzanu (robilyśmy soki i sprzedawaliśmy sobie nawzajem za banknoty z Monopolu), gotowaliśmy zupy z warzyw (trafiły one potem do garażu mojego taty w słoikach... gdy je znalazł po kilku tygodniach to nie wiedział co powiedzieć... zapach i wygląd były :baffled: no ale przynajmniej było wesoło:-D ), piekliśmy chleb i jakieś ciasteczka.
Razem z przyjaciółką założyłyśmy klub... a nawet kilka... miałam maszynę do pisania i przez ponad pół roku przygotowywałyśmy gazetę (4kartki A5), którą miałyśmy przepisać potem ze 100 razy i sprzedawać w szkole :eek: ,
szukałyśmy skarbów albo same je zakopywałyśmy (już ze 12 lat zakopane są moje "Złote Myśli" - no wiecie - na początek zeszytu 100 głupich pytań a potem dawało się to znajomym i odpisywali w przyklejonych na kolejnych kartach zesztu kopertach - w chwili obecnej jakbym chciała je wykopać to może być problem bo jest tam chodnik:-) )

A zespoły? W dzieciństwie to tylko Natalka Kukulska, Fasolki, piosenki z Pana Kleksa. Skompletowałam to wszystko ponownie dla maleństwa :)
Mhm... potem przez pewien czas był The Kelly Family :-) potem nie pamiętam co, później Rammstein, a teraz od 5 lat wszystko co wpadnie mi do ucha... chociaż 90% z tego to muzyka lat 80 i początek 90, a sentyment do Kelly Familypozostał :happy:

To tyle jeśli chodzi o dzieciństwo bo więcej sobie nie mogę przypomnieć :)
Reszta zaległości w kolejnym poście:happy:
 
natila a na zakupy jeżdżę w środy na targ...albo do mini mala(teraz to się zwie billa) ) robiłam prawko w śremie, normalnie szok ale bliziutko mamy do siebie!!!:laugh2:
Zebrra jak już te "włości" będą wykończone, wypieszczone to na pewno zaproszę nawet wszystkie bo miejsca dużo!!! i nawet rok możesz siedzieć u mnie:):tak:
Aśka co do tycia jem dużo, często, ale mam sporo ruchu-spacerki, sprzątanie na okrągło po małej...nerwy czasem też swoje robią.A twoje 7 kg to norma, lekarka mi mówiła że w pierwszej połowie tak 6-7 kg to standard:tak:

Grubelku a ja jestem nerwowa strasznie, więc nie wiem jaką będę teściową:) kiedyś się tu zastanawiałyśmy jakimi babciami będziemy a teraz teściowymi(nie wiem co gorsze:laugh2::eek:)a z tą depilacją nóg to jaja, kupiłam depilator ale odkąd jestem w ciąży to mi się nie chce-ciepło przynajmniej pod spodniami :laugh2::laugh2::laugh2:ale w lato to mnie nie ominie:szok: tylko jak ja się schylę do tych nóg??
 
natila to mnie zatkało ja mam do śremu 15 km, wiesz gdzie manieczki...Brodnica?
jasne ze wiem gdzie sa manieczki chodzilam tam do szkoly bo kiedys mieszkalam w błociszewie teraz z mezem przeprowadzilismy sie do śremu ! :laugh2: a po za tym manieczki to ekwador ,choc ja za ekwadorem nigdy nie przepadalam a brodnica tez wiem moja siostra mieszka w grabianowie i jej synchodzi do szkoly w brodnicy ale fajny znbieg okolicznosci a ty z kad jestes dokladnie?;-)
 
no tak ja zakupy tez w billi robie maz to biedronke preferuje ja prawko robie wciaz i zdac nie moge na miescie wciaz oblewam juz 3 raz haha ale teraz mam brzuszek to moze egzaminator spojrzy na mnie laskawym okiem !!!!
 
reklama
Do góry