reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Derylka trzymam za WAS kściuki

moment, kiedy decydujemy się na potomstwo jest sprawą indywidulaną. Nie byałbym dobrą Matką w wieku nastu lat. Mimo, że mam 30 i tak sądzę, że za wcześnie. Każdy ma swój świat wartosci i swoją hierarchię. Mój świat to Mąż i praca, za 8 miesięcy dziecko dołaczy.

Dziecko czuje się dobrze i nei sprawia mi problemów, zresztą nie ma takiej opcji. Chce pracowac do końca i obronić doktorat przed rozwiązaniem. Oprócz sennosci wszytsko dobrze.

w piatek 2-gie usg i badanie. Lekarza wybrałam prywatnie, a ze mam swoje lata, musiała to byc osoba z dużym doświadczeniem i specjalziujaca się w patologiach ciazy. Wizyta trwa 1,5 godziny, ale kosztuje tez swoje.
 
reklama
A ja tez mam małego oponczaka po Oliwce a i do tego czuje sie jakaś wzdeta :szok:A i senna jestem tak ze zasypiam na stojaco jak z maa chodziłam w ciazy to tez bym tylko spała. Czy któras z was używa balsamu z jonshona ten brazujacy chyba nie szkodzi co ????:eek:Niedawno byłam w ciąży a prawie wszystko zapomniałam:-D
Jutro ide do gina zobaczymy czy mnie przyjmnie :wściekła/y:
 
Witam!! Chciłabym dołaczyc do Was i jestem w 5 i pół.tyg. ciąży :-) i ciagle nie moge w to uwierzyc...Wczoraj bylam u lekarza i według jej wyliczen termin porodu to 21.07.2007 :)))))
 
Karinko my się wprowadzimy pewnie za jakieś 3 lata, w najlepszym razie za dwa.
My jeszcze dachu nie mamy. Plan na wiosnę to właśnie dach, wstawienie okien i rolet antywłamaniowych, drzwi i chyba tyle.
W następnym roku ocieplenie, ogrzewanie i reszta instalacji(prąd, woda) i jak będzie jeszcze czas to tynkowanie ścian wewnątrz.
A kolejny to typowa wykończeniówka, płytkowanie, malowanie, umeblowywanie i być może wtedy się wprowadzimy.
Chcemy mieć gotowe pokoje na górze, kuchnię i łazienkę na górze. Salon i przedpokój oraz łazienkę na dole możemy wykończyć już tam mieszkając. Tak wygląda nasz plan budowy. A Wy na jakim etapie jesteście?

Oliwko nie używam balsamu Johnsona, więc nie wiem.

Marika tak, smaruję brzuch balsamem przeciwko rozstępom Ziajka Mammamia. Ma fajną konsystencję, przyjemnie pachnie i jest niedrogi. A jeśli o skuteczność chodzi to u mnie Mustella nie zapobiegła powstaniu tych paskudztw w poprzedniej ciąży, więc już nie ufam drogim kremom.

Marchewa ja myślę, że w wieku lat nastu też bym nie była i nie byłam gotowa na dziecko, za to po dwudziestce instynkt macierzyński mnie dopadł.
Super, że masz bezproblemową ciążę, ja mam tak samo. Czuję się normalnie, a nawet świetnie. Oby nam tak zostało.
A jak Twoje psychiczne samopoczucie? Lepiej?
 
wiajcie moje przyszłe mamusie ;)
mdłości mnie wykańczają, juz sama nie wiem co robic , jutro bryknę kupic sobie herbatkę imbirową, zobaczymy...
poza tym męczą mnie czkawki jak myslicie czy to ma cos wspólnego z maleństwem czy przyczyny powinnam szukac gdzies indziej?

Derylko, trzymam za ciebie i maleństwo kciuki mam nadzieje ze wszystko będzie ok.

A co do wieku na macierzyństwo, to ja jestem zdania, ze do tego trzeba dojrzeć, jedni są gotowi w wieku lat 18 inni poźniej...

jak zwykle pozdrawiam serdecznie:-)
 
Biedronko trzymaj się! Mdłości powinny ustąpić, mam nadzieję w niedługim czasie. Mnie przy Szymku trzymały 2 tygodnie i niestety nic mi nie pomagało :baffled:
 
no i jeszcze jedno próbuje sobie zamontowac taki suwaczek jak macie wszystkie ale zupełnie mi nie wychodzi... to niezbyt dobrze pewnie o mnie świadczy:unsure:, ale proszę o instrukcje.
 
witaj agga321 miło że jest nas coraz więcej:)


Karinko
piszesz że smarowałaś się tym z avonu miałam go jest fajny,ładnie pachnie i cudna konsystencja ale nie bałaś się? on dość silnie działa i jest jeszcze antycellulitowy, więc nie wiem czy tak "zdrowo"jest go używać podczas ciąży....ja smaruje piersi z avonu tym kremem jest w miare dobry jak się go codziennie stosuje ale mam wyrzuty sumienia czy nie ma zbyt silnego działania
oliwko ja nie wiem jak to jest że się zapomina też byłam w ciąży a czuje się że to coś nowego,i nie pamiętam jak to było....ale poród pamiętam mimo że bym chciała zapomnieć:no:
Marchewa dobrze skwitowałaś że decyzja o dziecku jest sprawą indywidualną, jedni podejmują decyzję a inni zachodzą bez jej podejmowania ale są tak samo dobrymi matkami i ojcami, i nie zależnie czy planowane czy nie tak samo się je kocha...a wiek..każdy ma swoje zdanie i życie.Temat skończony;-)
Gośka29 mam to samo wiecznie nie wyspana i w nocy wizyty w wc to siusianie jest męczące ale wole siusiać niż wymiotować:baffled: a jak mam gdzieś jechać to kara...w trasie pozostaje las....jak stacji nie ma na widoku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Biedronko jeśli chodzi o mdłości wspomagaj się czym możesz najlepiej zapytaj w aptece, to jest naturalne organizm przeżywa coś nowego robi pomalutku miejsce dla dzidziusia..co ja będę tłumaczyć:-) powinno niebawem samo ustąpić, współczuję ci i to bardzo wiem jak to męczy..
Derylko ja także trzymam kciuki!!!!!!!
 
Do góry