reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Dobry wieczór:-)

Poczytałam Was trochę..dużo napisałyście:-)Pewnie nie wszystkim odpowiem:-(
Dziękuję Wam kochane kobietki za wsparcie:tak:
asiulinka super że wypad się udał:-)Odpoczęłaś sobie kochana i nabrałaś sił:-)
julkowa musiałaś nieżle się wystraszyć.No ale taki etap właśnie mają nasze dzieciaczki:tak:Grześ też często upada,kolana ma poździerane i miał już dwa niezłe siniaki:tak:Dobrze że nic Julkowi nie jest:-)
buziaczku widzę że Blania jest szybka jak błyskawica:-)
jasmina111 jaki pomysłowy Dawidek:-DA Ty miałaś niezłą przygodę..Muszę powiedzieć że i ja dziś zobaczyłam że klapki mam do wymiany:-(A myślałam że do końca lata mi starczą..a tu wydatek

Grześ słucha i babci i dziadka i jak nie wolno to też kręci głowką i kiwa paluszkiem:-)Bałam się że w nocy nie będzie spał a jedank nie jest źle.Zasypia o 21 ale budzi się przed 5:tak:I chwila zabawy i potem spi do 7.
Myślałam że jak przestanę Grzesia karmić to będe miała problemy z piersiami.A tu o dziwo nic.Biorę tabletki ijest ok,nawet zgrubień nie mam tak jak siostra miala.
To chyba na tyle...
Pozdrawiam Was serdecznie:-)
 
reklama
Asiulinka, no niestety dobrych wieści po echu nie mam - tętniak nadal jest, zmalał zaledwie o 1 mm, i nadal ma dziurę na szczycie, która z kolei zmniejszyła się o 3 mm :(

Julkowa, nie stresuj się za mocno upadkami, dzieci to trochę jak pijaki - mają jakieś bardziej elastyczne ciała od zwykłych dorosłych ludzi ;) i rzadko im się coś dzieje poważnego. Łucja jest cała poobijana, ale to przez własne szaleństwo ;) i jeszcze jakieś komary ją pogryzły.
Tak Mi przykro :-:)-(taka sliczna dziewczynka , a czy jakos sie to u niej objawia ? ze ma tego tetniaka? jak doszliscie do tego??? biedna tak mi szkoda jej a co mowia lekarze na to ? ze samo zniknie?czy jak ??:-:)-:)-(az mi smutno jak sobie pomysle ...ale bedzie wszystko dobrze :tak::tak::tak:napewno ;-)
Ankami masz racje dzieci z wlasnego szalenstwa sa tak poobijane :sorry2::sorry2:i nic na to nie poradzimy :dry:

co taka cisza? spicie? a ja tez zaraz ide sie myc i klas ale jeszcze pogadam z kolezanka :-pna gg :rofl2:
 
buziaczku widzę że Blania jest szybka jak błyskawica:-)
Grześ słucha i babci i dziadka i jak nie wolno to też kręci głowką i kiwa paluszkiem:-)Bałam się że w nocy nie będzie spał a jedank nie jest źle.Zasypia o 21 ale budzi się przed 5:tak:I chwila zabawy i potem spi do 7.
Myślałam że jak przestanę Grzesia karmić to będe miała problemy z piersiami.A tu o dziwo nic.Biorę tabletki ijest ok,nawet zgrubień nie mam tak jak siostra miala.
To chyba na tyle...
Pozdrawiam Was serdecznie:-)
Blania jak diabel tasmanski :-D:-D:-D
Blania tez kiwa paluszkiem jak mowie nie wolno :-Da mnei to tak bawi ze nie moge byc stanowcza:no::-D i powazna ...hehe
To dobrze ze nie masz problemow z piersiami , bo ja mialam te dziwne zastoje i grudki :baffled::baffled: a nawet nie wiedzialam ze trzeba brac jakies tabletki :-pnikt nic mi nie mowil :-pzreszta mi sam pokarm zanikal wiec moze i nie trzeba bylo :sorry2:
 
Witajcie bardzo póżną wieczorową porą.;-):-D
Dzisiaj nadrabiałam zaległości w prasowaniu i powiem, że nawet wychodzę na prostą.;-):tak: Za to stanie przy desce w przerwami przez cały dzień objawia się u mnie bólem pleców.:-:)crazy: Ale za to w nagrodę namówiłam mężusia i usiedliśmy sobie na balkonie z piwkiem (dlatego z góry przepraszam za ewentualne błędy w pisowni i składzie;-):laugh2:) i gadaliśmy o pierdołach.:-) Fajnie. Trochę się odprężyłam i pobyliśmy ze sobą, bo zazwyczaj wieczory to przed tv lub kompem.:baffled::sorry2:

Buziaczku dzięki za przemiłe powitanie.:tak::-) Ja też za Wami tęskniłam i zastanawiałam się co u Was słychać.:-)

asiulinko Dziekuje ci za słowa otuchy aż mi wczoraj lzy wycisnely jak je czytałam:tak:
Zawsze do usług.:tak::-)
Super, że Juleczkowi nic nie jest.:tak:

Dzisiaj rano Dawidek dorwal sie do pudelka z kredkami i swiecowkami pomalowal sobie glowke... wybral niebieski z zielonym... ale sie zdziwilam jak go zobaczylam omalo mi kawa z rak nie wypadla:tak::-)
Pogoda u mnie ciezka, duszno ze ho ho ho
pozdrawiam babeczki:tak:
Musiał świetnie wyglądać.:-D No i chciałabym zobaczyć Twoją reakcję.:rofl2::-p
Co do butów, to no cóż nie będę ukrywać, że i mnie przydałyby się nowe, tylko skąd wziąć środki?:confused::sorry2:

Asiulinka, no niestety dobrych wieści po echu nie mam - tętniak nadal jest, zmalał zaledwie o 1 mm, i nadal ma dziurę na szczycie, która z kolei zmniejszyła się o 3 mm :(
Jejku, tak mi przykro.:-(Życzę dużo zdrówka dla małej.:tak: A Tobie przesyłam buziaki.:blink: Jakie są szanse, że samo się "naprawi"? I jakie są konsekwencje tego tętniaka?:sorry2:

Zanet witamy po przerwie.:-) Mam nadzieję, że urlop udany.:confused::tak:

Katrin czy przed wyjazdem odstawiłaś Grzesia od piersi, czy wyjazd "sam" załatwił sprawę? Co do tabletek, to ja też (przy Maćku) nie brałam żadnych i mam nadzieję, że i tym razem się obejdzie bez nich.:tak: Bo ja nie lubię przyjmować leków (o ile to nie jest konieczne;-)).:no:
 
Hej dziewczyny widze ze dzis 1 :-p
Dzis wstalismy o 11-40 Blania zrobila nam suprise :-D
A teraz szykujemy sie na spacerek i na zakupy lecimy po mleko do polskiego sklepu :-)
rano padalo a teraz wyszlo sloneczko :tak::-)wiec moze zajdziemy na plac zabaw :rofl2:
 
Cześć.
Dziś miałam dość pracowity dzień. Umyłam okna, zmieniłam pościel i troche sprzątałam. A teraz powinnam poprasować, bo znów mam kupkę.:baffled::crazy: Ale jakoś tak, dziwnym przypadkiem mi się nie chce.:no::sorry2::rofl2::-p
U nas też dziś było bardzo ładnie, ale ja na spacer z Grzesiem nie wyszłam -wysłałam mojego m.:-p A co, niech on też ma szansę pójść sam na sam z synem.:tak::-D

Aha, dziś na próbę na kolację Grześ zjadł kaszkę i nie dałam mu już cycusia.:sorry2: Ale po myciu (jak zwykle to bywało) szukał... No i trochę dłużej zasypiał, pomimo, że był już zmęczony i śpiący. Ciekawe jak to będzie?:confused: Już raz się dziś obudził. Trzymajcie kciuki, jak uda się wyeliminować to karmienie, to zostanie już tylko jedno -rano.:tak:

No dobra, to ja wracam do deski.:baffled::-(
 
Asiulinka dała bys juz sobie spokój z ta deska(wczoraj dziś):-D
Zazdroszcze balkonowania.:-DSuper miły wieczorek.
Brakuje mi tego gadania do póznej nocy z moim M.
Trzymam kciuki i życze powodzenia.(mi jeszcze tylko nocne karmienie będzie luzik,ale to nie bedzie takie proste próbowałam dziw w nocy i nocka nie przespana)

Buziaczku ty to kochana masz złote dziecko że pozwala wam tak pospać(mnie juz Julek o 8 rano klepie ze mam juz wstać)

Zanet witamy Czekam z niecierpliwościa na relacje A jak to wszystko zniosła Milenka?
Pokaż jeszce jakies fotki.Zapewne było bardzo fajnie.Corcia dała troszke odpocząć?

Katrinim Dobrze że Grzesiu grzeczny i nie ma problemów ze spaniem.(moja mama zapewne nie poradziła by sobie z Julkiem nie usiedzi ani chwili na tyłeczku a do tego nic sie nie słucha tak jak by był głuchy,a wieczorem to normalnie padam z nóg)
A przestałaś karmic z dnia na dzien czy już wczesniej ograniczałaś.Grzesiu nie protestował?
Szczerze to bedzie strasznie mi brakowac tego cycania bo zdaje sobie sprawe ze juz pewien etap naszego wspolnego życia za nami buuuu

Ankami tak mi przykro z powody tej choroby,mam nadzieje że ją to nie boli i za bardzo tego nie odczuwa .Zycze dużo zdrówka.A czy to może zaniknąc z czasem samoistnie czy tylko operacyjnie?
Alez musisz sie martwic!Usciski dla was, bądzcie dzielne.
 
Ja dzis bylam u lekarza zeby przepisal mi proszki na odstawienie od piersi, a on ku...:szok::wściekła/y: wielkie oczy zrobil:szok::szok::szok: ale nic takiego nie ma, to samo zaniknie:wściekła/y:no mowie Wam co za osiol, stracilam tylko czas!!
A proszki sa, bo jak bylam w grudniu u ginekologa w PL, to przepisal mi recepte ale wkoncu zapomnialam pierdola jej wykupic, tak wiec teraz metoda naturalna mi zostala odzwyczajania.

Asiulinka,
Ja daje malemu dwa razy dziennie juz od dluzszego czasu, ale od jutra zamierzam tylko na noc dawac, bo zawsze dostaje na noc butle do najedzenia i do zasniecia pocycac (bo nic tam wartosciowego juz nie ma) ostatnio sciagalam to nawet to koloru juz nie ma jak mleko.
Zobaczymy jak sie przebudzi w nocy(bo czasem mu sie zdarza) czy pociagnie butle? Sie okaze wkrotce;-) Mam nadzieje ze bedzie dobrze i wkrotce zakonczymy temat, bo juz mi duzo wolniej przybieraja.

Ja tez powinnam nie dlugo umyc okna, ehh jeszcze musza troche poczekac, hihi. Codziennie sprzatam i juz mi to uszami wychodzi, maly chodzi i kruszy, a pozatym mam fiola na tym punkcie, zawsze cos musze przetrzec zeby lsnilo:-D

U nas dzis pogoda byla w kratke , raz slonce, razdeszcz, wiec tyle co wyszlismy do lekarza i ogrodu, bo gdzies dalej to moglby nas deszcz skropic:-D

Kurcze widze ze Wasze dzieciaczkijuz cos mowia, a moj? zdarzy mu sie da i nie. Moze za malo do niego mowie i tlumacze? Wiem ze kazde dziecko inaczej ale sama juz nie wiem?



Zmykam spac.
 
Ostatnia edycja:
Witam ja taka na chwilke bo juz pozno ...Mala dzis dala mi popalic bo nie spala nic do samego wieczorka :dry:, po poludniu poszlismy na spacer do Pl sklepu wydalam jak zwykle duzo kasy :-pale kupilam sobie piwko lecha i czekam na mezusia zebysmy sobie wypili :rofl2:noi mam szukac pracy w chronicle:tak:trzymajcie kciukasy za mnie :-):zawstydzona/y:
Na spacerku mala wymazala sie lizakiem po uszy , wlacznie z wozkiem :angry:wszystko sie kleilo ...a potem wstapilismy na plac zabaw i mala lata z wiadereczkiem i jakas grabka i zrobila bahhh:szok::szok: patrze a Ona na policzku przerysowala sie mocno az do krwi i ma taka szrame na pol policzka z siniakiem do tego :-:)-:)-(pomysla ludzie ze ja bije :crazy::-:)dry:
A na wieczor jakby tego bylo malo tel mi zadzwonil podczas jej kapieli , to Ona za ten czas wziela sobie moja kosmetyczke i to ta wieksza wrzucila wszystko do wanny wiecie wszystkie kosmetyki sie zniszczyly za £100 namokly cienie , pedzle , pudry , nawet tampony wpadly i nasiakly ja wchodze i :szok::szok::szok::szok:o siet zbladlam , zrobilam sie zielona :szok:wszywstko zniszczone , a Ona owinieta tymi tamponami namoknietymi wyobrazacie sobie ten widok :szok::szok:nie wiedzialam co mam zrobic zaczelam wszystko ratowac ale i tak namarne wiekszosc zniszczona tylko tusze sa Ok :angry::angry::angry: tak to ja mam wlasnie z ta Blanka :sorry2::sorry2:
Ok lece sie kapac i czekam na meza :nerd::nerd::nerd::nerd:
 
reklama
hejka ja dzis tez na chwilke ...uuu ale pusciutko..humor nie najlepszy b:crazy:o brak @:szok::-:)wściekła/y:
Blania spi a ja ledwo zyje przeziebilam sie, w nocy przy otwartym oknie spalam bo bylo duszno a nad ranem wywialo nas niezle ...:crazy:i dzis mam katar i pokasluje:wściekła/y::wściekła/y:przez to oslabiona i zmeczona :crazy::-(bleh

Dzis mislysmy trszoke mniej wrazen bylysmy na spacerze w sklepie , i zaraz bede robic spozniony obiad , a potem kapielka i do wyrka w domu balagan mamy bo Blanie odwiedzil dzis kolega wiec zabawki sa wszedzie ale daruje sobie i posprzata moze jutro moja maz :confused::sorry2::crazy:
Bo ja juz mam serdecznie dosyc robienia ciagle tego samego ....a po za tym musze wam powiedziec ze znalazlam pracke dla siebie - bede robic pazurki zelowe tylko produkty mam kupic w pazdzierniku :tak::tak::tak:i staruje wreszcie :-):-):-)ciesze sie jak nic :laugh2:

Pozdrawiam kreciki hehe
Buziaczki milego weekendu
 
Do góry