I
iiwka
Gość
Julkowa-znowu rozłąka?Współczuję Ci z całego serducha.Mój M teraz już nie był 2tygdzień w domu i nie przyjedzie przez następne dwa...Ale lipa...Witam
Tyle czasu mnie nie było a teraz juz jestem i postaram sie zaglądac częściej.
Dziś znowu pożegnałam męża,tym razem na trzy m-c i jest gorzej niz za pierwszym rozstaniem.Jejku jak ja to zniose taki długi okres?!:-szok:
Ten miesiąc spędzony razem tak szybko zleciał i był cudowny pod każdym względem.Chociaz na tydzień udało nam się wyskoczyć nad morze i mimo braku pogody było super.
Już sama nie wiem o czym pisać -musze poczytać o czym teraz dyskutujecie
Co do wrzasków to Julkowi to świetnie wychodzi aż bałam sie jechać na wczasy czy oby nas nie wyrzuca za zakłócanie spokoju.Az czasami to mam dosyć.A rozrabiak to z niego niesamowity.Ze juz teraz boję się czy dam sobie sama radę nad nim zapanować
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki
Dołaczamy sie do wszystkich najszczerszych urodzinowych życzeń
Jasmina zgadzam sie z Tobą jeśli chodzi o te przyzwyczajenia.Też tak mam,ale mam wyrzuty sumienia że coś jest nie tak...Julkowa - oj bidulko wiem co przezywasz. Przerabialam rozlake i to owiele dluzsza. A teraz to czasami zastanawiam sie jak ja wytrzymalam, nie powiem sa i takie dni ze chowam sie po katach i nie chce mi sie z Tomkiem rozmawiac i chce byc sama. Po takim dlugim czasie zycia osobno kazdy ma swoje nawyki.
Asiulinko - Dziekuje za info w sprawie pisowni chaotyczny, powiem szczeze ze naprawde nie wiedzialam jak sie pisze.
O matko moje dzieci wspolnie sie bawia!!!!:-):-):-)
Ale dzisiaj u mnie piekna pogoda uuuuu, sloneczko ze az wytrzymac nie mozna po tej porze deszczy jaka ostatnio byla.
Jestem w 100% za wątkiem zamkniętym!