reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

a ja jestem 3

Witam was Kochane ale milo milo sie zrobilo naprawde jest co poczytac super ze piszecie nawet nie wiecie jak sie ciesze :tak::-D
Ja wstalam o 9 bo Blancia dzis tak nam pospala , a teraz znow sobie drzemie :tak: ja zdazylam sobie wziasc kapielke ogolic co nie co:-D:-D:szok::-D:-D:-pi szykuje sie z Mezem i znajomymi ,na zakupy jedziemy do Milton Keynes po jakies ubrania do Polski bo wszystko juz mamy takie sprane i zniszczone , Moj Maz ma wszystkie bluzki wytluszczone bo zawsze sie zaciapie jak je swinia mala :-D:baffled::sorry2::dry:
i spodnie na nogawkach z tylu wytarte:crazy:
Moja Amelcia tez sie budzi jeszce w nocy....czasem raz lub dwa...walczylam z tym dajac jej herbatki ale cwaniutka jest i woli cycusia;-) ale jakos to mi nie przeszkadza;-)

Tez podaje cebidon 3 kropelki i 1 krop.wit d3. tak nam zalecil lekarz,jak bylismy ostatnio w Polsce.ZA tydz bedziemy w Łodzi to napewno wybierzemy sie na badania kontrolne z Amelcia....


Moja dzis strasznie marudna,a to napewno wina zebów bo ma napuchniete dziaselka i gryzie wszystko a potem placze....bidulka meczy sie....wstreciuchy nie chca wyjsc :no:
Wydaje Mi sie ze maluszki cycowe budza sie do dluzszego czasu,niz na butli maluchy:tak:bo lubia sie przytulac i sa bardziej kochliwe...:sorry2:? prawda?
ja tez pojde do lekarza w lipcu z Blancia ciekawe co nam powie lekarz :tak:czy trzeba uzywac czy nie tych witaminek :sorry2::sorry2::sorry2::tak:
Blanicia tez jakas marudna dzis wstala ....ah te zebole:crazy:
Milego pobytu w Polsce zycze Agnieszko :tak:;-) jak wrocice wklejcie zdjecia ;-)i napiszcie jak bylo koniecznie ;-)a na jak dlugo jedziecie ??:blink:
Dzisiaj jestem pierwsza
Buziaczku - ja nie daje Dawidowi witamin. Jak zaczelam podawac mu sztuczne mleko to przestalam podawac wit. D3, Innych witamin nie podaje. Cebion lub Cebion multi jak ma katarek np. teraz. A zreszta nasz lekarz tu w Angli jest przeciwny wszystkiemu dodatkowemu dla dzieci. Nie wiem.... w Polsce pewnie lekarka cos by zalecila.... Ale jak Dawid zajada sie deserkami owocowymi codziennie i jogurtami tez codziennie do tego sztuczne mleko, obiadki i oczywiscie cycus to chyba dostaje duzo roznych witamin???
A co do zakupow, to ja ostatnio zauwazylam ze wole sama z dziecmi pojechac autobusem do sklepu i spokojnie kupic co potrzeba niz jechac z mezem. Ostatnio chlop ma tak zadowolona mine na zakupach jakbym ciagnela go tam za kare:angry:.
Moze przekwita moj malzonek.
Narazie popijam poranna kawusie i widze ze pogoda dzisiaj bedzie ladna, az milo.
No wlansie wiem ze lekarze tutaj w anglii nie sa za specjalnie za dodatkowymi witaminami owszem mozesz je podawac sama jak kupisz sobie w sklepie czy aptece :sorry2:wsumie tu jest inny klimat i inne bakterie i mzoe dlatego sama nie wiem nie mam pojecia co tym myslec:sorry2::-(bo z Blanci apetytem to roznie bywa ostatnio nie chce jesc w ciagu dnia za duzo:crazy::-:)wściekła/y:

zazdroszcze pogody u nas dzis nie pada ale nie ma sloneczka niestety

A co do zakopow to Moj Maz nie lubi robic spozywczych zakupow ale lubi za to odziezowe jak ma czas , i wszystkie samochodowe ,domowe:tak: oczywiscie musi miec tez ochote i kase na to :-D:-D:-D
Witajcie!!!:-)

To ja dzis druga;-)

Jasnina- miło ze o mnie pytasz wiec.....moja choroba powoli znika:tak: tzn czuje sie b.dobrze ale krostki jeszce sa,przysychaja mi i tworza sie małe srtupki,aktualnie wygladam jakbym miala czarne pieprzyki na twarzy:-D i nie tylko...Szkoda tylko ze nie moge sie opalac,a tak chciałam byc opalona na tym weselu:-( jak sie wkurze to polece do solarium:baffled:

Co do wspólnych zakupów to u nas jest to samo czyli masakra:wściekła/y: Isc z moim mezem na zakupy to jest koszmar:tak: ciagle sie niecierpliwi i tylko pyta dlugo jeszce:crazy: Ostatnio robi tak...przed wejsciem do sklepu np.boots pyta mnie....Po co tu wchodzisz?Czy wiesz co kupic?Ok to kupujemy tylko to i to i wychodzimy?......Wkurza sie jak zaczynam cos ogladac i czytac:baffled: o jezuuuuuuu....co ja z nim mam....wole sama z Dzidzą łazic:tak:

Buziaczku- mow mow co to za pomysł z impreza na 1 roczek?

Pogoda dzis u nas robi sie przepiekna:tak::-) jest dopero 9 a juz to gorąco:-)
Zycze milego dnia:tak::-)

Dziewczyny moze byśmy przeniosły nasza Liste Lipcoweczek na pierwsza strona,tam na samą gore..zrobiłabym to ale nie wiem jak?:baffled: Troszke nam sie tu bałagan zrobił.....
Dobrze ze choroba juz powoli zanika mowilam ze do wesela sie zagoi :tak:;-)a juz tak nie swedzi????

Moj Maz tak samo sie czasami zachowuje jak ide do sklepu :tak:identycznie jakbym widziala nasza sytuacje przed sklepem :-D:-D:-Dahhh co za narod chlopski:crazy::-D


a co do pomyslu na urodzinki:-) to zaloze specjalny watek i tam bedziemy myslec nad urodzinkami :-):tak: Ok?? :-p

Trezba pisac do moderatora ktoregos zeby nam zrobil pozadek na watku :tak:;-)

Pozdrawiam zmykam sie malowac bo niedlugo Maz wraca z salonu :) we wtorek bedziemy mieli juz nowy smaochodzik:blink:
 
reklama
Dziekuje wam dziewczynki dajecie mi wiarę na lepsze jutro.
My dzis troche w domku posprzataliśmy zrobilismy obiadek i tera zwłaśnie mielismy wychodzić do rodziców ale cos się zbiera na burzę i nie wiem czy zdążymy.Acha dziś z Julciem byliśmy na szkolnym pikniku u siostrzenicy bardzo mu się podobało bo bylo mnóstwo dzieci i rózne przedstawiania i piosenki a on to bardzo uwielbia.
Buziaczku Julek urodził sie 30.06. 2 tyg przed terminem (12.07) ale jestem na tym wątku nie wiedząc jeszcze ze dzidzia urodzi sie w czerwcu.Fotki wkleje niebawem jak bedzie troszke wiecej czasu.Bo teraz uciekamy na spacerek bo chyba już jest po burzy(przeszła bokiem)Aaaaaa była bym zapomniała gratuluje nowego autka.
do zobaczenia wieczorkiem (może wpadne na momencik jeśli sterczy sił)
Zyczę miłego weekendu
 
Witajcie.:-)
Jestem dziś skonana. Byliśmy z chłopakami na Rajdzie Maluchów.:-) Przeszliśmy przez las 4km (w jedną stronę), a potem na hipodromie były atrakcje dla dzieci (typu występy, konkursy, dmuchane zjeżdżalnie,itp.), ale to głównie Maciek z kuzynem korzystali.;-) Ale było super.:tak: Pogoda dopisała, choć było za gorąco. Troszkę sie opaliłam.:-)

Witam wszystkich i mamusie od dawna nie zaglądające (w pełni je rozumiejąc)
Ja tylko tak na momencik bo padam Julek spał dzis tylko 30 min i przez to cały dzień marudny.może to przez pogodę.
A do tego sama wszystko musze robić taszcząc przy tym Julka bo nie ma mowy żeby został sam w pokoju nawet jak sie świetnie bawi a zauważy że wyjde od razu ryk.
Jak tam u was mamusie z nocnymi pobudkami?
Ja od jakiegos czasu postanowiłam z tym walczyć i teraz gdy sie budzi daje herbatkę nieraz sie udaje i po tym zasypia.Zdarza się że nie chce herbatki i protestuje kończąc na cycku który jest raczej uspokajaczem pomimo stosowania smoka.
Już sama nie wiem a jak to właściwie jest czy dzieci w tym wieku wymagaja jeszcze nocnego karmienia czy powinny juz raczej przesypiac nocki.Bo u nas zdaża sie że pobudki są co2-3 godz a bywaja dni że tylko 2 przez cała noc i cycek w niektórych przypadkach jest tylko przyzwyczajeniem.
Julkowa, jak ja to dobrze znam. :dry: Ja też mam czasem dosyć -każdy dzień wygląda identycznie. Często nawet nie mam kiedy usiąść, bo ciągle jest coś do zrobienia, a jak mam chwilkę i usiądę, żeby odpocząć, to potem mam wyrzuty sumienia, że mogłabym ten czas poświęcić dzieciom -pobawić się z nimi.:sorry2:
Co do nocnych pobudek,to Grześ sam sobie uregulował :-)-po prostu od pewnego czasu, po zjedzeniu cysia ok 20, budzi się zwykle ok.4.30 (czasem zdażało sie nawet 5.30). Zje chwilkę (sądzę, że chce mu sie bardziej pić niż jeść, bo karmienie nie trwa długo). Potem budzi się już po 1-1,5 godz. i zwylke już nie zasypia (lub śpi pół godzinki) -wstaje 6-6.30. W nocy czsem przebudza się i popłakuje, ale zwykle wystarcza go pogłaskać po główce.:tak:
No i spóźnione życzenia dla Jukeczka z okazji ukończenia 11 miesiąca.:-)

I już nie wiem, co miałam jeszcze pisać.:baffled::sorry2: Teraz już się żegnam i lecę spać, bo zasypiam.:-)
 
captionit142726I337D33.jpg



asiulinka dziękujemy
 
Wszystkim dzieciaczkom z okazji ich święta życzę bezbolosnych upadków, ząbkowania bez objawów, uśmiechu na codzień, samych pysznych obiadków i spełnienia marzeń.:-)

beertjes9.gif

S20tatty20teddy20mooie20afbeelding.jpg
 
Witam kochane:-)

U Nas dużo zmian.Poszłam do pracy choć mi sie nie usmiechało...:-(Na razie tylko na sezon letni.Grzes został z tata.Jak rano wychodzę to jest płacz ale trwa krótko.
Dzis Grzes do lekarza z tatą poszedł bo od 2 dni ma rozwolnienie,stan podgoraczkowy,niew chce jeść tylko pije i dzis oczko zaczeło ropieć.Mam nadzieję że to nic powaznego....Do tego jest strasznie marudny:-(i w nocy nie chce spac.

My dajemy multiwitaminę Cebion bo Vibovitu nie mogłam nigdzie kupić i cały czas D3

Na razie tyle
Pozdrawiam
 
Cześć.:-)
U nas upałów ciąg dalszy, ale dziś wieje wiatr, więc jest znośnie.:tak::-)

Katrinm biedny Grzesio. Dużo zdrówka dla niego. Daj później znać co powiedział lekarz.:tak: A jak mąż sobie daje radę? Bo jakoś nie wyobrażam sobie mojego, choć pewnie tylko przy mnie tak udaje, że nie wie co i jak, a jak by był zmuszony, to pewnie by sobie poradził.;-):blink:

Jasmina chyba pierwszy raz widzę Dawidka. on jest cudny. Po prostu prześliczny.:-) Pokaż jeszcze Jasminkę.:tak::-)
 
reklama
Do góry