reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Buziaczku to mi troszkę poprawiłaś humor!:tak:
Ja żyję jakoś tym całym wojskiem i jak siedzę na necie to szukam jakiś info na ten temat...
 
reklama
A mnie się dziś nie chce. Mam lenia totalnego. Nawet mi się wyjść na spacer nie chciało.:zawstydzona/y: Ale i pogoda dziś do spacerów nie skłania.:no: -Strasznie wieje i co jakiś czas pada.:baffled:
 
Mąz wczoraj wyskoczył z wyjazdem na kube w trójka ja On i Milenka ale ja strasznie się boje takiej wycieczki z Milenką i wypersfadowałam Mu to z głowy ale ciężko mi z tym,bo chętnie bym pojechała, ale chyba lepiej jak mała podrośnie, już sama nie wiem.
 
Oj, ja też bym się gdzieś w ciepłe miejsce, zwłaszcza jak taka pogoda za oknem...
Ale póki co jedziemy naszą czwóreczkę na weekend do Krakowa.:-)
 
A kiedy chcecie jechac na ta Kube ? :sorry2:
ja uwazam ze nie ma nic przeciwko takiej wycieczce :no:;-), naprawde mala juz nie ejst taka mala :-pmoja kolezanka ze swoja 8 miesieczna coreczka pojechala DO GRECJI na 2 tygodnie i Mala sie swietnie bawila i nie sprawiala im zadnego klopotu :no::-) korzystaj z okazji :-D
 
Mąz wczoraj wyskoczył z wyjazdem na kube w trójka ja On i Milenka ale ja strasznie się boje takiej wycieczki z Milenką i wypersfadowałam Mu to z głowy ale ciężko mi z tym,bo chętnie bym pojechała, ale chyba lepiej jak mała podrośnie, już sama nie wiem.

A jaka tam jest teraz pogoda? Moj M tez chcial jechac gdzies do cieplych kraji, ja powiedzialam ze ok, ale gdzies gdzie max.bedzie 25stopni, bo wiecej to moim zdaniem za duzo dla takiego malucha. Fakt nie ktorzy jezdza, np. mojego M, kuzyn pojechal z 3 miesiecznym synkiem do Egiptu albo Grecji nie pamietam w kazdym razie dla mnie to byla glupota, dziecko sie umeczylo w takiej temp. no i oni dodatkowo jechali samochodem:angry:

Ale ja uwazam ze jakbyscie sie wybrali samolotem i nie bedzie zbyt goraco, bo niewiem kiedy byscie chcieli jechac, jakie akurat beda tam panowac temperatury. To jak najbardziej sie zgadzaj poki M ma chec:-)



U nas dzis rano padalo, od poludnia ladne sloneczko ale za to wietrznie, wiec tez siedzimy w domku, tym bardziej ze maly ma katarek:-(

Buziaczku, odnosnie Twojego dobytku:-)to wierze ile moglo Ci sie tego uzbierac..my jestesmy tu prawie 4 lata i jak sie przeprowadzalismy....:angry::-)
Cale szczescie teraz juz mamy swoj dom, wiec nie planujemy przeprowadzek przez nastepnych pare lat:-)
 
jechać już praktycznie ale dzisiaj rozmawialiśmy cały wieczur na ten temat i chyba się boje zabardzo umęczeniem siebie i dziecka, jak zaczełam myśleć o wszystkich rzeczach do zabrania tylu godzinach w samolocie to jestem przerażona, z jednej strony chcem bardzo bo na Kube,wycieczka droga jak diabli,więc może Mężowi drugi raz do głowy nie przyjdzie taki wydastek, ale trudno jestem na nie przez wzgląd na Milenke i ciężkie znoszenie przez nią obcych miejsc. Już kiedyś pisałam że moje dziecko najlepiej czuje się w swoim domku.Najpierw wole gdzieś bliżej i jak będzie starsza. Bo zostawienie dziecka z ,moją mamą nie wchodzi w gre( wiem że cudownie by się opiekowała) ja dziecka nigdy nie zostawie i koniec jak będzie nastolatką i powie że niechce jechać to zostanie u babci.
 
reklama
Hej

zanet my wybieramy się w lipcu do Chorwacji samochodem z dwójką dzieci, tyle kilometrów mnie to przeraża..ale wyjedziemy w nocy by dzieci spały, dobrze wszystko przemyślimy..planować nie ma co..bo to i tak zawsze wychodzi inaczej...ale dużo postojów, wygodny fotelik, przekąski w samochodzie klima więc damy radę:) zawsze jakieś wyzwanie.Dlatego jak macie okazję i chęci to nie ma na co czekać:) tylko naprawdę trzeba wszystko przemyśleć, szczegóły...w razie choroby mieć ubezpieczenie itp...

Kiedyś czytałam w gazecie o młodych rodzicach którzy ze swoimi bliźniakami zwiedzili cały świat...w Egipcie dzieci nauczyły się same siedzieć..kurde w Chinach chodzić...cały czas podróżowali z dziećmi i była to dla nich fantastyczna przygoda...ale dali rade!

Niusia_83 skoro macie katar to tym bardziej zalecane są spacerki:-p ale jak wieje to nie ma co.....w całej Polsce taka piździ#wa ze hej:dry:

a my dziś kupiliśmy chodzik:)
 
Do góry