Witam wszystkie nowe mamusie wraz z lipcowymi dzieciaczkami
Grzesiem i Zosią :-) Jest taki wątek lista lipcowych mam, wpiszcie się tam wraz z datą urodzin i imieniem dziecka.
My byliśmy dzisiaj na basenie. Krzysio "skakał" do wody z pozycji siedzącej na brzegu i uczył się łapać rączkami za brzeg basenu. Poza tym zabawa z piłczką i gumowymi maskotkami i duuuuuużo pluskania nóżkami.
Czerpie z tych zajęć coraz więcej radości.
Drogie mamy. Kupiłam dzisiaj kaszkę Sinlac z Nestle i wreszcie Krzysio zjadł jakąś konkretną porcję bo 150 ml. Wcześniej karmiłam go 1 raz dziennie mleczno-ryżową z bobovity ale mu nie smakowała. Jeśli też macie wybredne dziecko a musicie wprowadzać nowe jedzonko ze względu na powrót do pracy to polecam tę kaszkę (Sinlac). Wygląda mało ciekawie, ma żółtawy kolor ale małemu smakuje a to najważniejsze.
W czwartek i piątek była u nas niania po 3 godzinki, tak dla zapoznania z Krzysiem. Mały na początku w ryk jak ją zobaczył ale wytłumaczyłam jej,że czasem tak reaguje na nowo poznane osoby. Potem było już coraz lepiej.
Wczoraj zostawiłam ich samych i poszłam na zakupy, po powrocie nic złego się nie działo
.
Jestem bardzo zadowolona z tej kobitki. Spokojna opanowana bez śladu sztucznej życzliwości. Widać,że ma serce do dzieci. Nie chcę zapeszać ale chyba bardzo dobrze trafiliśmy.