My dzis bylismy u mojej mamy i troche sie pobyczylismy.:-)
Grzesio odzyskuje apetyt. -Je juz mniej wiecej co dwie godziny. Tylko jeszcze moje piersi musza sie przyzwyczaic do takiej produkcji, bo ostatnio mialy troche wolnego.;-)
Saratonie na pewno ciezko Ci wracac do pracy. Ale nie ma tego zlego. Troszke odpoczniesz od malego, pobedziesz z innymi ludzmi no i zatesknisz do maluszka, wiec z ochota bedziesz wracac do domku i jeszcze chetniej bedziesz sie z nim bawic. Kto wie moze bedziesz miala wiecej do niego cierpliwosci? Dobrze miec odskocznie od domowej codziennosci. -Wiem co mowie -w koncu siedze w domku juz prawie 3 lata i nieraz marzy mi sie praca na pol etatu.
Anka witaj z powrotem. Opowiadaj co nowego u Ciebie i Laury.:-)
Grzesio odzyskuje apetyt. -Je juz mniej wiecej co dwie godziny. Tylko jeszcze moje piersi musza sie przyzwyczaic do takiej produkcji, bo ostatnio mialy troche wolnego.;-)
Saratonie na pewno ciezko Ci wracac do pracy. Ale nie ma tego zlego. Troszke odpoczniesz od malego, pobedziesz z innymi ludzmi no i zatesknisz do maluszka, wiec z ochota bedziesz wracac do domku i jeszcze chetniej bedziesz sie z nim bawic. Kto wie moze bedziesz miala wiecej do niego cierpliwosci? Dobrze miec odskocznie od domowej codziennosci. -Wiem co mowie -w koncu siedze w domku juz prawie 3 lata i nieraz marzy mi sie praca na pol etatu.
Anka witaj z powrotem. Opowiadaj co nowego u Ciebie i Laury.:-)