reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowa dziewuszka czy lipcowy synuś? Wszystko o płci...

Ja też jeszcze nie wiem.. Ostatnio (18 tydzień) dzidzia odwróciła się do nas pupą i za nic nie chciała pokazać się z "tej strony" :))))

Czekamy do 9 marca na kolejne USG.
 
reklama
witam:) jestem kasia jestem mamusia pazdziernik2008 i przyszla mamusia lipiec 2010---dokladnie 7 lipca"
mam juz coreczke kornelke:)
czy mamusie ktore spodziewaja sie chlopcow maja jakies szczegolne zachcianki??bo ja po swojej diecie wnioskuje ze znow bede miala dziewczynke bo tylko slodkie mi w glowie /czekolodki i ciasteczka nawet w nocy mi sie snia...a slyszala ze na chlopca to kiszone ogorki i duuuzo mieska....:)ciekawe jak to jestz tym jedzeniem.podzielicie sie doswiadczeniem??
 
witaj :)
termin mam na 28 lipca i na usg wyszło mi że będzie dziewczynka...
a ze smakami to nie ma się co sugerować... mnie od samego początku odrzucało od słodkiego, a przed ciążą pochłaniałam je tonami ;) im dalej to smaki się zmieniały od ogórków kiszonych i kapuchy , potem były pikle czyli wszystko co na occie i same ostre, wyraziste w smaku potrawy. Teraz lecą chipsy i zaczynam się zastanawiać czy nie będzie to za duża dawka kalorii... ale co tam:) i generalnie pierwsze 3 miesiące to były wielkie mdłości i odrzut od jedzenia-wystarczyło że widziałam lub czułam jedzenie i już mnie do wc goniło...
 
witam:) jestem kasia jestem mamusia pazdziernik2008 i przyszla mamusia lipiec 2010---dokladnie 7 lipca"
mam juz coreczke kornelke:)
czy mamusie ktore spodziewaja sie chlopcow maja jakies szczegolne zachcianki??bo ja po swojej diecie wnioskuje ze znow bede miala dziewczynke bo tylko slodkie mi w glowie /czekolodki i ciasteczka nawet w nocy mi sie snia...a slyszala ze na chlopca to kiszone ogorki i duuuzo mieska....:)ciekawe jak to jestz tym jedzeniem.podzielicie sie doswiadczeniem??

Cześć. Ja spodziewam się syna i muszę powiedzieć że mam dużo więlszą ochotę na słodycze i ciastka, dżem itp. niż jak byłam w ciąży z córką. Z Lilą znowu bardziej nachodziło mnie na grejfruty - chyba zjadłam ich tonę. Nie wiem czy zachcianki mówią o płci dzidziusia chociaż w moim przypadku mam ochote na troszkę inne rzeczy. Jedynie na lody mam ochote w obu ciążach.
 
Ja dowiedziałam się w sobotę, że będzie dziewczynka :) Wszyscy przyjaciele i rodzina mówili, że wyglądam jakbym nosiła w brzuszku na 100% dziewczynkę, mojej mamie nawet się przyśniła wnuczka, ale ja miałam odmienne wrażenie, no cóż widać prognozowanie i sny się sprawdziły :) Niemniej jednak bardzo się cieszę, że będę miała taką malusią kruszynkę, księżniczkę w domu :)
A co do smaków... do słodyczy nie ciągnie mnie jakoś szczególnie, czasami mam tylko ochotę na taką czystą czekoladę mleczną i wtedy jestem w stanie zjeść całą, ale to rzadko, bardziej mam zachcianki na owoce - szczególnie cytrusy, albo winogrona. A jeśli chodzi o takie rzeczy konkretne to też nie pogardzę :) Chociaż na mięso nie zdarzyło mi się mieć zachcianek - bardziej na np. sos z ziemniakami, albo kluskami albo z makaronem.
Reasumując białko i tłuszcze raczej nie (chłopiec), węglowodany i cukry jak najbardziej (dziewczynka) :)
Czyli może coś w tym jest... ;)
 
To moja druga ciąża i musze powiedzieć że kazda kończyła się tak jak sobie wymarzyłam..

Pierwszy był synek - upragniony cycuś mamusi :tak: teraz okazało się że marzenia się na prawdę spełniają - będzie Emilka :-)
 
Dziewczyny nie sugerowalabym sie dieta,zachciankami,wygladem za bardzo.Mnie przeczucie od samego poczatku mowilo ze to chlopiec,inaczej o dziecku nie myslalam,nawet snil mi sie chlopak (choc marzylam o dziewczynce).jadlam rzeczy konkretne,ostre.do slodyczy mnie nie ciagnelo.Moja kolezanka ktora jest rownoczescie w ciazy jadal slodkie.Ja mialam potworne mdlosci przez kilka mc ,calymi dniami.Ona nic...
Na ostatnim usg dzidzia w koncu sie ujawnila i jest moja mala dziewczynka (u kolezanki zreszta tez).
 
ja również najprawdopodobniej będę mieć synusia i na początku owszem, miałam smaki na konkretne rzeczy, kapuśniak, ogórki, ale teraz ciągle mam ochotę na słodycze, także myślę, że jednak zachcianki mało mówią o płci;-)
 
reklama
U nas po dwóch córeczkach czas na synusia:tak:, bardzo sie oboje z mezem cieszymy i na tym konczymy nasze powiekszanie rodzinki:-)
w 12 tyg lekarz mowil ze raczej dziewczynka (kolejna), w 16 tyg obydwoje patrzelismy na monitor i lekarz stwierdzil ze sprawa z płcia jest otwarta bo nie jest pewien, a 18 lutego synus tak sie fajnie pokazal ze nie bylo watpliwosci co do plci - takze zostajemy przy chlopczyku
 
Do góry