reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

No właśnie luteina to jest na przedwczesne skurcze też tak??
Lekarz ostatnio przepisał mi 2 opakowania,które mam zużyć i potem już nic...bo mi się wydaje,że na podtrzymanie ciąży...a jeżeli są twardnienia brzucha to źle przy krótkiej szyjce i powinnam chyba coś mieć...


ja luteine brałam od 21tygodnia a do 20tygodnia duphaston
to jest na podtrzymanie i wyciszenie macicy
standardowo do 32-34tygodnia się podaje
 
reklama
spokojnie tobie już 37 tydzień leci bez fenka dacie radę:tak::tak::tak: a w 36 tygodniu mam odstawiać więc jeszcze troszkę:tak::tak::tak:
już się do niego jako tako przyzwyczaiłam i było spoko a dziś rano mnie zaczęło znowu trzepać jak po kroplówce nie wiem dlaczego???

dzisiaj o 18 była ostatnia dawka fenka żegnam się z nim:-D rozwarcie nadal na 1,5cm (czyli od 3 tyg nic się nie zmieniło) ale jakiś kanał wewnętrzny mam zamknięty więc wciągu dwóch tygodni nie powinnam urodzić, z czego baaardzo się cieszę (jeśli faktycznie tak będzie), bo mam parę spraw do załatwienia:sorry2:
Rybko też mi się jeszcze zdarzały epizody z kołataniem serca i lataniem rąk:tak: nawet dzisiaj... chyba mi fenek walnął na pożegnanie:-D

ja Duphaston miałam w 20-29tyg a fenoterol 21-36tyg:tak:i od 20tyg do końca aspargin i teraz jakieś leki na wysokie ciśnienie...
 
dzisiaj o 18 była ostatnia dawka fenka żegnam się z nim:-D rozwarcie nadal na 1,5cm (czyli od 3 tyg nic się nie zmieniło) ale jakiś kanał wewnętrzny mam zamknięty więc wciągu dwóch tygodni nie powinnam urodzić, z czego baaardzo się cieszę (jeśli faktycznie tak będzie), bo mam parę spraw do załatwienia:sorry2:
Rybko też mi się jeszcze zdarzały epizody z kołataniem serca i lataniem rąk:tak: nawet dzisiaj... chyba mi fenek walnął na pożegnanie:-D

ja Duphaston miałam w 20-29tyg a fenoterol 21-36tyg:tak:i od 20tyg do końca aspargin i teraz jakieś leki na wysokie ciśnienie...


Super! Jak Tobie zazdroszczę tych tygodni:tak: Już chyba nie musisz leżeć co?
 
super. gratulujemy i oby do lekkiego porodu:tak::tak::tak:

Super! Jak Tobie zazdroszczę tych tygodni:tak: Już chyba nie musisz leżeć co?

dzięki dziewczyny!
dam znać jak się potoczyło, zwłaszcza jak maluch, bo pamiętam ze jak zaczynałam z fenkiem to właśnie to mnie pierwsze interesowało - co z dzieckiem...
24h po odstawieniu jest ok, nadal dwupak;-) co prawda czułam się osłabiona (np puls zawsze miałam 110-120, dzisiaj 80) ale nie wiem czy to po odstawieniu fenka czy po wzięciu dopegytu na ciśnienie...

Nadia rozumiem co czujesz, bo jak ja czytałam np w 25tyg o dziewczynach w ok 36tyg które odstawiały leki to też im zazdrościłam i wydawało mi się to taaaakie odległe.. a teraz proszę, sama jestem w tym momencie i nawet mam wrażenie że szybko zleciało:confused: czego i Tobie/Wam życzę, ale u Was przecież też jeszcze tylko trochę:tak:
nie muszę leżęc:tak: co prawda mam się bardziej oszczędzać i zero seksu, ale nie jest źle, wręcz energia mnie rozpiera, gorzej z siłami i kg do tachania;-)

trzymajcie się ciepło, będę zaglądać jak tam u Was leci czas z fenosławem;-)
 
dzisiaj o 18 była ostatnia dawka fenka żegnam się z nim:-D rozwarcie nadal na 1,5cm (czyli od 3 tyg nic się nie zmieniło) ale jakiś kanał wewnętrzny mam zamknięty więc wciągu dwóch tygodni nie powinnam urodzić, z czego baaardzo się cieszę (jeśli faktycznie tak będzie), bo mam parę spraw do załatwienia:sorry2:
.
No to trzymaj się dzielnie. Ja tez niedługo do Ciebie dołączę i też mam nadzieję że jak najdłużej pozostanę 2w1, bo też dużo spraw mnie czeka:tak:
 
ale macie już super:tak::tak::tak:

my fenka do 36tygodnia mamy brać więc jeszcze pełne 3tygodnie
ale odstawiałyście od razy wszytko czy stopniowo???
ja niby od 34tygodnia mam odstawia stopniowo:baffled:
 
tygrynko ja się pocieszam,że jeszcze tylko 3tygodnie :szok:

szybko zleci zobaczysz:tak:

No to trzymaj się dzielnie. Ja tez niedługo do Ciebie dołączę i też mam nadzieję że jak najdłużej pozostanę 2w1, bo też dużo spraw mnie czeka:tak:

no to czekam na Ciebie;-):-D

my fenka do 36tygodnia mamy brać więc jeszcze pełne 3tygodnie
ale odstawiałyście od razy wszytko czy stopniowo???
ja niby od 34tygodnia mam odstawia stopniowo:baffled:

a Ty równo z Nadią będziesz odstawiać:-D
ja do 36t3dnia jechałam na tej samej dawce i odstawiłam na raz:baffled: tego dnia fenek mi chyba jeszcze pożegnanie zrobił -kołatanie serducha i latające łapki jak pierwszego dnia brania:confused: na drugi dzień czułam się trochę dziwnie i trochę bardziej boli jak się brzuszek napina (i napina się szybciej np przy chodzeniu niż wcześniej) ale jeszcze żyję w dwupaku:-D
będę do Was zaglądać i zerkać co u Was, jestem ciekawa jak każdej z nas się sytuacja rozwinie:tak:
pozdrawiam serdecznie!!
 
reklama
hej dziewczyny.dawno tu nie zaglądalam. ja bylam od poczatku tego watku, teraz mam cudowną pólroczną córeczke.urodzoną w 34 tygodniu ciazy!
tak wiec zycze wytrwalosci w lezeniu ,odpoczywaniu i nic nierobieniu do samego konca:-) niebawem nie bedziecie mialy czasu na takie leniuchowanie, oj ile bym dala za jeden dzien lenistwa;-) ale mała jest cudowna i wszytsko wynagradza.

pozdrawiam serdecznie!!!
 
Do góry