reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

leki,Choroby- lecczenie podczas karmienia

Dzięki Kobietki za rady :-) Na szczęście mi przeszło, a mała się nie zaraziła :tak:.
Chociaż pewnie jeszcze nie raz tu zajrzę, bo zima to moja ulubiona pora roku do przeziębień...
 
reklama
Cześć Mamusie i Tatusiowie:)
Jako, że po czosnku zdażają się kolki u maluchów, ja kurowałam sie tantum verde, miód z cytryną herbata z sokiem malinowym, rutinoscorbin, a na noc wywar z imbiru z miodem do smaku, mocno rozgrzewa!, Mała przeszła bez problemu przez takie kilka dni.
Zdrowia życzymy:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mi farmaceutka poleciła Tantuum Verde w cukierkach, podobno nie wnika do mleka. Ale może lepiej rzeczywiście wcinać miodek łyżeczką i nie faszerować się chemikaliami.
Zdrówka Mamuśki
 
Wiki, ja osobiście jestem przeciwniczką przyjmowania takich preparatów w ciąży, okresie karmienia, czy podawania ich małym dzieciom (szczerze mówiąc, w ogóle jestem przeciwniczką przyjmowania różnych "cudownych" suplementów bez ewidentnej potrzeby). Jak wiadomo, w tym czasie należy zwracać szczególną uwagę na to, co się je, pije, jakie leki przyjmuje, zawsze też bacznie przyglądamy się wszystkim produktom, które dajemy dzieciom.
Działanie ziół na organizm człowieka nie jest do końca przebadane, cokolwiek by nie mówił producent (a co ma mówić, w końcu chce sprzedać jak najwięcej produktu, więc utrzymuje, że stworzył preparat dobry na wszystko i dla każdego). Nie wiesz do końca, jak te zioła wpłyną na Ciebie i na dziecko. Ja bym nie ryzykowała. W końcu skoro w ciąży można przyjmować niewiele leków, nawet o stosowanie ziółek trzeba pytać lekarza, to czy chcesz wprowadzać do swojego organizmu setki czy tysiące substancji o nie do końca znanym działaniu? (No w końcu taniej jest napchać do jednego preparatu Bóg wie ile ziół i twierdzić, że to jest dobre dla wszystkich, niż opracować pełną gamę produktów mających węższe działanie).
Pozdrawiam.
 
ja również jestem przeciwna ziołom podczas karmienia... Położna odradzała mi nawet herbatki dla karmiących i melisę, ponieważ brzuszek małego dziecka różnie może na to zareagować, często bólem
 
Czesc dziewczyny:)jestem :angry:bylam dzis u lekarza i dostalam lek po ktorym nie moge karmic 3 dni mam takiego dola bo Mateuszek ciagle sie na mnie żuca chce mleka a ja musze mu odmówic jest mi tak przykro bo on nawet z butelki nie chce bebilonu pic:(daje mu kaszki to zje troche a potem znowu placze po zupce to samo:(a mi sie serce kraje na widok mojego maluszka:(:-(jak przetrwac te 3dni pomurzcie pozdrawiam A\gnieszka
 
Czesc dziewczyny:)jestem :angry:bylam dzis u lekarza i dostalam lek po ktorym nie moge karmic 3 dni mam takiego dola bo Mateuszek ciagle sie na mnie żuca chce mleka a ja musze mu odmówic jest mi tak przykro bo on nawet z butelki nie chce bebilonu pic:(daje mu kaszki to zje troche a potem znowu placze po zupce to samo:(a mi sie serce kraje na widok mojego maluszka:(:-(jak przetrwac te 3dni pomurzcie pozdrawiam A\gnieszka

Ja bym poszła do innego lekarza.Nie piszesz co to za lek,ale jest mnóstwo ,któr mozna brac jak sie karmi.Sama 2 razy brałam antybiotyk,na zapalenie dróg moczowych i za każdym razem lekarz dobierał lek tak,by jak najmniej oddziaływał na dziecko.
 
reklama
Mam prośbę jeśli któraś z was była zastrzykach clexane przez cała ciążę to czy karmiła piersią po porodzie.Byłabym wdzięczna za odpowiedz.Tak jak bywa u lekarzy jedni sa za drudzy przeciw sama już nie wiem.a nie chce dziecku krzywdy zrobić.:zawstydzona/y:
 
Do góry