Dzieki Magda, jutro jak sie wyrobie to sobie podejde.
Bylismy u lekarza i Maks dalej oskrzela i pluca czyste, a dalej kaszle
((
Lekarka zasegurowala ze moze to alergia na cos
albo zapalenie cewki moczowej. Jutro maks jedzie na pobranie krwi z zyly ja nie jade bo nie przezyje jego histeri i jego placzu
(( Mamy tez zrobic posiew moczu i takie rozne badania zobaczymy czy cos wykarza.
Maja ma katar ale mam nadzieje ze to wina zabkow bo wlasnie dzis pojawily sie dwie gorne dwojki (Maks byl zakatarzony przez cale zabkowanie)
A ja kaszle od 3 dni, maz od 3 tyg. i znow byl u lekarza i tez wszystko czyste, znow dostal jakies leki i jak to nie pomoze to antybiotyk i pzeswietlenie pluc.
Koszmar, mam nadzieje ze wyzdrowiejemy do chrzcin
) bo jak nie to bedziemy w kosciele kaszlec na trzy glosy
))