agucha1986
Fanka BB :)
nadalka u mnie to samo, totalna zmiana... takie bardziej głuche są te kopniaki, bardziej w środku i rzadziej ... też mi się tęskni za wystawianiem wszystkiego.... popytam ginkę w pt czy to normalne
normalne, normalne, maluchy mają coraz mniej miejsca i już nie fokołkują w brzuszkach tak jak na początku stąd ruchy są słabiej wyczuwalne, i zazwyczaj cześciej czuje się od środka niż na zewnątrz...i nie ma się co martwić kochane bo niestety już nie będa bąbelki brykały jak szalone...a szkoda uważam tak jak wy brakuje tych kopniaków...no ale już niedługo będziemy cieszyć się bąbelkami na zewnątrz a nie ruchami wewnątrz...
Kochan wszystkie które słabiej czują ruchy nie martwcie się i prosze o uśmiechy na twarzach co prawda to smyranie to nie to samo co kopniaki ale też jest przyjemne i proszę mi się z tego cieszyć :-)