reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

LeRemi ja przetrwałam tylko 5 dni na A6W, ale to przez moje zmęczenie muszę to odłożyć na lepszy okres, a brzuch mi sam z siebie spadł, mniej jem, co chwila biegam za Laurą, odkurzam 2 razy dziennie, bo po Laurce jest masakra, do tego ciągłe wystawianie jej na nocnik, jak nie zdąży (dzisiaj było 2 razy), to muszę podłogę z mopować, bo mi siki roznosi, do tego Nina cyc i jakoś samo leci, widzę, że schudłam, ale i miarka mi zaginęła i waga nie działa :sorry2: pas jest super, ale do noszenia po domu to bezsensu, na długie spacery to rewelka :tak: ja widzę, że dopóki nie zacznę spać więcej (dzisiaj spałam 2,5h najdłużej), to nie ma sensu ćwiczyć :dry:
 
reklama
hehe wychodzi na to że dieta najlepsza bo nie trzeba byc wyspanym. 4 dzien za mną bez przeszkód i poł czerwonej kapusty w brzuchu w życiu mi tak nie smakowała:-D głodu nie czuję ale o piątku czasem pomyślę. Będę musiała cos dietetiko z płatków owsianych i ksylitolu upiec w sobotę
 
dziewczyny "ewkowe" mam pyatnie, czy wam też tak kiepsko idzie? dzisiaj na próbę chciałam sobie zrobić te ćwiczenia z jej programu no i porażka jakaś, totalna lebiega ze mnie- udało mi się zrobić tylko 2 serie ćwiczeń z I etapu (zamiast 3) i każdego robiłam tylko op 10powtórzeń, normalnie dętka ze mnie została. Wiedziałam że jest ze mną źle ale nie myślałam że aż tak. A gdzie tam żeby zrobić jeszcze drugi i trzeci etap i żeby powtarzać po 15razy! chyba za rok dam radę tak zrobić :/
 
Hehe Irisson ja wlasnie tak mysle, ze z 2 berbeciow i domem na glowie to juz sie ma odpowiednia porcje "cwiczen", a efekty widac i to dosc szybko. A jak Ty jeszcze tak malo spisz, to na dodatkowe wygibasy juz calkiem nie masz sily. Moze nie bedzie trzeba:p
Karolina a jaka to dieta? Konkretne rzeczy rozpisane na poszczegolne dni?
 
gosha_88
Ja ewke robe po najmniejszej linii oporu, tzn powtorzen tylko 10, wersje prostsze cwiczen izometrycznych, bo jakbym miala ruszyc jakas konczyna, to moja pozycja diametralnie by sie zmienila, tzn. zblizylabym sie do podlogi maksymalnie jak tylko mozna. Ja robie 5 min kardio i potem po kolei cw 1,2, i 3 ale nie duplikuje serii. Czesc pierwsza, druga i trzecia po jednej serii zabiera mia jakis 35-40 min - zalezy jak sie spiesze, czyli jak sie przykladam :)
Dzis nie wiem czy cos zrobie bo juz czekam na ekipe od montowania barierek w domu i jednoczesnie ma przyjechac ktos z solida, bo cos tam sie popsulo. ogolnie codziennie mam tak, ze biegam z dzieckiem pod pacha jak mi maz umowi jakis specjalistow. Niestety po 17 jak jestesmy w trojke w domu to juz nikt nie pracuje :/
Plan na ewke dzis jest, ale co z tego wyjdzie  - nie wiem.
 
Ostatnia edycja:
Dzis zaliczylam Ewke :) Juniora wrzucilam na lezaczka-bujaczka i ustawilam przed soba i zrobilam mu teatrzyk :) i cale 40 min wlepial sie we mnie "co ta matka robi???"
I do tego machnelam 4 min Ewki na brazylijskie posladki (znaleziona na youtube). A co bede sobie zalowac :cool:
 
Ewka zaliczona dzis. Widze ze watek powoli przymiera.
Na zachete powiem, ze widac efekty na brzuchu i tez na wadze. 1,2 kg mniej w sumie dzieki cwiczeniom i umiarkowanemu obzeraniu sie. Zdrowo oczywiscie raczej nie jadam.
 
Pokah nie umiera, nie umiera, tylko ma lekkie wakacje, ja dzisiaj się lepiej czuję, nawet się wyspałam, może zobaczę to Ewkę, na youtubie jest?
 
reklama
ja wczoraj nie robiłam, dziś już bede, bo postanowiłam żeby sie nie zniechęcić szybko to na początek bede ćwiczyć co 2 dzień
 
Do góry