reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ładna mama po ciąży - ćwiczenia, kosmetyki, moda

mala.di z tego co slyszalam to nawet kilka miesiecy moze sie ta krecha utrzymywac, ale to sprawa indywidualna;-)

Co do krwawienia to ja 4 dni dosc intensywnie krwawilam, teraz juz uzywam podpasek normal.
Co do wagi to przez ciaze przytylam 14kg, w szpitalu zostawilam 10kg. Wiec zostalo 4kg, no i moze cos jeszcze jak sie uda zebym wkoncu zadowolona byla:-D Brzuch tak jak Aia mam tak ok.5-cio miesieczny
 
reklama
Ja też mam linię na brzuchu, chociaż w ciąży była prawie niewidoczna. Ale już byłam na opalanku na solarium i na balkonie i mam wrażenie, że jak brzuch opalony to tą linii mniej widać.
Brzuszek niestety mam taki jakby opuchnięty troszkę, i jeszcze mnie troszkę boli bo miałam wielkiego krwiaka(który teraz nadal jest ale mniejszy) od kleszczy, które mi założyli podczas cc.
No i do wagi sprzed ciąży zostało 4-5kg :/ w szpitalu zostało 9 kg, w domu spadło tylko 3 kg a już 3 tygodnie po porodzie :( kiedy znów będę płaściutka i chudziutka jak przed ciążą :(
Na razie jestem na diecie i ćwiczę górne partie ciała, czyli ręce i piersi, z brzuszkami, rowerem czy basenem jeszcze muszę troszkę poczekać niestety.
 
No to ja na wagę nie mam co narzekać. W ciąży przytyłam 16 kg! Z czego 5kg w ostatnich 2 tygodniach ciąży, ale to obstawiam że większsość to była woda, bo miałam masakryczne obrzęki. W szpitalu też zostawiłam jakieś 9kg a teraz w domu to normalnie z każdym dniem coraz mniej. Dzisiaj weszłam rano na wagę przed śniadaniem i zobaczyłam 61kg :-) a przed ciążą było 59 :-) a jestem 9 dni po porodzie :-) więc jak dla mnie rewelacja. Brzuszek mam taki na 4 miesiąc. Ale to chyba bardziej wisząca rozciągnięta skóra. Trzeba będzie się po połogu wziąć za brzuszki i mam nadzieję że wszystko wróci do normy.

A jeśli chodzi o krwawienie to ja bardzo mocno krwawiłam przez pierwsze 4-5 dni. Potem z każdym dniem było coraz lepiej. Teraz jestem już na normalnych podpaskach i leci ze mnie mniej więcej jak 3 dnia okresu. No i dzisiaj w końcu krocze trochę mniej boli i mogę trochę posiedzieć. I podetrzeć się lepiej. Bo wcześniej to była masakra. Dotknąć się tam nie mogłam. Ale mnie beznadziejnie zszyli :baffled: i teraz cierpię. Mam nadzieję że to wszystko szybko minie.
 
Kurcze, a u mnie spadało ładnie, ale zatrzymało się w pewnym momencie i kicha - nie chce iść dalej :/ Jeszcze 7 kilo (z 18). No ale we wszystkie ciuchy wchodzę, ewentualnie ze spódnicami jest problem, bo trochę brzucha mi jeszcze zostało, ale on akurat niknie z dnia na dzień. Jeszcze ze 2 tygodnie i zacznę ćwiczenia. Choć już teraz ćwiczę sporo, np. jak pcham wózek z dwójką maluchów - w sumie jakieś 30 kilo ;)
 
reklama
Do góry