reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

L4

reklama
A dlaczego nie można by pójść na zwolnienie ze względu na to, że cegła spadnie mi na nogę lub być może potrąci mnie samochód? Albo być może użądli mnie pszczoła i być może dostanę wstrząsu anafilaktycznego?
 
A dlaczego nie można by pójść na zwolnienie ze względu na to, że cegła spadnie mi na nogę lub być może potrąci mnie samochód? Albo być może użądli mnie pszczoła i być może dostanę wstrząsu anafilaktycznego?
Wymyślasz sobie argumenty, z którymi się sama kłócisz zamiast zapytać OPki, jak to wygląda.
 
Nie wymyślam, pracuję w kwiaciarni i pszczoły tam latają.
Dobra, bo zaczyna się widzę dziecinada - poczekajmy lepiej na OPkę, może opisze jak to u niej wygląda i tyle. Odpowiedzi merytoryczne już dostała o dostosowaniu warunków pracy (nie każdy o tym wie).
 
W sensie uważasz, że mój problem jest mniej ważny od autorki tematu?
Jej co najwyżej może być niewygodnie, a ja mogę umrzeć po ugryzieniu, jeśli ktoś mi na czas nie poda adrenaliny 🤷‍♀️
 
reklama
Bo nie trolluje i nie znamy jej dokładnej sytuacji ;) ja wiem, że to internet i się fajnie tak hula po ludziach, ale może zachowajmy jakieś pozory merytoryki, co? Czy po prostu kamieniujemy ją że pewnie leń, bo nam się coś wydaje po jednym lakonicznym poście?
 
Do góry