reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L4

KamaKr18

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
29 Styczeń 2019
Postów
55
Witam Was dziewczyny. Wg kalendarzyka jestem w 8 tygodniu ciąży, ciąża Potwierdzona testami i beta hcg. Wizytę u ginekologa mam 4.09 będzie to pierwsza wizyta z racji że o ciąży dowiedziałam się przed wylotem na urlop.. Mój urlop już minął, dzis powinnam iść pierwszy dzień do pracy. Jeśli w środę mam wizytę u lekarza to czy jest w stanie mi wypisać l4 od poniedziałku? Dwa dni do tyłu? Moja praca jest ciężka psychicznie i fizycznie. Pytam żeby się nie stresować żeby w pracy nie było problemów.
 
reklama
Rozwiązanie
Każdy bierze zwolnienie z innych powodów. Ja zrezygnowałam przez pracę z chemią. Na dobrą sprawę mogłabym siedzieć do końca, ale tonery z którymi pracuję szkodzą płucom, nerką i wątrobie. Po 2 miałam okropne bóle podbrzusza i krzyża od siedzenia, a praca siedząca, jak przyszedł klient i coś chciał to bardzo szybko zapominał, że obsługuje go kobieta w ciąży. Dodatkowo dziecko ułożyło się nisko i ugniatało na zrosty po operacji z przed bardzo wielu lat. Na maderę nie latam :) Jak wychodzę z domu to biorę paragony, żeby nie było, że sobie wakacje urządziłam i tyle... a to że pójdę do apteki okrężną drogą to już bez przesady.
Tak jak dziewczyny piszą - lekarz wystawić może 2 dni w tył, ale nie masz 100% pewności, że na pewno Ci wystawi. Jednak różni lekarze różnie do tego podchodzą. Pewnie trochę zależy też od tego czy idziesz prywatnie (wtedy łatwiej jest o L4 bez wyraźnych wskazań) czy na NFZ. Dlatego ja bym z góry nie zakładała, że to L4 na pewno dostaniesz i albo poszła te 2 dni do pracy i dogadała się z pracodawcą, że będziesz jakieś lżejsze rzeczy wykonywać, albo póki co wzięła 2 dni urlopu.
 
reklama
To pójdzie do innego :) raczej nie robią z tym problemów ponieważ żaden lekarz nie chce brać odpowiedzialności za ewentualne komplikacje w ciąży czy stertę z związku z pracą jaką się wykonuje...
 
Idź do rodzinnego powiedz że się źle czujesz a wizytę masz w środę,to ci wypisze L4 do środy.A ginekolog nie powinien robić problemu,bo masz prawo iść na zwolnienie
 
U mnie na pierwszej wizycie w ogóle nie było mowy o l4, nawet karte ciąży dostałam dopiero po 10 tc. Także ja bym też nie była pewna, że od razu dostanie się l4, później to już wiadomo. Dużo zależy od lekarza
 
Zależy od lekarza. Znam dziewczynę, której nie chciał wystawić w 5 miesiącu ciąży mimo pracy fizycznej. Jego tłumaczenie pracodawca musi zapewnić ciężarnej warunki do pracy.
Dobrze wszystko zrozumiałe co tu pisze ke
Ale to nie pracodawca o tym decyduje tylko lekarz. Moze być tak, że wypisze papier, że jesteś w ciąży a pracodawca musi Ci zapewnić inne stanowisko. Skoro ciąża nie jest zagrożona to lekarz może nie widzieć podstaw do wystawienia ZLA. Takie jest prawo. W praktyce bywa różnie.
Wszystko rozumiem co piszesz jednak ja nie miałam wyboru, bo moj ginekolog przyjmuje tylko w środy. Chodziłam do niego zanim zaszłam w ciążę.. Więc jeśli wypisalby l4 to czy mógłby wypisać od poniedziałku dwa dni wstecz. Jeśli nie wpisze to później będę się martwić
Tak jak dziewczyny piszą - lekarz wystawić może 2 dni w tył, ale nie masz 100% pewności, że na pewno Ci wystawi. Jednak różni lekarze różnie do tego podchodzą. Pewnie trochę zależy też od tego czy idziesz prywatnie (wtedy łatwiej jest o L4 bez wyraźnych wskazań) czy na NFZ. Dlatego ja bym z góry nie zakładała, że to L4 na pewno dostaniesz i albo poszła te 2 dni do pracy i dogadała się z pracodawcą, że będziesz jakieś lżejsze rzeczy wykonywać, albo póki co wzięła 2 dni urlopu.
Ginekolog jest prywatnke
Tak jak dziewczyny piszą - lekarz wystawić może 2 dni w tył, ale nie masz 100% pewności, że na pewno Ci wystawi. Jednak różni lekarze różnie do tego podchodzą. Pewnie trochę zależy też od tego czy idziesz prywatnie (wtedy łatwiej jest o L4 bez wyraźnych wskazań) czy na NFZ. Dlatego ja bym z góry nie zakładała, że to L4 na pewno dostaniesz i albo poszła te 2 dni do pracy i dogadała się z pracodawcą, że będziesz jakieś lżejsze rzeczy wykonywać, albo póki co wzięła 2 dni urlopu.
Oczywiście, że nie mam pewności.. O to będę martwić się później. Co do urlopu gdybym go miała to nie pisała bym tutaj dziś :) moj ginekolog przyjmuje tylko w środy dlatego jest taka sytuacja. Chodziłam do niego przed zajściem w ciążę prywatnie.
 
Dobrze wszystko zrozumiałe co tu pisze ke

Wszystko rozumiem co piszesz jednak ja nie miałam wyboru, bo moj ginekolog przyjmuje tylko w środy. Chodziłam do niego zanim zaszłam w ciążę.. Więc jeśli wypisalby l4 to czy mógłby wypisać od poniedziałku dwa dni wstecz. Jeśli nie wpisze to później będę się martwić

Ginekolog jest prywatnke
Oczywiście, że nie mam pewności.. O to będę martwić się później. Co do urlopu gdybym go miała to nie pisała bym tutaj dziś :) moj ginekolog przyjmuje tylko w środy dlatego jest taka sytuacja. Chodziłam do niego przed zajściem w ciążę prywatnie.
A nie dasz rady przemęczyć sie tych dwóch dni? Przeciez pracodawca wie, ze jestes w ciąży,albo mozesz po prostu wziac jeden dzien urlopu na zadanie jeśli nie wykorzystałas.
 
Ja dowiedziałam się o ciąży przed wylotem na urlop w tym czasie się też umówiłam do mojego ginekologa prywatnie na 4 września, a dopiero po czasie się zorientowalam że to środa :) no cóż..
 
Jeżeli lekarz nie będzie chciał wystawić zwolnienia to proszę iść do innego. Ja poszłam na zwolnienie od 6 tygodnia i żaden z lekarzy u których byłam nie robił nigdy żadnego problemu, a byli i prywatni i na nfz. Proszę tu nie słychać za przeproszeniem głupot o przenoszeniu na lżejsze stanowisko, jeżeli czuje się Pani w pracy źle to proszę nie mieć żadnych skrupułów i brać zwolnienie. Człowiek zarabia marne grosze, a jeszcze z tego co miesiąc tysiące różnych składek musi płacić , dlatego w tym momencie proszę to wykorzystać i odpoczywac:) pozdrawiam
 
reklama
Jeżeli lekarz nie będzie chciał wystawić zwolnienia to proszę iść do innego. Ja poszłam na zwolnienie od 6 tygodnia i żaden z lekarzy u których byłam nie robił nigdy żadnego problemu, a byli i prywatni i na nfz. Proszę tu nie słychać za przeproszeniem głupot o przenoszeniu na lżejsze stanowisko, jeżeli czuje się Pani w pracy źle to proszę nie mieć żadnych skrupułów i brać zwolnienie. Człowiek zarabia marne grosze, a jeszcze z tego co miesiąc tysiące różnych składek musi płacić , dlatego w tym momencie proszę to wykorzystać i odpoczywac:) pozdrawiam
Ja nie widzę, zeby ktokolwiek pisał tu głupoty. To sa tylko sugestie, a autorka i tak zrobi jak uważa.
 

Podobne tematy

Do góry