L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

[mamaoli]

Krupko-ja tez na poczatku zwariowałam;-),co lepsze prosiłam jeszcze o opieke meza nademna po wyjsciu ze szpitala i mi odmowili

Mi sie wydaje, ze nie mają prawa!
Za każdym razem michał brał opieke i o ile dobrze pamietam to sam mógł
podać na lie chce dni, maksymalnie to było chyba do dwóch tygodni

 

[o!agulka]

Mój mężulo dostał właśnie zwolnienie na opiekę nade mną od swego lekarza rodzinnego na podstawie mojej karty ciąży.
Przedstawił kartę ciąży, a jestem w zagrożonej ze względu na krótką szyjkę i dostał zwolnienia ile chciał.

 

[ZuMiKa]

ja słyszałam, że po cc należy się mężowi 2 tygodnie l4 - opieki nad żoną i dzieckiem. U mnie w pracy była taka sytuacja i koleś wiedział dużo wcześniej że będzie na l4.
Ale z tym macierzyńskim Żyrafki to przegięcie, bo ponoć to prawo ciężarnej wziąść urlop macierzyński 2 tyg przed terminem porodu - a nie obowiązek!!! A przecież wrócić do pracy raczej nie można leżąc w szpitalu!

 

[Miśki 3]

Żyrafo - straszne rzeczy z tym macierzyńskim
Wydaje mi się, że szpital postąpił niezgodnie z przepisami

 

[krupka]

Mnie też się tak wydaje. Ta sprawa nadaje się do mediów, jak dla mnie!

 

[Gaal]

burdel w służbie zdrowia mamy taki, że łatwo się w tym pogubić, bo człowiek głupieje! koszmar dziewczyny, a jeszcze idź i walcz o swoje, to mało cię zabiją

 

[gosia_r]

Mamooli a taka opieka nad żoną po porodzie jest płatna 100% czy 80%?
Powiem Wam, że to naprawdę zgłupieć można. Robią nas w jajo jak tylko potrafią

 

[szerlock]

czy można jakos inaczej pokazac ze jest sie ubezpieczonym niz legitymacja, rmua, kwitkiem opłaconej składki? bo ja sie teraz boje rodzic (a moge juz jak Kacperek zechce:-) ) poniewaz nie mam legitymacji, a moja firma sie nie spieszy. moze mozna pokazac umowe o prace albo kopie zwolnienia lekarskiego. jest tu ktos z bydgoszczy i wie moze jak to działą w naszych szpitalach? w ustawie jest zapisane, ze pracodawca od razu powinien wyrobic ksiazeczke, ale w praktyce tak nie jest. moze ktoras z was miala podobna sytuacje?
a i przepraszam dziewczyny za to wtrącenie, bo widzę, ze inny temat teraz omawiacie. miejcie i mnie na uwadze :-)

 

[krupka]

Wydaje mi się, że brak legitymacji nie powinien być przeszkodą, jeśli pokaże się dowód osobisty - na tej podstawie łatwo ustalić, czy jest się ubezpieczonym, a w razie braku ubezpieczenia szpital i tak musi rodzącą przyjąć, tyle, że obciąży ją kosztami.

Aha! I wynagrodzenie też powinno o czymś świadczyć, więc można wziąć wyciąg z konta na przykład.

I jeszcze jedno - taką legitymację też łatwo przecież podrobić, więc trudno, aby szpital się tylko na niej opierał.

 

[ZuMiKa]

No i jak ma się prawo do rezygnacji z urlopu macierzyńskiego na czas pobytu dziecka w szpitalu do rzeczywistości??

urlop macierzyński liczony jest od dnia urodzenia dziecka (chyba że do 2 tyg wcześniej, ale z tego co słyszałam to pracownik musi napisać podanie że tak chce zrobić a nie jest to jego obowiązkiem - tzn pójście na wcześniejszy macierzyński). No i potem musi wykorzystać min 8 tygodni. Jeżeli dziecko nadal leży w szpitalu to może zawiesić urlop i wrócić do pracy, po czym wrócić na macierzyński jak dziecko wyjdzie ze szpitala. Więc właściwie zawiesić urlop można tylko w przypadku gdy dziecko naprawde bardzo długo potrzebuje opieki szpitalnej.